Uderzył w tył skręcającego forda. Po chwili uciekł z auta
12:03 15-07-2017

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 16:30 na skrzyżowaniu ul. Piaseckiej z al. Tysiąclecia w Świdniku. Kierowca pojazdu marki Renault jadąc w kierunku Piask uderzył w tył skręcającego w prawo auta marki Ford. Chwilę po zderzeniu obu pojazdów kierowca renaulta uciekł.
Na miejscu interweniowała policja. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Policjanci poszukują mężczyzny, który kierował renaultem.
Galeria zdjęć





2017-07-15 11:45:25
(fot. nadesłane)
Mógł szybciej skręcać. Niektórzy się tak babraja ze skrecaniem jakby do tego potrzebne było zatrzymanie pojazdu. Na czasami szlag trafia na taka lajze
Mnie szlag trafia jak jedziesz pustą prostą drogą, a auto przed tobą jedzie ze stałą prędkością, nagle hamuje, a potem przyśpiesza i znów jedzie normalnie ( nie i nie chodzi tu o zemstę bo costam). Nóż się w kieszeni otwiera.
Na wsi się jeździ tak: najpierw w lewo do lewej krawędzi pasa, a potem powolutku w prawo bo wjazd na podwórko wąski, a traktor szeroki i jeszcze przyczepę ciągnie. Nawet jak się przesiąść z traktora na Forda, to nawyki pozostają.
bo mu wolno
To sobie teraz pojeździ autobusem w nagrodę.
Takich kierowców to tylko nie pozdrowić normalnie…. nie wiem czy wiecie, że można to zrobić na takiej stronie 😀 dziś ją znalazłam: [spam] fajna, już korzystałam
Już się cenzor w redakcji zmienił i adres zamazał. Czyżby ten co z opozycją sympatyzuje?
Czyżby ten co z opozycją sympatyzuje?
On chyba sympatyk i fan PiSu
Redaktorze cenzorze. Tylko ty możesz rozwiązać ten spór. Tylko nie pisz o bezstronności. Z kim sympatyzujesz?
W szoku to on nie był ale napity naperwno !
czy uciekł to tylko stwierdził ten z przodu a jak było naprawde nie wiemy, może poszedł nie wiedząc co sie stało. różne są przypadki.
a skąd wiesz OLO
Bo jakby był nie pijany to by nie uciekał i nie ukrywał swego stanu — zawsze tak jest
Kasia, Mysza, Andzia i gość – macie naprawdę idiotyczne pojęcie o ruchu drogowym.
1. Zatrzymywanie przed skrętem mnie też irytuje i nigdy tak nie robię.
2. Sygnalizuję przepisowo skręt na conajmniej kilkanaście metrów przed skrzyżowaniem a nie w momencie skręcania.
3. A klient był napity bo dowód osobisty, prawko i dowód rejestracyjny zabrał ale dokumenty z danymi adresowymi (takie jak dokument sprowadzenia samochodu z zagranicy czy wezwanie do sądu w Rzeszowie) zostawił w samochodzie.