Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

„Szokująca decyzja sądu”. Sprawa księdza oskarżonego o znęcanie się nad psem została umorzona

Głośna sprawa księdza oskarżonego o znęcanie się nad psem została umorzona. U obrońców zwierząt postanowienie to wywołało szok i niedowierzanie. Przedstawiciele fundacji Ex Lege zapowiedzieli już, że po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem decyzji sądu, będą się od niej odwoływać.

W czwartek Sąd Rejonowy Lublin – Zachód umorzył postępowanie w sprawie księdza Marka J. z jednej z podlubelskich parafii, który został oskarżony o znęcanie się nad psem. Wszystko zaczęło się w sierpniu ub. roku, kiedy to jedna z wolontariuszek Fundacji na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Ex Lege zauważyła psa leżącego w pobliżu kościoła w gminie Wojciechów. Zwierzę było osowiałe, osłabione, nie mogło się podnieść i z trudem oddychało. Jego sierść była zalepiona brudem, skołtuniona i kłębiły się w niej liczne pasożyty.

Na miejsce od razu pojechali kolejni wolontariusze, którzy przewieźli psa do lubelskiej kliniki. Jak się okazało, był on odwodniony i miał głęboką anemię. Z uwagi na pasożyty, niezbędne było jego ogolenie. Kilka tygodni trwała walka o to, aby zwierzę uratować i przywrócić do sprawności.

Pies należał do byłego proboszcza tej parafii. Kiedy przechodził na emeryturę i wyprowadzał się z gminy Wojciechów, zostawił psa na plebanii. Jak wyjaśniał, w nowym miejscu nie było warunków, aby przebywał tam pies tej wielkości. Miał przekazać swojemu następcy, księdzu Markowi J., aby ten się nim opiekował. Tymczasem pies był zdany na łaskę okolicznych mieszkańców, dzięki którym przeżył do czasu, kiedy trafił do fundacji. To oni bowiem każdego dnia go dokarmiali.

– Wszyscy mieszkańcy określali stan psa, jako zły i potwierdzali, że pies żył wolno, bez stałego miejsca zabezpieczającego go przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, jednak trzymał się terenu parafii. Wszystko dlatego, że od wieku szczenięcego należał do księdza, który ponad rok temu odszedł na emeryturę i wyprowadził się z parafii. Według napotkanych przez nas osób, ów ksiądz zostawił go, nie powierzając nikomu nad nim opieki – wyjaśniała Marta Włosek, prezes fundacji Ex Lege.

Ksiądz Marek J. potwierdził w rozmowie z wolontariuszami, że psa zostawił jego poprzednik. Duchowny w żaden sposób nie poczuwał się do zapewnienia psu jakiejkolwiek opieki. Przyznał, że wystawił mu wodę w miskach oraz czasami daje mu jeść. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim, a śledztwo zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia wobec księdza Marka J.

Duchownemu groziła kara do 3 lat pozbawienia wolności. Tymczasem na dzisiejszym porannym posiedzeniu sąd wydał decyzję o umorzeniu postępowania. U obrońców zwierząt postanowienie to wywołało szok i niedowierzanie. Ich zdaniem sąd swoją decyzją przyzwala na tego typu traktowanie zwierząt i ich porzucanie kiedy się znudzą. Od dawna trwają rożne kampanie uświadamiające społeczeństwo, że pies czy kot nie jest zabawką, którą można wyrzucić, kiedy się znudzi lub też nie ma się kto nim zaopiekować.

Piętnowane są przypadki wywożenia i porzucania zwierząt w lasach, wykładane spore kwoty na ich ratowanie i leczenie, na znajdowanie nowych domów, a ten przykład pokazuje, że sprawcy tego typu czynów mogą być bezkarni – dodają. Przedstawiciele fundacji Ex Lege zapowiedzieli już, że po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem decyzji sądu, będą się od niej odwoływać.

(fot. fundacja Ex Lege)

68 komentarzy

  1. Kurna co się dzieje? Jeszcze miesiąc temu był spokój a od tygodnia wszyscy księża to zboczeńcy pedofile, najgorszy chwast. Dajcie już spokój bo niedobrze się robi od tej lewackiej propagandy. Tłuścioch wywalił jakiś paszkwil gdzie cała banda dorosłych nagle sobie przypomniała po kilkudziesięciu latach że ją jakiś klecha obmacywał i nagle traumę przeżywa od tygodnia.

    • Masz rację propaganda, ale przez to że paru zboków bezkarnie żyje dalej, reszta teraz zapłaci.

    • Cóż, Kościół mógł już w latach 90-tych usunąć zboczeńców i tajnych współpracowników SB ze swoich szeregów, ale tego nie zrobił. Ci przejęli władzę i misją Kościoła stał się biznes, polityka i sex, a nie kontynuacja misji Chrystusa. Tacy jak Pan jeszcze tego nie zauważyli, stąd próby zwalenia problemu na propagandę, gdy szambo wybiło.

      • Wiesz, mi również nie podoba się to że wiele przypadków wyciszono wręcz drastycznie, ale z drugiej strony wyobraź sobie sytuacje kiedy np. taki pedofil klecha zaczyna się bronić, gromadzi wokół siebie grupkę oddanych parafian (np na kształt tego co działo się z tym pajacem w Jasienicy) i zaczyna się schizma. Myślę ze tego obawiali się hierarchowie kościelni oraz zgorszenia które zasialiby wśród wiernych. Ale z drugiej strony to szambo musiało kiedyś wypłynąć. Ale wnerwia mnie ta paranoiczna nagonka i lewacka propaganda. Jak dotąd PO umywało ręce przy okazji prób podniesienia kar dla pedofilów oraz protestowało przeciwko stworzeniu rejestru pedofilów przez Ziobrę, a teraz wielcy obrońcy uciśnionych. To ja się pytam o co im właściwie chodzi? Głosowana jest w sejmie ustawa zwiększający kary dla tych zwyrodnialców a te polityczne gnidy wychodzą z sali? To po co oni tam są, do bicia się z PiSem czy do m.in. obrony najmłodszych? am wrażenie że gdyby np. PiS powziął ustawę blokującą zrzucenie na Polskę bomby atomowej to PO ostentacyjnie wstrzyma się od głosu na krzywde obywateli…. bo to PiS a nie oni wyszli z inicjatywą…. chore

        • Chyba trzeba się wczytać w tę ustawę. Nieraz już było tak w tej kadencji, że ustawa tworzyła inne prawo, niż miała w nazwie. Ja tam żadnemu posłowi nie ufam.

  2. Czarna mafia jak widać ciągle ma się dobrze.
    Dobrze, że mamy sprawiedliwe sądy w naszym pięknym kraju….

  3. Księżulka do paki i niech czasami dadzą mu jedzenie.

  4. ten batman powinien zdychać pod płotem jak ten pies

  5. Dać frajerowi czasem miskę wody i coś do jedzenia .Pierdo….ny kaznodzeja .Do mamra z takim wykolejeńcem społeczeństwa.Albo 200 h odpracować w schronisku dla zwierząt. Pod nadzorem klawisza bo i tam by zaniedbał wszystkie zwierzaki.

  6. odwagi, odwagi, odwagi – to tylko zwierzę wystarczy go uśpić, dokonać eutanazji niż narażać na cierpienie, odwieźść do schroniska itp – gdzie odwaga cywilna?!

  7. Mam nadzieję, że Bracia Sekielscy nakręcą teraz film o wszystkich psach zle traktowanych przez księży. Jakoś do schroniska nie trafiają psy murarzy, cieśli, tylko właśnie psy z plebani.. bo się ksiundz zmienił..

  8. Ksiądz Marek jest fantastycznym człowiekiem. Zostawcie go w spokoju obłudnicy. To tylko stary pies…

    • Jak będziesz leżał pod płotem,to przechodząc też powiem,zostawcie go,bo to tylko stary marcepan.

  9. Wiadomo, xsiudz, lepsza kasta.

Z kraju