Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

W Lublinie przybędzie buspasów. Zaplanowano też szereg innych zmian w organizacji ruchu

Liczne zmiany w organizacji ruchu szykują się niebawem na terenie Lublina. Wśród nich jest utworzenie kolejnych buspasów, będą dodatkowe pasy do skrętu, a także podwójne sygnalizatory.

47 komentarzy

  1. Aby tylko w Lublinie nie wymyślili samych bus pasów i wprowadzili totalnie płatne parkowanie. Przy obecnym w rejonie dworca chaosie komunikacyjnym jedynym miejscem odbioru podróżnych i w miarę chwilowego bezpiecznego zatrzymania jest parking przy stadionie arena ale to też ma być płatne. Jak zaczęto zdzierać przy aqua to motywowano wielkim natłokiem samochodów a obecną pazerność ciekawe czym uzasadnić.

    • Paliwo też jest płatne. To skandal. Jak to może być możliwe, że miasto nie jest w stanie zapewnić pod każdym miejskim obiektem kilkudziesięciu czy niekiedy kilkuset bezpłatnych miejsc postojowych.
      Ja bym poszedł dalej. Prezydent miasta powinien płacić kierowcom za parkowanie. Wystarczą nawet małe kwoty, żeby zachęcić ludzi do parkowania. A za cały dzień postoju powinno się dostawać być talon na paliwo.

      • Kolejny raz używasz argumentu z d.
        Napisz jeszcze, że pojazdy komunikacji zbiorowej są przyjazne środowisku, a prywatne są bee.
        Kogo stać na komunikację prywatną, jeździ prywatną, kogo stać na zbiorową, jeździ zbiorową.
        Problem komunikacji zbiorowej w Lublinie nie zaczął się wczoraj, a próby odwrócenia trendu odwrotu od niej są mocno spóźnione i powodują jedynie jeszcze większy opór społeczny. W ostatecznym rozrachunku stracą wszyscy mieszkańcy Lublina.

  2. Buspasy trzeba likwidować, a oni je rozwijają!

  3. macie waszą łunie! muszom byc bós pasy bo ni damy ejro !;) a to że korki mega , co2, i inne takie tam środowiskowe akcje co tak walcom w brukseli sie nie liczo;)? hehe hipokryci! takie bus pasy mogą się sprawdzić w miejscach gdzie jest dużo miejsca na budowę dróg z min 2 pasami w jedną stronę a nie w takim miescie jaki Lublin :/

  4. Wiecej tego nawalcie, już i tak są korki! To nikomu nie potrzebne tylko pas zabieracie!

    • No właśnie buspasy są po to, by nie było korków.
      Tyle, że w Lublinie właśnie nie ma buspasów i autobusu stoją w korkach razem z autami prywatnymi.
      Gdybyś miał do wyboru dojazd autobusem w 15 minut, zamiast stanie przez godzinę w korku + opłaty parkingowe, to najgłośniej byś krzyczał, że potrzeba więcej buspasów. A do tego nie trzymał byś 3 samochodów pod blokiem, bo wtedy 1 by Ci wystarczył.
      A, że ludzie wolą stać w korkach, we własnych samochodach, niż w pojazdach komunikacji miejskiej, to piszesz to co piszesz widząc wyłącznie czubek własnego nosa.
      Cała reszta forum, sądząc po wpisach, także.

      • Napisz jakie są różnice pomiędzy ludźmi jadącymi w autobusie a tymi w prywatnych samochodach. Czy ci pierwsi bardziej się spieszą od tych drugich, czy płacą większe podatki dla miasta, że trzeba ich uprzywilejować bus pasami, żeby nie stali w korkach tak jak pozostali. Każdy ma prawo wybrać środek transportu i nie powinno się poprawiać komfortu jazdy jednych kosztem drugich. Tak zachwalasz komunikacje miejską, ale prawda jest taka, że gdyby była tak cudowna i wygodna to większość by z niej korzystała a nie korzysta , dlaczego? Zmuszanie ludzi takim rozwiązaniami do jazdy komunikacja miejska przynosi odwrotny skutek, większą niechęć i upór w jeździe prywatnym autem nawet za cenę stania w korkach. Lublin należy do niewielu miast w Polsce gdzie kierowców traktuje się jak zło, jednocześnie ciągnąc od nich ostatnie pieniądze np. za płatne parkowanie aby do maksimum obrzydzić jazdę prywatnym samochodem. Zastanawiam się jaki władze miasta maja w tym cel?

        • A różnica jest taka że ci w prywatnych samochodach by być szybszym od komunikacji przeważnie muszą łamać przepisy i często wymuszając tym w komunikacji zmuszając kierowcę do hamowania nie zdając sobie z tego sprawy.Osobówka jadąc zgodnie z przepisami nie bywa szybsza.No ale jak tu być powolniakiem.

          • Co za brednie? Jak zabrakło argumentów, to zaczyna się temat zastępczy (łamanie przepisów)?
            Jeżeli mam być szczera, to widzę równowagę między łamiącymi przepisy kierowcami pojazdów komunikacji zbiorowej, a łamiącymi przepisy kierowcami komunikacji prywatnej. Różnica polega jedynie na różnych numerkach przewinień w PORD.
            Równie dobrze mogę uogólnić, że kierowca komunikacji zbiorowej by przejechać przez skrzyżowanie musi zawsze je zablokować.

      • nie trzymałbyś

  5. Są różne utrudnienia ruchu. Buspasy są chyba najskuteczniejsze. Dodatkowo przynoszą zyski dla Policji. Same zalety

    • Najskuteczniejsze w utrudnianiu w ruchu, jest tworzenie korka poruszając się własnym samochodem. Nic się z tym nie równa.
      Nawet, gdyby połączyć wszystkie inne przyczyny, i użyć ich z pełną mocą, to i tak korek nie powstanie.
      Żeby powstał korek, trzeba wpuścić w ruch kilka tysięcy samochodów na km^2. Nie ma innego sposobu.

      • Słuszna uwaga. Ale za poruszanie się cudzym samochodem grozi więzienie. Można się jeszcze poruszać komunikacją miejską. Pamiętam czasy kiedy ci co nie mogli wejść do autobusu dopychali przedstojących. To już było. Idąc tym tropem dochodzimy do wniosku, że w zasadzie zostaje likwidacja miast i depopulacja. Tylko od kogo by tu zacząć?

      • No tworzenie korków w Lublinie zawdzięczamy tym co jada prywatną „furmanka z kuniem” bo te odległości między autami stojącymi na skrzyżowaniu to już przesada. Nie raz widać jak jest prawie 1m odległości od poprzedzającego pojazdu, wiec czyja to wina iż są korki. Jakoś nie widzę znaczącej różnicy w szybszym przejechaniu przez skrzyżowanie przez takich kierofców skoro gdy zapala się zielone, to większość z tych odległościowców szuka namiętnie pierwszego biegu.

  6. Popaprani są ci urzędasy.

    • Zgadza się. Zamiast rozwijać sprawną komunikację miejską i bardziej spójny system buspasów, to oni pozorują niezbędne działania jedynie po to, by wyciągnąć dofinansowanie.

      • Mam dla Ciebie propozycję.
        Udaj się do UM i zaproponuj swoje usługi w zakresie projektowania sprawnej sieci buspasów.
        Potem opisz nam swoje doświadczenia.
        Jesteś w tej dyskusji jedynym, któremu buspasy odpowiadają. W obecnej sytuacji drogowej panującej w mieście, nie widzę możliwości takiego zaprojektowania buspasów, by to miało sens. Owszem, można pozorować działania i wyciągać na to fundusze z UE, ale są to działania na szkodę mieszkańców tego miasta, zarówno poruszających się prywatnymi pojazdami, jak i środkami transportu zbiorowego.

  7. „Zgodnie z planem, wdrożenie zmian ma nastąpić tuż przed otwarciem i oddaniem do użytku Dworca Metropolitalnego.” – Świetny pomysł, godny pożałowania. Zamiast uruchomić nową sygnalizację dużo wcześniej, by mieć jeszcze czas na korekty, to oni planują uruchomienie tuż przed oddaniem. To jest dopiero przykład dobrej organizacji ruchu. Brawo WY.

    • Zacytuję twoje słowa:
      „Świetny pomysł, godny pożałowania”.
      Proponujesz ewentualną korektę sygnalizacji dużo wcześniej?
      Czyli zanim zacznie się ruch związany z uruchomieniem dworca?

  8. Buspasy są potrzebne, gdy jest komunikacja miejska z prawdziwego zdarzenia i jest ona realną alternatywą dla komunikacji prywatnej. Tzn. wsiadasz blisko domu na przystanku w MPK i za cenę zbliżoną do przejazdu autem, albo najlepiej taniej, wygodnym autobusem dojeżdżasz w podobnym czasie do miejsca, które chcesz osiągnąć w czasie podobnym do jazdy autem (no bo buspasy). Tymczasem w koziogrodzie wygląda to tak, że jedziesz autem w okolice najblizszego przystanku, potem czekasz pół godziny albo 40 minut, bo akurat poprzedni autobus umknął 2 minuty przed czasem, żeby nadrobić czas, jaki będzie stał w centrum, dlatego czekasz na następny. Potem wsiadasz w autobus, w połowie miasta kończy ci się idiotycznie skonstruowany bilet, więc w popłochu kupujesz drugi, bo autobus utknął w korku, a nikt ci za niespodziewany korek z powodu wypadku kasy nie odda. W drodze jeszcze 3-4 przesiadki, bo linie ułożone tak, że się „nie zazębiają”. A na końcu dzwonisz po znajomego, żeby cię odebrał autem z okolic przystanku.
    Nie ma żadnego skorelowania między komunikacją miejską, a międzymiastową, w tym pociągami i autobusami. Ciężko jest przejechac z jednego końca miasta na drugi, często osoby dojeżdżające 40km do pracy jada krócej , niż z Czubów na Czechów, bo trasy autobusów są „objazdowe” i kurs trwa 40-50 minut. Po co tworzyć buspas, z którego skorzysta jeden autobus na godzinę ? Albo taki, gdzie z buspasa wszystkie autobusy lecą „na skos” przez wszystkie pasy, bo zaraz skręcają w lewo, jak tu pod Zamkiem ?
    W warunkach lubelskich funkcja buspasa powinna być taka, że mogą się po nim poruszać inne pojazdy, ale pierwszeństwo ma MPK, to znaczy, że jak chce na niego wjechac autobus, to masz mu bezwględnie ustąpić miejsca na manewr. To by rozwiązało wiekszość problemów, bo w tej chwili istniejące buspasy nie rozwiązują żadnych problemów MPK, a tylko generują wiele nowych.

  9. Możliwość skrętu dla MPK w paru miejscach, bus pasy, poprawić fazy świateł tak by autobusy nie musiały zatrzymywać się zaraz po wyjeździe z zatoki to pomoże komunikacji zbiorowej. Na kulturę i przestrzeganie przepisów przez kierowców wobec zbiorkomu nie ma co liczyć. Widać to przy każdej zatoce.

  10. Gratulacje pomysłu. Ta ulica i tak cała stoi w korku. Włodarze nie mają pojęcia o czym mówią. Nie zapominajcie, że Unii Lubelskiej jeszcze bardziej stanie się nieprzejezdna. Przejazd autobusu z dworca Metrpolii Lublin przez rondo Dmowskiego wydłuży każdy przejazd autobusu o pół godziny w każdą stronę. Lepiej byłoby wybudować linię tramwajową pomiędzy starym i nowym dworcem. Całe miasto jest już strefą płatnego parkowania. Rusałki i jej podobne opustoszały. Strach tam teraz chodzić. Nawet parkingowi się tam pewnie nie zapuszczają.

Z kraju