Zawistne SQRVESYNY. Szlag by trafił bydlaków. Chętnie takim przypalę jaja palnikiem acetylenowym – na ochotnika.
aaa
Zazdrość i głupota…
s3b
dajcie to na wykop może ktoś coś wie
xyz
kilka razy dziennie przejeżdża tędy szynobus i co maszynista nic nie widział, nawet wraku??
dvd
No właśnie mnie też to w pierwszej kolejności zastanowiło. A nawet gdyby w czasie gdy ten pojazd płonął, nie przejeżdżał tamtędy pociąg, to na pewno maszynista widziałby wrak.
kristov
A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców…
A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie…
Aż łza się kręci w oku, tyle wspólnych kilometrów, tyle przygód… To jak stracić przyjaciela.
Scyzoryk
Sukinsyny! Mam nadzieję że zostaną ujęci ,osądzeni i zmuszeni zrekompensować straty właścicielowi pojazdu! Nic nie tłumaczy takiego zachowania ! ! Może ktoś coś wie? Może ktoś coś widział ?Może jakaś kamera w pobliskim sklepie na skrzyżowaniu ?!? Najszczersze kondolencje dla właściciela .
M.
Zastanawia mnie, co się dzieje z „ludźmi”?? Kradną bo jest ładne, zadbane, bo ktoś ma pasję, bo ktoś ma lepiej?? Właścicielom życzę kolejnego równie udanego samochodu i równie pięknych, barwnych podróży. Realizujcie swoje pasje, bo warto. Pozdrawiam.
PROWOKACJA – ciekawe na ile PLN był ubezpieczony ten szrot
Siwy
Takich starych aut nie da sie ubezpieczyc
Stefan
Szczerze wątpię w „prowokację”, ale stary samochód bez problemu można ubezpieczyć: najpopularniejsza – choć nie jedyna – jest oferta Warta Klasyki. Oczywiście jest sporo obostrzeń, np. limit pokonywanych rocznie kilometrów, albo wykluczenie użytkowania klasyka do celów zarobkowych (np. obsługa ślubów), ale wartość jest wyliczana przez rzeczoznawców i można ubezpieczyć samochód w pełnym zakresie (kradzież, dewastacja, rozbicie, itd.)
Qrestwo!!!
czy znalazca dostanie nagrodę?
Zawistne SQRVESYNY. Szlag by trafił bydlaków. Chętnie takim przypalę jaja palnikiem acetylenowym – na ochotnika.
Zazdrość i głupota…
dajcie to na wykop może ktoś coś wie
kilka razy dziennie przejeżdża tędy szynobus i co maszynista nic nie widział, nawet wraku??
No właśnie mnie też to w pierwszej kolejności zastanowiło. A nawet gdyby w czasie gdy ten pojazd płonął, nie przejeżdżał tamtędy pociąg, to na pewno maszynista widziałby wrak.
A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców…
A gdyby tu było nagle przedszkole w przyszłości i wasz synek mały tędy przechodził w przyszłości, którego jeszcze nie macie…
Piękna riposta
Aż łza się kręci w oku, tyle wspólnych kilometrów, tyle przygód… To jak stracić przyjaciela.
Sukinsyny! Mam nadzieję że zostaną ujęci ,osądzeni i zmuszeni zrekompensować straty właścicielowi pojazdu! Nic nie tłumaczy takiego zachowania ! ! Może ktoś coś wie? Może ktoś coś widział ?Może jakaś kamera w pobliskim sklepie na skrzyżowaniu ?!? Najszczersze kondolencje dla właściciela .
Zastanawia mnie, co się dzieje z „ludźmi”?? Kradną bo jest ładne, zadbane, bo ktoś ma pasję, bo ktoś ma lepiej?? Właścicielom życzę kolejnego równie udanego samochodu i równie pięknych, barwnych podróży. Realizujcie swoje pasje, bo warto. Pozdrawiam.
wszy społeczne… pełno takich na każdym kroku…
PROWOKACJA – ciekawe na ile PLN był ubezpieczony ten szrot
Takich starych aut nie da sie ubezpieczyc
Szczerze wątpię w „prowokację”, ale stary samochód bez problemu można ubezpieczyć: najpopularniejsza – choć nie jedyna – jest oferta Warta Klasyki. Oczywiście jest sporo obostrzeń, np. limit pokonywanych rocznie kilometrów, albo wykluczenie użytkowania klasyka do celów zarobkowych (np. obsługa ślubów), ale wartość jest wyliczana przez rzeczoznawców i można ubezpieczyć samochód w pełnym zakresie (kradzież, dewastacja, rozbicie, itd.)