Zwykłe skrzyżowanie, czy też rondo, czyli jak poruszać się w miejscu, gdzie krzyżują się drogi, a pośrodku znajduje się wyspa. Komentarze czytelników przeraziły ekspertów od ruchu drogowego.
Bardzo dużo szczęście miał mężczyzna, którego auto przeleciało w powietrzu ponad 20 metrów i kilkukrotnie koziołkowało. Samodzielnie wydostał się z pojazdu i poszedł na pobliską stację paliw.
Wczoraj w Biłgoraju pijany kierowca zakończył jazdę na środku ronda. Mężczyzna stracił już prawo jazdy, wkrótce stanie przed sądem.
We wtorek rano na skrzyżowaniu ul. Racławickiej z al. Lotników Polskich w Świdniku doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Po raz kolejny na rondzie przy Makro doszło do zderzenia pojazdów. Przyczyną było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.
W czwartek w miejscowości Kajetanówka doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Kierująca audi przejechała na wprost przez rondo. Jedna osoba trafiła do szpitala.
We wtorek wieczorem na rondzie u zbiegu al. Solidarności i al. Kompozytorów Polskich doszło do niebezpiecznej sytuacji drogowej. Kierowca pojazdu osobowego, jadąc od strony Czechowa, wjechał na rondo pod prąd. Chwilę trwało zanim zorientował się, że pojechał nie tu gdzie trzeba.
Kolejny już w ostatnim czasie kierowca wjechał w środek budowanego w miejscowości Kajetanówka ronda. Osoby korzystające z tej drogi narzekają na niedostateczne oznakowanie, w wyniku czego, rondo jest bardzo słabo widoczne.
W kilku miejscach Lublina trwają prace związane z nasadzeniem nowej roślinności. Kolorów nabierze pas zieleni wzdłuż al. Witosa i al. Solidarności, czyli głównej trasy przecinającej miasto od strony Warszawy w kierunku Zamościa.
Jechał na pamięć, zapomniał o remoncie drogi jak też o wprowadzonych z tego powodu zmianach w organizacji ruchu. W wyniku tego wjechał do środka nowo powstającego ronda.
W poniedziałek po południu na ulicach Lublina doszło niemal w tym samym czasie do dwóch zdarzeń drogowych. Na szczęście ucierpiały jedynie pojazdy.
Za spowodowanie wypadku po pijanemu będzie odpowiadał 65-letni kierowca, który wczoraj w Świdniku wymusił pierwszeństwo na volkswagenie. Auto po zderzeniu przewróciło się na bok.
Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną groźnie wyglądającego zderzenia pojazdów na rondzie koło Kauflandu w Świdniku. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Miasto otrzymało kolejne pieniądze na przebudowę ul. Bohaterów Monte Cassino. W związku z tym zwiększono zakres prac. To oznacza duże utrudnienia w ruchu.
W poniedziałek w Biłgoraju nietrzeźwy rowerzysta pojechał na rondzie pod prąd. Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile.