To prawda,stare pryki przechodzą przez ulicę gdzie chcą i jak chcą!Do tego służą przejścia dla pieszych!!!Szkoda tego młodego kierowcy,przez czyjąś nierozwagę on i jego rodzina mają teraz poważny problem,bo przecież nie żyje człowiek.WSPÓŁCZUJĘ
Aaron Fleischmann
Nim się obejrzysz, a sama będziesz takim starym prykiem. Za to już teraz udało ci się zostać faszystowską gnidą dyskryminującą ludzi ze względu na wiek…
realny
A powiedzcie mi czemu po zainstalowaniu tak niezbędnych świateł na krańcowej, właśnie starsi ludzie nagminnie przechodzą na czerwonym ?
eLeF
Bo sie po bulki, ogorasy i kartofle spiesza na targ :p ich wola jesli chca sie pozegnac z zyciem albo ze zdrowiem i spora kasa z portfela na poniesienie kosztow remontu pojazdu pod ktory wlezli.
wujek Kleofas
Może to przez efekt Dopplera. Nawet z tej notatki wynika, że siedemdziesięciolatkowie po Lublinie biegają.
wtf
Jak nie mozna bylo go zauwazyc… Kto widział Tuptusia na dworcu PKP to wie ze poruszal sie z prędkością slimaka na dopingu. Fakt chodzil jak święta krowa ale kazdy go widzial. Piekarzyna spieszyl sie i pedzil jak szalony. Tuptuś nigdy by nie wszedl pod samochod…nie zdazyl by
Radek
Znam kierowce, tego dostawcza-ka i wiem, że to odpowiedzialny chłopak , a nie jakiś debil, który szaleje, samochodem po ulicach, a ten starszy mężczyzna wlazł mu jak święta krowa, prosto pod koła .
Więc jeśli nie znacie sytuacji i człowieka, który brał w niej udział , to ZAMKNIJCIE MORDY I LEPIEJ NIC NIE PISZCIE I NIE OCZERNIAJCIE KOGOŚ KTO NIE ZAWINIŁ . !!!!!!
JSJC
4 pasy ruchu, 4 rano, a ci debile zamykają całą szosę bo się nie mieszczą z linijką i czarnym workiem…
Rakis
To kierowca z haliny. Ciekawe czy wogóle w firmie umowę o pracę dostał czy na czarno jeździ. Szkoda chłopaka bo w firmie pewnie opiernicz dostał że jeździć nie umie.
Niestety kierowcy muszą bardzo wcześnie wstawać i muszą być przytomni,a piesi niech chodzą chodzą przez przejście do tego wyznaczone.Ludzie byli zawsze nadgorliwi i muszą mieć wszystko na czas..więc niech się nie dziwią że przez takich nie odpowiedzialnych ludzi nie dojadą na czas.
To prawda,stare pryki przechodzą przez ulicę gdzie chcą i jak chcą!Do tego służą przejścia dla pieszych!!!Szkoda tego młodego kierowcy,przez czyjąś nierozwagę on i jego rodzina mają teraz poważny problem,bo przecież nie żyje człowiek.WSPÓŁCZUJĘ
Nim się obejrzysz, a sama będziesz takim starym prykiem. Za to już teraz udało ci się zostać faszystowską gnidą dyskryminującą ludzi ze względu na wiek…
A powiedzcie mi czemu po zainstalowaniu tak niezbędnych świateł na krańcowej, właśnie starsi ludzie nagminnie przechodzą na czerwonym ?
Bo sie po bulki, ogorasy i kartofle spiesza na targ :p ich wola jesli chca sie pozegnac z zyciem albo ze zdrowiem i spora kasa z portfela na poniesienie kosztow remontu pojazdu pod ktory wlezli.
Może to przez efekt Dopplera. Nawet z tej notatki wynika, że siedemdziesięciolatkowie po Lublinie biegają.
Jak nie mozna bylo go zauwazyc… Kto widział Tuptusia na dworcu PKP to wie ze poruszal sie z prędkością slimaka na dopingu. Fakt chodzil jak święta krowa ale kazdy go widzial. Piekarzyna spieszyl sie i pedzil jak szalony. Tuptuś nigdy by nie wszedl pod samochod…nie zdazyl by
Znam kierowce, tego dostawcza-ka i wiem, że to odpowiedzialny chłopak , a nie jakiś debil, który szaleje, samochodem po ulicach, a ten starszy mężczyzna wlazł mu jak święta krowa, prosto pod koła .
Więc jeśli nie znacie sytuacji i człowieka, który brał w niej udział , to ZAMKNIJCIE MORDY I LEPIEJ NIC NIE PISZCIE I NIE OCZERNIAJCIE KOGOŚ KTO NIE ZAWINIŁ . !!!!!!
4 pasy ruchu, 4 rano, a ci debile zamykają całą szosę bo się nie mieszczą z linijką i czarnym workiem…
To kierowca z haliny. Ciekawe czy wogóle w firmie umowę o pracę dostał czy na czarno jeździ. Szkoda chłopaka bo w firmie pewnie opiernicz dostał że jeździć nie umie.
Niestety kierowcy muszą bardzo wcześnie wstawać i muszą być przytomni,a piesi niech chodzą chodzą przez przejście do tego wyznaczone.Ludzie byli zawsze nadgorliwi i muszą mieć wszystko na czas..więc niech się nie dziwią że przez takich nie odpowiedzialnych ludzi nie dojadą na czas.
Młody Milczek pewnie od razu go zwolnił. .
Siedemdziesięciolatek WBIEGŁ pod nadjeżdżający samochód. Jasne.
Dziadek wbiegł ale dostawczak pewnie nie odpuszczał skoro denat po wypadku leżał daleko,daleko po drugiej stronie.