Antyestetyczny przykład wciąż dominuje w centrum Lublina. Z ul. Zana od lat nie można pozbyć się szczątków pokrywających dwa billboardy (jeden z nich zapełniony jest fragmentami reklamy firmy „Dywanoland”, drugi apartamentowca „Litevski Artresidence”), usytuowane tuż przy chodniku biegnącym wzdłuż północnej krawędzi ulicy, pomiędzy budynkami nr 32 a 38.
Polska kraj reklam i dziurawych dróg i durnej biurokracji. Facet se może co chce wymalować na tych bilordach i ma w dooopie co wy na to,
Brak estetyki , dziadostwo , brud , byle jakośći bangladeszowy design ot co . Podobny styl wokół ronda na Wileńskiej nawalone reklam na maksa że nie wiadomo co czytać ale co płaco urzędasom to stojo.
Mazdziarz
No syf, zgadza się, ale z Zana to takie centrum jak z Ponikwody…
Sekta pełną gębą
Widzisz kołtunie ? Dopiero co napisałem: Ja nie wtrącam się do nich, ale oni wtrącają się do mnie.
Czego nie zrozumiałeś ?
Bob
Może ci partner wkładać w tyłek co zechce mi to rybka hahaha hahaha.
Lońka wstańka
Bob’ie, naprawdę obojętne ci jest co ci wkładają do tyłka ?! 😆
Git z Tatar
A Zana jedna z najgorszych ulic już urzędasom nie przeszkadza ? Apeluję o zmianę nazwy tej ulicy na aleję Tysiąca Łat
aa
Nie szkoda mu kasy? Przecież podatki chyba płaci za teren, a dodatkowo mógłby na tym zarabiać. Dziwne.
Polska kraj reklam i dziurawych dróg i durnej biurokracji. Facet se może co chce wymalować na tych bilordach i ma w dooopie co wy na to,
Brak estetyki , dziadostwo , brud , byle jakośći bangladeszowy design ot co . Podobny styl wokół ronda na Wileńskiej nawalone reklam na maksa że nie wiadomo co czytać ale co płaco urzędasom to stojo.
No syf, zgadza się, ale z Zana to takie centrum jak z Ponikwody…
Widzisz kołtunie ? Dopiero co napisałem: Ja nie wtrącam się do nich, ale oni wtrącają się do mnie.
Czego nie zrozumiałeś ?
Może ci partner wkładać w tyłek co zechce mi to rybka hahaha hahaha.
Bob’ie, naprawdę obojętne ci jest co ci wkładają do tyłka ?! 😆
A Zana jedna z najgorszych ulic już urzędasom nie przeszkadza ? Apeluję o zmianę nazwy tej ulicy na aleję Tysiąca Łat
Nie szkoda mu kasy? Przecież podatki chyba płaci za teren, a dodatkowo mógłby na tym zarabiać. Dziwne.