Kierowcy ciężarówek stojący w kolejce do granicy Ukraińcy zablokowali drogę. Zaczęli też wyzywać jednego z kierowców oraz uderzać w jego auto. Ten w pewnym momencie ruszył potrącając dwie osoby. Jak podkreśla, został zaatakowany i postanowił uciekać.
Pasażer zdewastował samochód Bolta, gdyż kierowca "nie dostrzegł piękna ulicy", przy której mężczyzna mieszka. Następnie miał biegać w samej bieliźnie obok ronda z helikopterem. Agresorem miał być pracownik jednej z wyższych uczelni. Władze szkoły wyższej zostały już poinformowane o świątecznych wyczynach profesora.