Miał chronić polskiej granicy, w grudniu przeszedł na Białoruś. Tam wykorzystany został do działań dezinformacyjnych. Teraz wyszło na jaw, że dezerter nie żyje.
Są prokuratorskie zarzuty dla Emila Cz., który w ubiegłym tygodniu uciekł na Białoruś. O sprawie poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.