A pokażcie mi kierowców ściśle przestrzegających 40na h , mnie obróciło jak wcześniej pisałam przy prędkosci 60 na h przy ostrym hamowaniu na zakrecie. A co do przepisowej jazdy na ul. Witosa jest ograniczenie 30na h wracajac dzisiaj z pracy nie widziałam nawet jednego kierowcy który jechał z taką prędkością min 60-70 km na h
czajson
Te ograniczenia stoją tylko w jednym celu – miasto ogranicza ilość odszkodowań z tytułu uszkodzeń samochodów spowodowanych złą nawierzchnią. Będziesz jechać 60/h to płacisz sama za straty.
„przy ostrym hamowaniu na zakręcie”
Dziękuję.
Temat uważam za zamknięty.
zgaga
tak zgadza się ale z tego co się orientuję ciężko jest wyrwać odszkodowanie nawet jeśli prędkość została zachowana nawet po tel. na policję
czajson
Każdy Urząd Miasta ma ubezpieczenie od takich sytuacji. Jak nie ma, to płaci z własnej kabzy. Wszystko idzie załatwić, wystarczy dążyć do celu i się nie poddawać.
A pokażcie mi kierowców ściśle przestrzegających 40na h , mnie obróciło jak wcześniej pisałam przy prędkosci 60 na h przy ostrym hamowaniu na zakrecie. A co do przepisowej jazdy na ul. Witosa jest ograniczenie 30na h wracajac dzisiaj z pracy nie widziałam nawet jednego kierowcy który jechał z taką prędkością min 60-70 km na h
Te ograniczenia stoją tylko w jednym celu – miasto ogranicza ilość odszkodowań z tytułu uszkodzeń samochodów spowodowanych złą nawierzchnią. Będziesz jechać 60/h to płacisz sama za straty.
„przy ostrym hamowaniu na zakręcie”
Dziękuję.
Temat uważam za zamknięty.
tak zgadza się ale z tego co się orientuję ciężko jest wyrwać odszkodowanie nawet jeśli prędkość została zachowana nawet po tel. na policję
Każdy Urząd Miasta ma ubezpieczenie od takich sytuacji. Jak nie ma, to płaci z własnej kabzy. Wszystko idzie załatwić, wystarczy dążyć do celu i się nie poddawać.