Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnał od Czytelniczki. Duże drzewo runęło na most nad Bystrzycą (zdjęcia)

Na jeden z mostów nad Bystrzycą runęło sporych rozmiarów drzewo. Na szczęście w chwili upadku drzewa na moście nikogo nie było.

Do zdarzenia doszło w rejonie mostu nad Bystrzycą na wysokości Lubelskiego Klubu Jeździeckiego. Jak nam przekazała nasza Czytelniczka, sporych rozmiarów drzewo przewróciło się na most, a konary uderzyły w metalową konstrukcję.

Połamane gałęzie i konary zatarasowały przejście w rejonie mostu. Nietrudno sobie wyobrazić, że gdyby ktoś w momencie upadku drzewa znajdował się na moście, mogłoby dojść do przykrego w skutkach zdarzenia.

Do przewrócenia się drzewa doszło prawdopodobnie w wyniku podmycia korzeni przez nurt rzeki.

Sygnał od Czytelniczki. Duże drzewo runęło na most nad Bystrzycą (zdjęcia)

Sygnał od Czytelniczki. Duże drzewo runęło na most nad Bystrzycą (zdjęcia)

Sygnał od Czytelniczki. Duże drzewo runęło na most nad Bystrzycą (zdjęcia)

Sygnał od Czytelniczki. Duże drzewo runęło na most nad Bystrzycą (zdjęcia)

(fot. Magdalena – dziękujemy!)

36 komentarzy

  1. Bobry popodcinały te drzewa jakiś czas temu.

  2. Po prostu Natura. W lesie podpierać stare drzewa,bo się na kogoś mogą przewrócić ?

  3. Landrynkie sśiem

    Na co łazisz? Siedź na rzyci w domu to Cie drzewo nie ubije!

  4. Drzewo jest całkowicie wyschnięte , korzenie spróchniałe to nie miało prawa ustać .Szkoda ,że właściciel terenu jest mało rozgarnięty bo mostek uszkodzony

    • Jakie wyschnięte? Spróchniałe? napewno to nie było przyczyną tylko jak widać to drzewo miało kontakt z potwierdzonym przypadkiem i w odpowiednim momencie nie zostało poddane kwarantannie. Napewno zabił go wirus. Tak jak nas wszystkich zabije

  5. Most to za dużo powiedziane , bardziej mi to wygląda na kładkę ….

  6. Jakie podmycie jak tam wody nie ma… stare sorochniale i wiatr

  7. Tam idąc brzegiem rzeki w kierunku Zalewu jest jeszcze kilkadziesiąt takich suchelców i w każdej chwili mogą one runać To przeważnie robota bobrów które usilnie próbują zrobić tamy na rzece od kilkunastu lat Szkoda bo niektóre z nich to były piekne okazy wierzby czy olchy .teraz są ponumerowane czerwoną farbą i czekają na wycinkę

  8. Kwestia czasu kiedy podobnie zeschnięte spadną na człowieka ze skarpy przy Ruskiej.Tamtymi też nikt nie raczy się zająć.