Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Tak wygląda dach po pożarze budynku przy ul. Garbarskiej. W akcji 11 zastępów straży pożarnej (zdjęcia)

Działania gaśnicze w budynku przy ul. Garbarskiej w Lublinie trwały ponad 2 godziny i zostały już zakończone. W akcję gaśniczą zaangażowanych było 11 zastępów straży pożarnej. Jak już informowaliśmy, policjanci zatrzymali jedną osobę w związku z tym zdarzeniem.

Do pożaru doszło dzisiaj około godziny 8.00 w budynku przy ul. Garbarskiej w Lublinie. Strażacy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że ogniem objęty był dach budynku mieszkalnego. Na miejscu interweniowało 11 zastępów straży pożarnej, łącznie 33 strażaków.

– W momencie dojazdu na miejsce zdarzenia zastępów z JRG Nr 1 zastano rozwinięty pożar dachu. Zadymienie było widoczne z odległych części miasta. Strażacy sprawili linię gaśniczą po klatce schodowej, dzięki czemu bardzo szybko udało się ugasić ogień. W wyniku pożaru zniszczeniu uległa cześć dachu wraz z zamontowaną na nim infrastrukturą techniczną. Spaleniu uległy m. in. panele fotowoltaiczne, których pożar został ugaszony dedykowaną do tego celu gaśnicą – relacjonuje st. kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.

Po tym jak ogień został opanowany, strażacy przystąpili do skontrolowania niższych kondygnacji budynku przy wykorzystaniu kamer termowizyjnych, w celu weryfikacji czy pożar rozprzestrzenił się przez piony techniczne. Działania strażaków trwały ponad 2 godziny. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Strażacy opublikowali zdjęcie, na których widoczne są zniszczenia wywołane ogniem. Policjanci prowadzą cały czas czynności w tej sprawie.

PRZECZYTAJ

To nie był przypadkowy pożar! Podpalacz bloku przy ul. Garbarskiej został zatrzymany (zdjęcia, wideo)

18 komentarzy

  1. ten człowiek jest niewinny

    • wciskam i wlazło

      Tusk tak ci powiedział?

    • Tak doprawdy niewinny? Tylko przypadkowo nie mieszkając w tym bloku i dodatkowo będąc obywatelem Turcji znalazł się na górze i zaczął uciekać jak pojawił się ogień? Ale zbieg okoliczności.

Dodaj komentarz

Z kraju