W miniony piątek do Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim zgłosiły się dwie osoby pokrzywdzone działaniem internetowych oszustów. Jedną z ofiar był 60-letni mieszkaniec powiatu, który stracił 3 tysiące złotych, wierząc, że pomaga swojej córce w opłaceniu rachunku.
Mieszkanka powiatu janowskiego padła ofiarą oszustów, którzy podczas próby sprzedaży sukienki w Internecie wyłudzili od niej dane płatnicze. Kobieta, podążając za instrukcjami, przekazała numery swojej karty oraz wygenerowała kody BLIK, przez co straciła znaczną sumę pieniędzy.
Blisko 15 000 złotych stracił 40-latek, który na jednym z portali wystawił do sprzedaży kanapę. Za pośrednictwem komunikatora skontaktowała się z nim osoba, rzekomo zainteresowana jej kupnem. Mężczyzna otrzymał wiadomość z linkiem, gdzie miał potwierdzić zamówienie, a w efekcie stracił swoje oszczędności.
Mieszkanka powiatu ryckiego straciła blisko 30 tysięcy złotych po tym, jak oszust podszywający się pod pracownika banku przekonał ją, że jej oszczędności są zagrożone. Kobieta, działając zgodnie z jego instrukcjami, wygenerowała kody BLIK oraz przelała pieniądze na rzekomy "rachunek techniczny".
Policjanci ostrzegają przed oszustwem związanym z prośbami o udostępnienie kodu BLIK w celu uzyskania szybkiej pożyczki. Przykładem takiej sytuacji jest niedawne oszustwo, które dotknęło 19-letniego mieszkańca powiatu tomaszowskiego. Oszust włamał się na konto w mediach społecznościowych jego znajomego i zmanipulował go, prosząc o wsparcie finansowe w spłacie fikcyjnego zamówienia. Bez podejrzeń, młody człowiek wygenerował kod BLIK, który niezwłocznie przekazał oszustowi. Rezultatem tej naiwności była utrata 450 zł z jego konta.