Policjanci z Chełma zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zaatakowali ich podczas interwencji. Napastnicy rzucili się na funkcjonariuszy z deską zakończoną gwoździem i drewnianym kijem od szczotki.
Wczoraj na jednej z posesji w gminie Jastków policjanci zostali zaatakowani siekierą. Zatrzymany 44-latek trafił do aresztu, wkrótce stanie przed sądem.
Wczoraj policjanci pojechali do jednej z miejscowości na terenie gminy Garbów, aby zatrzymać 48-latka. Mężczyzna zaatakował nożem funkcjonariuszy, a następnie próbował poszczuć ich psami, zaś na koniec oddał strzał z broni.
Lekarze specjaliści orzekli, że Wiesław M. wciąż ma niebezpieczne skłonności i może dalej krzywdzić dzieci. Dlatego też jego każdy krok jest pilnowany przez funkcjonariuszy. Mężczyźnie się to jednak nie spodobało.
Szereg zarzutów usłyszy mieszkaniec jednej z podlubelskich miejscowości, który zaatakował funkcjonariuszy lubelskiej drogówki. Następnie rzucił się do ucieczki. Wyciągnięto go z rzeki.
Trwa śledztwo w sprawie znieważenia i naruszenia nietykalności funkcjonariuszy policji przez mężczyznę, którego pilnowali. Mundurowi zostali opluci, zwyzywani, jeden z nich został uderzony, a drugi kopnięty.
W środę policjanci zatrzymali 32-latka, który najpierw zaatakował nożem swoją matkę a następnie rzucił się na mundurowych. Mężczyźnie grozi nawet 10 lat więzienia.
Starszy mężczyzna najpierw znęcał się nad rodziną, a gdy na pomoc przyjechała policja, złapał za siekierę i chciał zaatakować funkcjonariuszy. W nocy z niedzieli na poniedziałek dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Rykach […]