Nasz Czytelnik jadąc w nocy w rejonie jednego ze skrzyżowań w Lublinie natrafił na porzuconą hulajnogę. Pojazd znajdował się nad kanałem, w obrębie którego prowadzone są prace drogowe.
Ten ktoś normalnie zaparkował, a dalej porusza się kanałami.
Doktor X
to pewnie jeden z Wojowniczych Żółwi Ninja
Marcin
Zacny mieszkaniec miasta inspiracji zapewne ….typowe chamstwo miastowe…
.
Ollo
Najlepiej nażreć się u kogoś.
megilub
już jakiś czas temu pojawił się ten problem…zupełnie tego nie rozumiem…a nie można zrobić jakiś miejsc postojowych żeby tam wpinać te hulajnogi???….powinny mieć jakąś linkę z zapięciem AXA zwalnianym na kod…i to by wystarczyło…jak wepniesz na miejsce…to dopiero wtedy powinien wyłączać się czas wypożyczenia a tym samym kończyć się opłaty…
chyba proste???
Alek
Bardzo proste, ale zapewne włascicielowi to nie przeszkadza że nie musi budować stacji na wzór rowerowych. To przeciez dodatkowy koszt, a co go interesuje to czy te jego hulajnogi komuś zagrazają czy przeszkadzają, ważne ze kasa płynie. Muszą jak najszybciej powstać przepisy które uporządkują tę wolną amerykankę. Wg mnie jeśli dopuszczony będzie ruch po chodniku to nie powinny tam jeżdzić szybciej niż porusza się najszybszy pieszy, czyli maks 5-10 godz. Chetni do szybszej jazdy powinni poruszać sie jezdnią z obowiązkowym oswietleniem.
Dzisiaj taką hulajnogę z włączonym światłem i na środku chodnika przy przystanku MPK widziałem, czy gdzieś to mozna zgłośić aby ten co tak zostawia dostał jakąś karę.?
Duch
To jest zabezpieczenie studzienki przed wpadnięciem do niej jakie6jkolwiek osoby…
Dd
Jak było zabezpieczone kijkiem z pobliskich krzaków to było źle , jak hulajnogą to też źle .
Bławat
Te pozostawienia, są zapewne spowodowane wyczerpaniem akumulatora. Koniec jazdy i co, holować pieszo do ,,zajezdni”?
zbycho
Słabe te „zabezpieczenia ” przed idiotami …jakby taki jeden z drugim zalacił kilkaset zł kary za takie „parkowanie ’ to następny by się na pewno zastanowił zanim by tak „zaparkował „
marian
To jest sztuka!
To uliczny performance!
Ta hulajnoga symbolizuje…
No coś tam na pewno symbolizuje.
Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach
Kilka razy i ja zgłaszałam porzucone hulajnogi i rowery, ale znudziło mi się… jak właściciel nie potrafi o to skutecznie zadbać, nich je sobie szuka własnym sumptem.
VOLF
Miałem tego nie robić ALE… jak wychodzę na zakupy zabieram ze sobą procę. Jak zobaczę rowerzystę na chodniku albo tego na hulajnodze to zaczynam odstrzał tak z około 20 m. Po co on mi ma krzywdę zrobić jak mogę ja jemu. Sąd rozstrzygnie kto ma rację.
( Proca jest mała i szybko ją chowam więc ….. UWAGA NA BURSZTYNOWEJ !!! )
Ten ktoś normalnie zaparkował, a dalej porusza się kanałami.
to pewnie jeden z Wojowniczych Żółwi Ninja
Zacny mieszkaniec miasta inspiracji zapewne ….typowe chamstwo miastowe…
.
Najlepiej nażreć się u kogoś.
już jakiś czas temu pojawił się ten problem…zupełnie tego nie rozumiem…a nie można zrobić jakiś miejsc postojowych żeby tam wpinać te hulajnogi???….powinny mieć jakąś linkę z zapięciem AXA zwalnianym na kod…i to by wystarczyło…jak wepniesz na miejsce…to dopiero wtedy powinien wyłączać się czas wypożyczenia a tym samym kończyć się opłaty…
chyba proste???
Bardzo proste, ale zapewne włascicielowi to nie przeszkadza że nie musi budować stacji na wzór rowerowych. To przeciez dodatkowy koszt, a co go interesuje to czy te jego hulajnogi komuś zagrazają czy przeszkadzają, ważne ze kasa płynie. Muszą jak najszybciej powstać przepisy które uporządkują tę wolną amerykankę. Wg mnie jeśli dopuszczony będzie ruch po chodniku to nie powinny tam jeżdzić szybciej niż porusza się najszybszy pieszy, czyli maks 5-10 godz. Chetni do szybszej jazdy powinni poruszać sie jezdnią z obowiązkowym oswietleniem.
Dzisiaj taką hulajnogę z włączonym światłem i na środku chodnika przy przystanku MPK widziałem, czy gdzieś to mozna zgłośić aby ten co tak zostawia dostał jakąś karę.?
To jest zabezpieczenie studzienki przed wpadnięciem do niej jakie6jkolwiek osoby…
Jak było zabezpieczone kijkiem z pobliskich krzaków to było źle , jak hulajnogą to też źle .
Te pozostawienia, są zapewne spowodowane wyczerpaniem akumulatora. Koniec jazdy i co, holować pieszo do ,,zajezdni”?
Słabe te „zabezpieczenia ” przed idiotami …jakby taki jeden z drugim zalacił kilkaset zł kary za takie „parkowanie ’ to następny by się na pewno zastanowił zanim by tak „zaparkował „
To jest sztuka!
To uliczny performance!
Ta hulajnoga symbolizuje…
No coś tam na pewno symbolizuje.
Kilka razy i ja zgłaszałam porzucone hulajnogi i rowery, ale znudziło mi się… jak właściciel nie potrafi o to skutecznie zadbać, nich je sobie szuka własnym sumptem.
Miałem tego nie robić ALE… jak wychodzę na zakupy zabieram ze sobą procę. Jak zobaczę rowerzystę na chodniku albo tego na hulajnodze to zaczynam odstrzał tak z około 20 m. Po co on mi ma krzywdę zrobić jak mogę ja jemu. Sąd rozstrzygnie kto ma rację.
( Proca jest mała i szybko ją chowam więc ….. UWAGA NA BURSZTYNOWEJ !!! )
Burak z bursztynowej
Proca na buraki.