Użytkownicy rowerów miejskich musieli płacić, choć nie korzystali z jednośladów. Operator ukarany

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podjął decyzję o nałożeniu kary finansowej na firmę Nextbike Polska. Jest to operator systemów roweru miejskiego, który działa w wielu miastach naszego kraju. Do niedawna spółka ta zajmowała się także jednośladami, które można wypożyczyć w Lublinie i Świdniku. Po zakończeniu umowy z miastem Lublin, urzędnicy postanowili, że dalej utrzymaniem systemu zajmować się będzie Zarząd Transportu Miejskiego.

Firmie Nextbike zarzucono, że w umowach z konsumentami stosowała klauzule, które miały charakter abuzywny. W skrócie oznacza to, iż postanowienia umów nie były uzgadniane z klientami. Zawarte w nich zapisy, a dokładnie prawa i obowiązki, w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami naruszały interesy osób korzystających z usług spółki.

Zakwestionowane przez prezesa UOKiK postanowienia upoważniały Nextbike do jednostronnej zmiany zawartych w regulaminach zapisów, bez określenia żadnych przesłanek takich działań. Firma wykorzystała to uprawnienie w 2020 r., gdy wprowadziła w kilku miastach i miejscowościach jednorazową opłatę. Dokładnie konta użytkowników jednośladów zostały obciążone kwotą 10 zł. Dotyczyło to też osób, które miały założone konta użytkownika, lecz z jednośladów w ostatnim czasie nie korzystały. Kiedy na koncie nie było środków, wówczas ich właściciele otrzymywali wezwania windykacyjne do zapłaty.

– Nextbike Polska w żaden sposób nie precyzował w jakich okolicznościach może wprowadzić zmiany do regulaminów, ani czego mogą one dotyczyć. Konsumenci nie byli w stanie przewidzieć, że zostaną obciążeni nową opłatą. Zmiana ceny usługi w przypadku kontraktu zawieranego na czas nieokreślony uwarunkowana jest odpowiednimi postanowieniami, przewidzianymi przed zawarciem umowy. Muszą one jasno określać ważne przesłanki uprawniające do modyfikacji zobowiązania. W przypadku tego przedsiębiorcy klauzule w umowach były abuzywne i nie powinny być stosowane – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Wskazuje również na kolejny przykład, jak spółka zaburzała równowagę stron zobowiązania. Operator jednośladów wysyłał do klientów wiadomości mailowe. Jeżeli w ciągu 14 dni nie odesłali oni pisemnej informacji, że nie wyrażają na zgody na żadne zmiany, spółka uznawała, że zaakceptowali nowe warunki. Z kolei odmowa była dla firmy równoznaczna z rozwiązaniem umowy.

Ostatecznie Nextbike Polska, po uprawomocnieniu decyzji, będzie musiała zapłacić ponad 791 tys. zł kary i poinformować o decyzji Prezesa UOKiK konsumentów, którzy będą mogli na tej podstawie dochodzić swoich praw w sądzie. Odpowiednie oświadczenia przedsiębiorca opublikuje także na stronie internetowej spółki oraz na jej profilu na portalu Facebook.