Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Uderzyła toyotą w drzewo i dachowała. Matka z dziećmi wypadła z auta, kobieta zginęła na miejscu (zdjęcia)

Wczoraj na drodze krajowej nr 81 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Nie żyje kobieta kierująca toyotą, jej dwójka dzieci trafiła do szpitala. W chwili wypadku nikt nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.

25 komentarzy

  1. Niby nieładnie krytykować zmarłych ale samo się ciśnie…

  2. To ciekawe. Bo ponoć w nowych autach jak piszczy i mruga „nie zapięte pasy” to poduszka kierowcy nie ma prawa odpalić, to samo pasażera ponoć jest coś takiego jak czujnik obciążeniowy fotela pasażera. Chodzi mi tylko o poduszki czołowe.
    A ten Yaris z fotki ma góra 5 lat

    • Na A..drogo możesz kupić zaślepkę pasa albo zapiąć na stałe za plecami. Znam wielu idiotów, którzy korzystają z takich rozwiązań.

    • Po pierwsze to model auris 1 generacji
      Po drugie samochod ten byl produkowany w latach 2006-2012, a model przed liftowy widoczny na zdjeciu do roku 2010.

    • Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji (dawniej Lublin koło Świdnika)

      W moim autku najpierw piszczy i powoli mruga lampka, po minucie mruganie przyspiesza, a po trzech minutach odcinany jest zapłon.
      Co ciekawsze nie idzie drania oszukać. Czujniki nacisku są pod każdym siedzeniem.
      Najciekawsza jest reakcja na alkohol. Pasażerowie mogą byś uwaleni w trupa, ale od kierowcy „poczuje” chociażby pół piwka i nie odpali. Następną próbę odpalenia mam wtedy za pół godziny.

    • Na pierwszym zdjęciu widać zapięty pas kierowcy. Ale tylko tak, żeby nie piszczało i nie mrugało. Czyli tylko przepięty nad oparciem, a kierujący po prostu na nim siada.

    • Znafco to auris. Airbagi w tym modelu działają pomimo nie zapietych pasów.

  3. Mnie też aż coś bierze gdy widzę jak dzieciaki harcują na tylnym siedzeniu zamiast grzecznie w pasach siedzieć

    • Takie harce i ja widywałem. W jednym przypadku, korzystając z czerwonego światła, podjechałem okno w okno i mamie siedzącej obok taty kierowcy zwróciłem uwagę na to co się dzieje za ich plecami i… dowiedziałem się prawdy o swojej matce, oraz o moim pochodzeniu i stanie umysłu, a ok.10 letnia dziewczynka pokazała mi środkowy palec dziecięcej łapki.
      Od tamtej pory nie zwracam uwagi na niezapięte „pociechy”, a „cha” im w młode „de” od jakiegoś pedofila.
      Może być i od księdza.

  4. Jak widać, pasy i foteliki dla dzieci jednak się przydają. Ale ta wiedza dociera do niektórych zbyt późno.

  5. Samobójstwo rozszerzone.

  6. Narobiła bidy

  7. Pewnie słyszała, że znajomemu znajomego niezapięte pasy uratowały życie.

  8. Teraz proszę przyjrzeć się pierwszemu zdjęciu. Widać, że pas był wpięty, żeby nie piszczało. No i nie piszczało. Teraz słychać pisk dzieci.

  9. Kierująca miała zapięty pas za plecami, żeby auto nie wydawało irytujących dźwięków.
    Systemy bezpieczeństwa auta stwierdziły, że kierująca na zapięte pasy i odpaliły poduszkę z pełną mocą. Skutki są łatwe do przewidzenia.
    Niech to będzie przestroga dla innych!

    To, że dzieci nie miały zapiętych pasów jakoś mknie nie dziwi, skoro taki przykład dawała matka…

  10. Sama głupia ale o dzieci nie dbała , przecież mogła wszystkich pozabijać…

Z kraju