Nad Zalewem Zemborzyckim powstał kolejny lokal. Niebawem przyjmie pierwszych gości (zdjęcia)
21:02 01-05-2024 | Autor: redakcja
Trwają ostatnie przygotowania do otwarcia nowego lokalu gastronomicznego nad lubelskim Zalewem Zemborzyckim. Zbudowany z kontenerów obiekt powstał na terenie zielonym u zbiegu alei Bryńskiego i Jasińskiego, w pobliżu wyciągu nart wodnych. Inwestorem jest właściciel znanej mieszkańcom restauracji Chisza, jaka znajduje się w centrum miasta. Nazwa będzie ta sama, a w ofercie przeważać mają dania kuchni kaukaskiej.
Jak nam przekazano, lokal jest już w pełni gotowy, obecnie trwają ostatnie prace związane z zagospodarowaniem przyległego terenu czy też wyposażaniem wnętrza. Oprócz miejsc w środku, dostępne będą stoliki na zewnątrz, a dokładnie na tarasie widokowym o powierzchni 150 metrów kwadratowych. Na razie termin otwarcia nie jest zdradzany, jednak ma to nastąpić już niebawem.
Budowa tego lokalu wywołała sporo kontrowersji. Początkowo MOSiR wynajął teren pod stworzenie niewielkiego pawilonu gastronomicznego, który miał funkcjonować tylko w sezonie letnim. W międzyczasie inwestor zmienił zdanie i zawarty został aneks na zwiększenie powierzchni zabudowy. I tak z obiektu mającego mieć powierzchnię 15 metrów kwadratowych powstał piętrowy budynek posiadający 280 metrów kwadratowych. Co więcej, ma działać cały rok.
Będzie to kolejny obiekt, który ma za zadanie urozmaicić czas pobytu nad Zalewem. Obok działa Restauracja Może, po drugiej stronie zaś m.in. Restauracja Portofino. Lokale te cieszą się sporym zainteresowaniem klientów.
Oby w tej nowej Chiszy kelnerki szybciej podchodziły odebrać zamówienie.
z tych kontenerów całkiem spoko lokal powstał:) Taki „recykling” jest spoko!
Czy wreszcie straż graniczna pofatyguje się na tą „inwestycję” bo dziś tam było wiele pracowników i nie było słychać języka polskiego a dziś w Polsce dzień wolny od pracy ?
Nawet jest tam jeden z Rosji
Czemu ma problemy z ludźmi dla których załatwia pozwolenia?
Polski inwestor nie dałby rasy ale daleki Wschód pewnie pozwolenia od ręki
Okropne jedzenie, jedzenie jest zimne i drogie, a teraz chcecie nas zmotywować do odwiedzenia tego miejsca?
Pier… jak potłuczony. bardzo dobre jedzenie. I jak cię niby chcą zmusiść?
Ale Bosmana już nie ma! Szkoda!
remont jest teraz!
Po Bosmanie pozostały tylko Mury i dach. No i gospodarz terenu Mosir lublin, który zaniedbuje teren i nawet nie sprząta przepełnionych śmietników.
Praca tam to koszmar… czy ktoś doświadczył neurotyzmu lub braku uczciwości właściciela?
zeby tam jeszcze bylo po co nad ten zalew jechac,jak tam smrod brud i ubustwo,ryby plywaja sniete po wodzie,i woda smierdzi szczegolnie przy zaporze
Masz rację, nie jedź! Zajmij się lepiej studiowaniem słownika.
Szkoda tego terenu zielonego, który zajal ten niepolski inwestor. Ciekawe ile dal łapówki, żeby tam to coś postawić.
bojkotuje ten przybytek