więc ciekawe co na to słuzby ratunkowe skąd tak długi czas dojazdu. moze warto skierowac tam pytanie…
użytkownik
Ściana wschodnia ma takie drogi krajowe , jak na zachodzie mieli przed wojną . Trąbi się o tej drodze , a tylko małymi kawałkami jest jako jest , 19 to droga śmierci
mieszkanka
zapewniam Cię tonny ze dojazd pobliskiej OSP zająłby max 5 minut, może zdołaliby uratować tego człowieka, wkońcu po to tak jednostka jest
Raczej nie głowa sieczka, umarł zanim wpadł do rowu nic do roboty przykre ale prawdziwe koleś po prostu usną.
edek
tak napewno uratowaliby mu życie,pomimo niezapiętych pasów,zderzenia prawie czołowego i rozległych obrażeń wewnętrznych,OSP to cudotwórcy,pomyśl zanim napiszesz
mieszkanka
a Ty edek naucz się czytać, napisane jest ze może zdołaliby uratowac, a nie ze by uratowali, ciekawe jak Ty bys sie czuł gdybyś był uczestnikiem zdarzenia, zaklinowany w samochodzie, a straz jechałaby do Ciebie 15 – 20 minut, tez klnął bys w kamienie ze nic pobliskiego do ciebie nie przyjechało p.a.jacu. i nie udzieliło by Ci szybko pomocy.
Mysek
hehe, to nie koparka tylko ciągnik rolniczy z ładowaczem czołowym
daaawny "duszpasterz"
hehe, to nie jakiś byle głupi gimbaza, to Mysek, hehe
Daniel
e tam typowo polskie gadanie… że droga zła, że za długo jechali itp. kierowca pewnie zasłabł i zjechał na przeciwległy pas ruchu. co ma do tego jakośc drogi.OSP na wsiach nie mają stałego dyżuru. dojazdu ciężarówka z zebraniem sie w 15 min to nie jest zły czas. Jak zwykle bezsensowne hejtowanie ludzi, którzy nie potrafią podejść do sprawy uczciwie, z dystansem tylko powtarzają w kółko brednie.
arek_zawodowy
Komentarze pod takimi zdarzeniami powinny być zablokowane. Za każdym razem pojawia się setka komentarzy czyja wina kto za szybko jechał itp. Zamiast się wymądrzać wyciągnijmy wnioski.
kljtek
wyciągamy i pytramy czemu tak pożno pomoc przyjechała…
pawel
nie wiem czy staż pożarna na wioskach ma sprzęt do wycinania itp. z lublina w 15 min . to jest dużo przez miasto z ul.zemborzyckiej
krasnicka
osp w KSRG mają wszystkie bo taki jest wymóg. gminy zainwestowały duże pieniądze w zakupy nowych samochodów i w ich wyposażenie a rocznie utrzymanie takiego sprzętu nie mało kosztuje.
miejscowy
Po pierwsze to nie jechali z Zemborzyckiej tylko ze Szczerbowskiego i z Bełżyc , po drugie to jednostki OSP w KSRG mają wcale nie gorzej wyposarzone pojazdy w sprzęt od PSP , a po trzecie w tym rejonie aż się roi od takich jednostek; Strzeszkowice , Niedrzwica Duża , Babin , Pawlin , promień 5km
pomysłowy donek
No tak. W OSP siedzą na dyżurze. Puknijcie się w głowę.
LPR
nie siedzą ale w ciągu 5min są gotowi do wyjazdu. i nikt sie w glowe pukac nie musi. sam pracuje w pogotowiu ratunkowym i widze ze miejscowe jednostki sa pierwsze na miejscu bo i znaja teren i nawet jak by sie zbierali długo to i tak mają krócej zeby dojechać. trzeba korzystac z tego jeśli jest taka okazja i mozliwośc u nas karetek jest mało i czesto straż udziela pierwszej pomocy poszkodowanym w wypadkach.
Droga śmierci…
więc ciekawe co na to słuzby ratunkowe skąd tak długi czas dojazdu. moze warto skierowac tam pytanie…
Ściana wschodnia ma takie drogi krajowe , jak na zachodzie mieli przed wojną . Trąbi się o tej drodze , a tylko małymi kawałkami jest jako jest , 19 to droga śmierci
zapewniam Cię tonny ze dojazd pobliskiej OSP zająłby max 5 minut, może zdołaliby uratować tego człowieka, wkońcu po to tak jednostka jest
Raczej nie głowa sieczka, umarł zanim wpadł do rowu nic do roboty przykre ale prawdziwe koleś po prostu usną.
tak napewno uratowaliby mu życie,pomimo niezapiętych pasów,zderzenia prawie czołowego i rozległych obrażeń wewnętrznych,OSP to cudotwórcy,pomyśl zanim napiszesz
a Ty edek naucz się czytać, napisane jest ze może zdołaliby uratowac, a nie ze by uratowali, ciekawe jak Ty bys sie czuł gdybyś był uczestnikiem zdarzenia, zaklinowany w samochodzie, a straz jechałaby do Ciebie 15 – 20 minut, tez klnął bys w kamienie ze nic pobliskiego do ciebie nie przyjechało p.a.jacu. i nie udzieliło by Ci szybko pomocy.
hehe, to nie koparka tylko ciągnik rolniczy z ładowaczem czołowym
hehe, to nie jakiś byle głupi gimbaza, to Mysek, hehe
e tam typowo polskie gadanie… że droga zła, że za długo jechali itp. kierowca pewnie zasłabł i zjechał na przeciwległy pas ruchu. co ma do tego jakośc drogi.OSP na wsiach nie mają stałego dyżuru. dojazdu ciężarówka z zebraniem sie w 15 min to nie jest zły czas. Jak zwykle bezsensowne hejtowanie ludzi, którzy nie potrafią podejść do sprawy uczciwie, z dystansem tylko powtarzają w kółko brednie.
Komentarze pod takimi zdarzeniami powinny być zablokowane. Za każdym razem pojawia się setka komentarzy czyja wina kto za szybko jechał itp. Zamiast się wymądrzać wyciągnijmy wnioski.
wyciągamy i pytramy czemu tak pożno pomoc przyjechała…
nie wiem czy staż pożarna na wioskach ma sprzęt do wycinania itp. z lublina w 15 min . to jest dużo przez miasto z ul.zemborzyckiej
osp w KSRG mają wszystkie bo taki jest wymóg. gminy zainwestowały duże pieniądze w zakupy nowych samochodów i w ich wyposażenie a rocznie utrzymanie takiego sprzętu nie mało kosztuje.
Po pierwsze to nie jechali z Zemborzyckiej tylko ze Szczerbowskiego i z Bełżyc , po drugie to jednostki OSP w KSRG mają wcale nie gorzej wyposarzone pojazdy w sprzęt od PSP , a po trzecie w tym rejonie aż się roi od takich jednostek; Strzeszkowice , Niedrzwica Duża , Babin , Pawlin , promień 5km
No tak. W OSP siedzą na dyżurze. Puknijcie się w głowę.
nie siedzą ale w ciągu 5min są gotowi do wyjazdu. i nikt sie w glowe pukac nie musi. sam pracuje w pogotowiu ratunkowym i widze ze miejscowe jednostki sa pierwsze na miejscu bo i znaja teren i nawet jak by sie zbierali długo to i tak mają krócej zeby dojechać. trzeba korzystac z tego jeśli jest taka okazja i mozliwośc u nas karetek jest mało i czesto straż udziela pierwszej pomocy poszkodowanym w wypadkach.