Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Diamentowa: W sobotę wydzielono pasy rowerowe

W sobotę wieczorem na ul. Diamentowej pojawiły się pasy rowerowe. To kolejna ulica gdzie pojawiło się takie rozwiązanie ułatwiające podróż przez miasto na rowerze.

21 komentarzy

  1. Na Wojciechowskiej i Morwowej pasy były rozrysowane już wczoraj wieczorem 🙂

  2. Tak, tak. Zwężajmy ulice, na pewno będzie bezpieczniej. Może jeszcze bus-pasy niech na Diamentowej namalują?

    • jarosław wiedzący

      Akurat im węziej tym samochody jadą wolniej i ostrożniej (np. ulica Krochmalna)

      • Idiotyczny argument. Nie zauważyłem żeby ktokolwiek jechał wolniej, bo jest droga dla rowerów. Na Krochmalnej auta jeżdżą wolniej, bo jest znak informujący o możliwym fotoradarze. 😉 Do tej pory na Diamentowej było na tyle szeroko, że można było wyprzedzić wlokący sie pojazd (np. koparkę) nie zjeżdżając na przeciwny pas ruchu. Dzięki temu takie powolne pojazdy w stopniu minimalnym tamowały ruch. Teraz w związku z zwężeniem taki pojazd zatamuje ruch na połowie długości ulicy. Co ciekawe, wzdłuż ul. Diamentowej biegnie nadający się do remontu chodnik. Czy nie można było zamiast tego chodnika zbudować tam cią pieszo-rowerowy? Ja wiem, że taniej wyszło kupić trochę farby i namalowac pasy dla rowerów na nierównej ulicy z wystającymi studzienkami. Rowerzyści będą musieli zajeżdżać droge samochodom omijając te studzienki. To na pewno będzie bezpieczniejsze. 😉

    • Ul. Kunickiego jest przykładem poprawy bezpieczeństwa, od czasu przebudowy i zwężenia jezdni nikt tam nie stracił życia. Niech redakcja mnie poprawi jeśli się mylę.

      • Nie dziwne, że nikt nie stracił życia jeśli dzięki przebudowie auta głównie tam stoją, w korku. Poza tym, jakoś nie przypominam sobie, żeby na tym przebudowanym odcinku dochodziło do jakiejs ogromnej ilości wypadków wcześniej. Najwięcej wypadków zawsze było na Kunickiego, na wysokości stacji Orlen, na przejściu dla pieszych, które było/jest nieoświetlone i zasłonięte drzewami.

  3. Są też i na Grabskiego. No po prostu rewelacja. Będzie się czym pochwalić ileż to „utworzono” kilomwtrów ścieżki dla rowerów:) 🙂 to jest kpina co się robi w tym mieście dla rowerzystów. Owszem są i dobre rozwiązania ale niektóre są po prostu kpiną z rowerzystów.

  4. Czego sie tak gotujecie.Pasy są tam gdzie pierdziele i tak stawiali swoje gruchoty,a niepowinni.Czyli dla przejazdu to bez różnicy,albo i lepiej bo combiak na pół wileńskiej nie wystaje.A niech wliczą parking w koszty eksplatacji blaszaka i nie mówią że swoim taniej od komunikacji miejskiej.

    • Gdzie na Diamentowej „pierdziele” stawiają swoje „gruchoty”? Mieszkam tam i nigdy nie widziałem, żeby przy krawężniku parkował jakikolwiek samochód!

      • A gdzie jest napisane w materiale, że ktoś parkuje na ul. Diamentowej?

        • Czytelnik Muniek napisał: „Pasy są tam gdzie pierdziele i tak stawiali swoje gruchoty,a niepowinni.” Artykuł dotyczy ul. Diamentowej. Stąd moje pytanie. Na ul. Diamentowej nikt aut nie parkuje.
          Wracając do wypowiedzi czytelnika Muniek na temat autobusów. Typowe pierdzielenie gościa, który zazdrości kierowcom, że mają auta. Auto zasilane lpg – 80zł/mc na dojazdy do pracy + codziennie zaoszczędzone 90 minut (nie muszę tracić czasu czekając na przystanku, sam dojazd do pracy zajmuje mi 7 minut, a nie 30). Bilet miesięczny na wszystkie linie 84zł. Jeżdżąc na biletach jednorazowych 112zł/mc + mnustwo straconego czasu. Zaoszczedzone 90 minut dziennie to zaoszczędzone ponad 30 godzin w ciągu miesiąca. Jeżdżąc autem co miesiąc mam JEDEN dzień czasu wolnego dla siebie/dla rodziny, nie tracąc tego czasu w oczekiwaniu na przystankach i w autobusach. O wygodzie (klima latem, ogrzewanie zimą) już nie wspomnę. 😉

  5. Pozdrowienia dla rowerzysty w koszulce Castorama. Jeździ codziennie rano ulicą JPII razem z samochodami. Ścieżka mu coś nie pasuje.

  6. pomysł warty mszy św

    Tak bezpieczniej dla kieszeni nie dla rowerzystów i kierowców.Ale pomysł- pasy na drodze a nie na chodniku no bo pewnie za drogo kosztowałyby te przeróbki na chodniku lub trawie. Po co w ogóle droga na Diamentowej ?!!? Zamknąć! Albo 1 pas ruchu zrobić albo wahadłowo na zmianę dla samochodów i z drugiej droga dla rowerów i rowerków,furmanek, pojazdów pobliskiej adm i dla bon z wózkami No po co tam droga w ogóle?

  7. fajnie teraz będą kosić nie tylko latarnie

  8. Cyt.”Według zakładanego projektu miejsca takie będą likwidowane” ale dlaczego , bo tak ? Bo trzeba się jak napisał ktoś wyżej wykazać się ? Na Wileńskiej nie ma zakazu postoju prawda czy o czymś nie wiem ? A gdzie mają trzymać samochody mieszkańcy ? Chorym urzędasom nie chce się myśleć tylko chlapnąć farbą i się wykazać w papierach , bo projekt bo wybory bo partia , to już było , ciekawe czy zaczną malować trawę na zielono ?

    • Człowieku – wybory za pasem. Tanim kosztem „chwytają wyborców za serce” – rowerzyści posikają się ze szczęścia że będą mieli kawałek jezdni tylko dla siebie – pal licho, że można się wy….ć o wystającą studzienkę czy muldę z asfaltu – ważne, że jest 🙂 Niech ktoś i powie, że urzędnicy w Lublinie nie są mistrzami zła – serwują w dużej mierze gówniane rozwiązania a i tak końcowi beneficjenci są ich pomysłami zachwyceni. Jak masz wrzód na dupie to próbujesz się go jak najszybciej pozbyć – do tej pory kierowcy psioczyli na brak miejsc parkingowych ale nie robili wokół siebie takiego szumu jak rowerzyści – teraz pora na kierowców – LSM ma gówniane warunki parkowania, Wileńska do tej pory służyła za całkiem niezły parking bo uliczki osiedlowe…. szkoda gadać. Myślę, że solidny wqrw na urzędasów się szykuje – pytanie czy podziękują za „prezent” przy urnach? 🙂

  9. W niedzielę w nocy pomalowali pasy na całej ul. Kalinowszczyzna. Największe mózgi Lublina pomniejszyli i tak wąską ulicę. 1,5 metra od krawędzi podziurawionej jezdni jest dla rowerów po których nikt nie będzie się poruszał z obawy o wywrotkę. Dla samochodów pozostał jako taki połatany środek. Pas się zwęził i to znacznie. Tylko czekać jak dwa autobusy zaczepią się lusterkami. No i główny temat: jak teraz będą zatrzymywały się autokary turystyczne przy cmentarzu żydowskim. Ciągła gruba linia, zakręt, zwężony pas ruchu ?. Zaczyna się robić ciekawie. W niektórych miejscach mieszkańcy parkowali samochody kołami na krawężnikach bo było jeszcze dużo miejsca i nikt nie przekraczał osi jezdni jadąc ulicą. Gdzie teraz mają parkować bo pseudo urzędnicy wymyśliły sobie psychodeliczna teorię polepszenia bezpieczeństwa w odwrotnym kierunku. Zlikwidować parkingi URZĘDNIKU zastanów się logicznie co ty mówisz. Ja już wiem dlaczego malują pasy: nie wyszło na fotoradarach to Straż Miejska wyjedzie na akcję PASY i kasa w magistracie będzie no i wysokie premie. URZĘDNIKU w szkole uczono mnie kreślić plany miast i też tak potrafię malować. Jak na razie to widzę że Magistrat maluje co się da i gdzie się da bez rozpoznania w terenie. No ale jak tu być URZĘDNIKIEM i oglądać w terenie gdzie namalować – przecież ja nie jestem od tego żeby pracować w terenie. Po dziurach rowerkami nikt i ta nie będzie jeździł. Idzie zima to może ….. na saneczki po rowerpasach. Panowie URZĘDNICY olej kujawski nie jest drogi ale szkodzi na pomyślunek – spożywajcie go mniej a i logiczne myślenie powróci. Szerokiej kasy za projekt.

  10. Ludzie dla was zawsze jest źle, pojeba…..ani jesteście, albo wam się rowery pałętają po jezdni albo wam jezdnie zwęzili wydzielając dla rowerów. Jakby nie zrobić będzie źle.

    • Widać po kulturze wypowiedzi że poruszanie po jezdni znasz tylko z opowieści dziadka a czasy się dużo zmieniły

Z kraju