W piątek przed południem na skrzyżowaniu al. Solidarności z ul. Prusa doszło do zderzenia wozu strażackiego z dwoma autami osobowymi. Jedna osoba trafiła do szpitala.
WOZU STRAŹACKIEGO WINA JAK BY NIE BYŁO..I NIE MA CO WYJAŚNIAĆ PRZEZ POLICJĘ…
Alan
Ok, na komisariacie już widzieli Twój komentarz (a widzieli na pewno, bo jest widoczny przez zastosowanie drukowanych liter) I przesyłają Ci podziękowania, a także medal za wyjaśnienie sprawy i zaoszczędzony czas. Po opisie wynika, że wina leży po stronie pojazdu uprzywilejowanego, bo w większości przypadków takich zdarzeń tak jest. Nikt nie zrobił tego celowo, takie rzeczy się zdarzają, a kierowanie pojazdem o takiej masie i jeszcze uprzywilejowanym domyślam się, że do najprostszych nie należy. Droga hamowania nie była duża, więc jak widać nie jechał szybko, tylko pewnie wyskoczyła mu zza winkla. Oby Pani z audi nic się nie stało.
Ciasny Wiesiek
Jedna z opcji jest taka jak mówisz jednak ja bym się bardziej skłaniał ku takiej, że to kierująca audi zlekcewazyla przepisy ruchu drogowego i nie ustąpiła przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu, bo gdyby obserwowałam to co się dzieje na drodze to widziała by jak pojazdy na dwóch lewych od niej pasach się zatrzymują i powinna się zorientować, że coś się dzieje. Ja to widzę tak ale sędzią czy Policjantem z RD nie jestem. Pozdrawiam 🙂
lubex
Podpisuj się debil bo lublinianie tak nie drą ryja.
jozef
znowu BABA????
nizinier
Wina strażaków niestety, jednak duza część ludzi widzaca pojazd uprzywilejowany jadący na bombach panikuje i nie wie jak sie zachować. To Renault jest bardzo dobrze oświetlone, ma solidny modulator i do tego na pewno wjechali na skrzyżowanie na hornie. Pani z Audi musiala sie wykazać niezwykłą ignorancją ze nie zauważyła i nie usłyszała wozu. No ale wyszlo na jej.
aa
Bardzo częsta sytuacja, karetka na sygnale wszyscy zjeżdżają i jedno auto zostaje blokując skrzyżowanie. karetka na sygnale trąbi, samochody trąbią, a babka się rozgląda czy to na nią. Co najmniej połowa kobiet jedzie z brodą nad kierownicą i zero orientacji co dzieje się dookoła, jak ten koń i z klapkami na oczach byle do przodu.
Troche jest w tym prawdy co napisales ale i tak musza to wyjaśnić. Ma znaczenie wiele czynników. Fakt wjechał na czerwonym swietle wiec musi zachować szczególną ostrożność, ale też kierowca gdyby widzial ze inni sie zatrzymują widzac wielki wóz strazacki. Ale coz stało sie i już.
aaaaa
w audi strzeliły poduchy znaczy niebita szkoda furki
skoda służbówki, kupi ktoś wyklepane w komisie jako prawie nówka
lukasz
raczej zrobią ją i będą jeździć. Nawet poduszki nie strzeliły, marne szanse na szkodę całkowitą
marek
Szkoda kierowcy wozu strazackiego teraz od przelozonego bedzie zbieral baty swiatlo czerwone rzecz swieta
Mateusz
Od kiedy czerwone światło dla pojazdu uprzywilejowanego to rzecz święta
gosc
mateusz … on sam nie wie co mowi 🙂 haha zal mi goscia 😀
Dawid
chciałbym żeby takim co nie widzą uprzywilejowanego pojazdu kiedyś w życiu spotkała nauczka np. żeby do jego palącego się auta straż jechała tyle czasu jakby nie była pojazdem uprzywilejowanym:)
MĄDRY
Pewnie specjalnie nie widziala
Popieram Andrzeja prezydenta i Dobrą Zmiane
Ale z Was eksperci za 10-ę i nie wmawiajcie , że białe jest białe a czarne jest czarne. 100% wina Tuska.
Moim zdaniem to audi powinno przestezegac przepisy ruchu dtogowego i trzeba miec oczy otwarte na wszystkie strony i patrzec co sie dzieje i to jest wina tej z audi. Ta pania audi to trzeba na poprawke egzaminu z ruchu drogowego albo do garow a nie za kierownice.
MAX
Przepisy ruchu drogowego to lepiej sobie poczytaj baranie. Audi wjechało na skrzyżowanie na zielonym świetle a straż nie zachowała ostrożności wjeżdżając na czerwonym przez co jest sprawcą wypadku.
Wiklinowy Nocnik
jak zwykle. wszyscy staneli tylko tepota bez pojecia nie mogla… zabrac prawko dozywotnio… i zakaz jazdy…
WOZU STRAŹACKIEGO WINA JAK BY NIE BYŁO..I NIE MA CO WYJAŚNIAĆ PRZEZ POLICJĘ…
Ok, na komisariacie już widzieli Twój komentarz (a widzieli na pewno, bo jest widoczny przez zastosowanie drukowanych liter) I przesyłają Ci podziękowania, a także medal za wyjaśnienie sprawy i zaoszczędzony czas. Po opisie wynika, że wina leży po stronie pojazdu uprzywilejowanego, bo w większości przypadków takich zdarzeń tak jest. Nikt nie zrobił tego celowo, takie rzeczy się zdarzają, a kierowanie pojazdem o takiej masie i jeszcze uprzywilejowanym domyślam się, że do najprostszych nie należy. Droga hamowania nie była duża, więc jak widać nie jechał szybko, tylko pewnie wyskoczyła mu zza winkla. Oby Pani z audi nic się nie stało.
Jedna z opcji jest taka jak mówisz jednak ja bym się bardziej skłaniał ku takiej, że to kierująca audi zlekcewazyla przepisy ruchu drogowego i nie ustąpiła przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu, bo gdyby obserwowałam to co się dzieje na drodze to widziała by jak pojazdy na dwóch lewych od niej pasach się zatrzymują i powinna się zorientować, że coś się dzieje. Ja to widzę tak ale sędzią czy Policjantem z RD nie jestem. Pozdrawiam 🙂
Podpisuj się debil bo lublinianie tak nie drą ryja.
znowu BABA????
Wina strażaków niestety, jednak duza część ludzi widzaca pojazd uprzywilejowany jadący na bombach panikuje i nie wie jak sie zachować. To Renault jest bardzo dobrze oświetlone, ma solidny modulator i do tego na pewno wjechali na skrzyżowanie na hornie. Pani z Audi musiala sie wykazać niezwykłą ignorancją ze nie zauważyła i nie usłyszała wozu. No ale wyszlo na jej.
Bardzo częsta sytuacja, karetka na sygnale wszyscy zjeżdżają i jedno auto zostaje blokując skrzyżowanie. karetka na sygnale trąbi, samochody trąbią, a babka się rozgląda czy to na nią. Co najmniej połowa kobiet jedzie z brodą nad kierownicą i zero orientacji co dzieje się dookoła, jak ten koń i z klapkami na oczach byle do przodu.
Troche jest w tym prawdy co napisales ale i tak musza to wyjaśnić. Ma znaczenie wiele czynników. Fakt wjechał na czerwonym swietle wiec musi zachować szczególną ostrożność, ale też kierowca gdyby widzial ze inni sie zatrzymują widzac wielki wóz strazacki. Ale coz stało sie i już.
w audi strzeliły poduchy znaczy niebita szkoda furki
skoda służbówki, kupi ktoś wyklepane w komisie jako prawie nówka
raczej zrobią ją i będą jeździć. Nawet poduszki nie strzeliły, marne szanse na szkodę całkowitą
Szkoda kierowcy wozu strazackiego teraz od przelozonego bedzie zbieral baty swiatlo czerwone rzecz swieta
Od kiedy czerwone światło dla pojazdu uprzywilejowanego to rzecz święta
mateusz … on sam nie wie co mowi 🙂 haha zal mi goscia 😀
chciałbym żeby takim co nie widzą uprzywilejowanego pojazdu kiedyś w życiu spotkała nauczka np. żeby do jego palącego się auta straż jechała tyle czasu jakby nie była pojazdem uprzywilejowanym:)
Pewnie specjalnie nie widziala
Ale z Was eksperci za 10-ę i nie wmawiajcie , że białe jest białe a czarne jest czarne. 100% wina Tuska.
Moim zdaniem to audi powinno przestezegac przepisy ruchu dtogowego i trzeba miec oczy otwarte na wszystkie strony i patrzec co sie dzieje i to jest wina tej z audi. Ta pania audi to trzeba na poprawke egzaminu z ruchu drogowego albo do garow a nie za kierownice.
Przepisy ruchu drogowego to lepiej sobie poczytaj baranie. Audi wjechało na skrzyżowanie na zielonym świetle a straż nie zachowała ostrożności wjeżdżając na czerwonym przez co jest sprawcą wypadku.
jak zwykle. wszyscy staneli tylko tepota bez pojecia nie mogla… zabrac prawko dozywotnio… i zakaz jazdy…