Piątek, 10 maja 202410/05/2024
690 680 960
690 680 960

W Lublinie wymyślili i opatentowali wyjątkowy sorbent. Powstaje z odpadów (zdjęcia)

W wielu zakładach naszego regionu powstają nietypowe lub też innowacyjne produkty. Często mieszkańcy nie zdają sobie nawet sprawy, skąd one pochodzą.

Sorbent to produkt wykorzystywany wszędzie tam, gdzie występują substancje ropopochodne. Kojarzy się głównie z używaniem go przez straż pożarną czy służby drogowe, jednak coraz częściej korzysta z niego też szereg firm i zakładów. Służy do neutralizacji zanieczyszczeń płynnych. Za jego pomocą usuwane są wycieki po kolizjach i wypadkach, rozlane paliwo na stacjach paliw czy też oleje w warsztatach i zakładach.

Od niedawna innowacyjny sorbent produkowany jest w Lublinie. Na pomysł jego wytwarzania wpadł wiceprezes Polskiej Korporacji Recyklingu Witold Chemperek. Powstaje on z… pianki izolacyjnej, jaka znajduje się w każdej lodówce czy też w urządzeniach chłodniczych.

Do tej pory pianka ta była odpadem w procesie recyklingu tych urządzeń. Jednak udało się stworzyć unikatową w skali europejskiej i światowej technologię wykorzystywania jej na potrzeby ochrony środowiska. Została ona opatentowana i prowadzona do produkcji.

– Sorbenty z rozdrobnionych tworzyw sztucznych lub naturalnych skał i minerałów po użyciu muszą zostać poddane utylizacji. Do tego wraz z zanieczyszczeniami nasiąkają wodą. Nasz sorbent przede wszystkim nie chłonie wody a dzięki temu po zebraniu można go wykorzystać jako paliwo alternatywne np. w cementowni. Jest chętnie przyjmowany, gdyż ma wysoką wartość energetyczną – wyjaśniają pracownicy Polskiej Korporacji Recyklingu.

Co ważne, produkowany w Lublinie sorbent nadaje się także do zbierania zanieczyszczeń ropopochodnych z powierzchni wody. I radzi sobie z tym bardzo dobrze, co jest chętnie prezentowane w zakładowym laboratorium. Jak podkreśla Witold Chemperek, lubelska firma jest jego jedynym producentem w Europie.

Obecnie w lubelskim zakładzie powstaje tyle sorbentu, aby pokryć zapotrzebowanie rynku. Znaczna część produkcji idzie na eksport. Jednak zainteresowanie jest coraz większe. Wszystko dlatego, że poprawia się świadomość ekologiczna. W miejscach, gdzie do usuwania wycieków czy też plam używany jest piasek, trociny czy też po prostu zwykłe szmaty, coraz częściej zauważane są korzyści ze stosowania sorbentów. Stąd też rynek tego typu produktów rośnie i nic nie wskazuje na to, aby sytuacja uległa zmianie.

6 komentarzy

  1. Bardzo pozytywna wiadomość !

  2. Wykorzystany, w sam raz przyda się jako baza paliwowa dla przyszłej spalarni w centrum Kraśnika.

  3. lepiej niech się nie chwalą bo kreatury z wiejskiej sprzedadzą xD

  4. Mieszkańcy kraju tego to nie zdają sobie sprawy na jakim świecie żyją. Ważne by obejrzeć rolnika co żony szuka w hotelu paradise na wyspie miłości.

  5. ,,trociny czy też po prostu zwykłe szmaty” – uważałbym z tym słowem bo rząd się zmienia i możecie być POciągnięci do odpowiedzialności przez niektóre POsłanki

  6. To już coś, bo do tej pory, różne lubelskie wynalazki jakoś nie mogły doczekać się produkcji i sprzedaży???

Dodaj komentarz