Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tak wygląda oszustwo na „pracownika urzędu skarbowego”. Nie daj się okraść!

Mieszkanka Zamościa padła ofiarą oszustwa metodą „na pracownika urzędu skarbowego”. Kobieta uwierzyła oszustowi, że otrzyma 20 tys. złotych, co więcej zainstalowała aplikację do zdalnej obsługi własnego urządzenia.

Mieszkanka Zamościa odebrała telefon od mężczyzny, który przekazał jej, że otrzyma od urzędu skarbowego 20 tys. złotych. 36-latka miała dostać przelew na swoje konto. W związku z tym, musiała się zalogować na swój rachunek bankowy.

Kobieta uwierzyła rozmówcy i nie dopytywała o szczegóły. Cały czas rozmawiając z mężczyzną na komputerze zalogowała się na rachunek. Przed zalogowaniem skorzystała z przesłanego jej przez rozmówcę linku instalując tym samym pogram do zdalnej obsługi pulpitu. Widziała jak ktoś zdalnie wykonuje transakcje na jej rachunku, przelewa jej oszczędności na łączną kwotę 9 000 złotych, zwiększa limit odnawialny oraz zaciąga i wypłaca kredyt w wysokości 8500 złotych.

Rozmówca cały czas zapewniał, że nie jest oszustem i wyjaśniał całą procedurę swoim działaniem. Tłumaczył również, że aby mógł przelać pieniądze 36-latce z urzędu skarbowego wcześniej musi zlecić przelewy. Po kilku dniach 36-latka sprawdziła konto, nie było na nim żadnych pieniędzy, ani tych obiecanych z urzędu skarbowego, ani jej oszczędności.

Kobieta próbowała telefonować na numer, z którego dzwonił mężczyzna. Zgłosiła się osoba, która powiedziała 36-latce, że jest to pomyłka. Pokrzywdzona zrozumiała, że w perfidny sposób została oszukana, straciła oszczędności, do spłacenia pozostał jej również kredyt. Pokrzywdzona straciła ponad 17 tysięcy złotych. Sprawę zgłosiła wczoraj policjantom.

(fot. pixabay.com)

9 komentarzy

  1. Chęć zysku rozum nie jednemu już odebrała i jeszcze odbierze…

  2. Zamość po raz drugi dzisiaj buhahahahaha. Pisowe głąby tracą kasę

  3. Podać takiemu numer konta, i niech sobie przelewa.

  4. To tylko obrazuje, jak społeczeństwo z roku na rok coraz bardziej głupieje. I to wykorzystują m.in. politycy, wmawiając nam wszelakiego rodzaju „prawdy”, a przeciętny człowiek wierzy we wszystko co mówią, nie zastanawiając się nad tym i nie weryfikując tych informacji.

    • Nic takiego nie ma miejsca. Wbrew pozorom pokolenia młodsze są mądrzejsze od poprzednich. A, że słyszy się o takich przypadkach – to dlatego, że teraz jest internet z takimi newsami, i coraz pojawiają się nowe metody oszustwa. Takie, które pokolenie temu nie mogły mieć miejsca, bo nie istniała bankowość internetowa.

      „Siwy łeb mędrcem nie czyni.”

  5. I pomyśleć że taka osoba ma Prawo Jazdy, które uprawnia ją do kierowania 3,5-tonowym pojazdem,

  6. Ciemnogród po prostu

  7. Po prostu była przyzwyczajona do tego, że ktoś jej mówi co ma robić.
    Jak na mszy powiedzieli, że ma głosować na PiS to głosowała…
    Jak Morawiecki mówi, że inflacja to wina Putina – też uwierzyła.

  8. Jeden oszust działa od 30 lat i dalej nikt go niechce rozliczyć

Z kraju