Do szpitala z obrażeniami ciała trafił mężczyzna, który wjechał rowerem na przejście dla pieszych i zderzył się z autem osobowym. Cyklista miał w organizmie 0,8 promila alkoholu.
I niech sprzeda rower na zlom, zawsze to pare groszy … bo za uszkodzenia w samochodzie trzeba zaplacic 🙂
Gosia
Może to ten sam Pan, który nie tak dawno też zrobił mi takiego psikusa, wiekowo by się zgadzało, zrobił to zupełnie bezstresowo więc może, również, był lekko znieczulony… Co prawda dobrze (pewnie głównie dla mnie), że nie było nikogo na sąsiednim pasie i dlatego wtedy mu się udało. A że trochę się przy okazji zestresowałam….
Fątaś
Taki to ma zawsze szczęście przeżyć, a może to i dobrze bo „wspomoże” program 500+
MM
Dziadzio wjechał na normalne przejscie bez przejazdu dla rowerów wiec wina podwójna. A do szpitala to go chyba odnieśli bo to naprzeciwko było.
PL
wszyscy rowerzyści podobnie się zachowują, czy trzeźwi czy pijani
Smog stop
Wsiądź na rower i daj przykład. Przynajmniej raz w miesiącu się przejedź. Dasz radę.
jk
Zauważyliście , że z dróg zniknęły motocykle. Gdzie się podziali ci wszyscy twardzieli na dwóch kółkach? Czy te śmieszne żółte naklejki straciły sens?
Kierowca
No właśnie – kierowcy odzwyczają się patrzeć po pięć razy w lusterka, a z nowym sezonem przybędzie nam męczenników sportu motocyklowego. 😆
dryll
kiedyś jeden pedalista uderzył w bok stojacego na przejsciu przez kilka minut auta i też uważał ,że rower ma zawsze pierszenstwo no i jedno Ałdi w stojący wieczorem pociag na niestrzeżonym
I niech sprzeda rower na zlom, zawsze to pare groszy … bo za uszkodzenia w samochodzie trzeba zaplacic 🙂
Może to ten sam Pan, który nie tak dawno też zrobił mi takiego psikusa, wiekowo by się zgadzało, zrobił to zupełnie bezstresowo więc może, również, był lekko znieczulony… Co prawda dobrze (pewnie głównie dla mnie), że nie było nikogo na sąsiednim pasie i dlatego wtedy mu się udało. A że trochę się przy okazji zestresowałam….
Taki to ma zawsze szczęście przeżyć, a może to i dobrze bo „wspomoże” program 500+
Dziadzio wjechał na normalne przejscie bez przejazdu dla rowerów wiec wina podwójna. A do szpitala to go chyba odnieśli bo to naprzeciwko było.
wszyscy rowerzyści podobnie się zachowują, czy trzeźwi czy pijani
Wsiądź na rower i daj przykład. Przynajmniej raz w miesiącu się przejedź. Dasz radę.
Zauważyliście , że z dróg zniknęły motocykle. Gdzie się podziali ci wszyscy twardzieli na dwóch kółkach? Czy te śmieszne żółte naklejki straciły sens?
No właśnie – kierowcy odzwyczają się patrzeć po pięć razy w lusterka, a z nowym sezonem przybędzie nam męczenników sportu motocyklowego. 😆
kiedyś jeden pedalista uderzył w bok stojacego na przejsciu przez kilka minut auta i też uważał ,że rower ma zawsze pierszenstwo no i jedno Ałdi w stojący wieczorem pociag na niestrzeżonym
ustawić na pamiątkę biały rowerek
To może Janek z 29
Ojjj, na 100 % to pewnie bedzie wina kierowcy samochodu … że nie ustapił pedaliście pierwszeństwa przejazdu …