Na woronieckiego to dobiero burdel wszystko na kupie i nie wiadomo ile kosztuje a w Lidlu czysto porządek i muzyka już dawno omijam biedronke.
Artur
Skoro ,(specjalistko ,specjalisto) jak twierdzisz w szkole mozna uczyc nic nie umiejac, to w takim razie jest to idealna dla ciebie praca.
anka
A w Novej dokładnie to samo.Nawet przy kasie ,na taśmie kalendarze powykładane.
Double
Je**C biedry, lidle i inne badziewie. Wolę wesprzeć lokalnych sprzedawców z lokalnym towarem…
hah
Towary w lidlach i biedronach poukładane chaotycznie, wymieszane – zamiast w jednym miejscu, to po cały sklepie. Trzeba się nachodzić, żeby coś kupić, ale o to im chodzi przecież.
Na woronieckiego to dobiero burdel wszystko na kupie i nie wiadomo ile kosztuje a w Lidlu czysto porządek i muzyka już dawno omijam biedronke.
Skoro ,(specjalistko ,specjalisto) jak twierdzisz w szkole mozna uczyc nic nie umiejac, to w takim razie jest to idealna dla ciebie praca.
A w Novej dokładnie to samo.Nawet przy kasie ,na taśmie kalendarze powykładane.
Je**C biedry, lidle i inne badziewie. Wolę wesprzeć lokalnych sprzedawców z lokalnym towarem…
Towary w lidlach i biedronach poukładane chaotycznie, wymieszane – zamiast w jednym miejscu, to po cały sklepie. Trzeba się nachodzić, żeby coś kupić, ale o to im chodzi przecież.