Poniedziałek, 13 maja 202413/05/2024
690 680 960
690 680 960

Straż pożarna otrzymała Black Hawka. To pierwszy śmigłowiec w historii tej formacji (zdjęcia)

Jest wyposażony w sprzęt do gaszenia pożarów lasów oraz umożliwiający prowadzenie skomplikowanych akcji ratunkowych. Straż pożarna otrzymała pierwszy z dwóch zamówionych śmigłowców.

40 komentarzy

  1. Tan powinno być napisane , ” 100% środków pochodzi z podatków od pracujących Polaków”

  2. Dziadek ze Slamsowa

    Straż pożarna otrzymała Black Hawka – kwestią czasu jest kiedy poleci na Ukrainę, „braciom” pomagać.
    No chyba, ze Tusk wygra wybory.

  3. pissboty jeszcze siedzą cicho ? zaraz zaczną skamleć tylko obejmą służbę

  4. Zamiast się cieszyć to jęczą komuchy czerwone.

  5. Ile złości w komentarzach powyżej i odczucia że zawsze jest źle. Komentujący pewnie nie zauważyli jak nasi strażacy z poświęceniem gaszą pożary we wszystkich krajach które proszą o pomoc i są przez mieszkańców bardzo wysoko oceniani. Ich sukcesy są sukcesami naszymi bo to Polaków wymienia się jako najbardziej skutecznych w tych działaniach. Gdyby ta formacja nie była tak wyszkolona i nie dysponowała nowoczesnym sprzętem to te sukcesy nie były by możliwe. To strażacy decydują co im jest potrzebne a nasza wiedza jest zapewne wielokrotnie mniejsza od ich wiedzy i doświadczenia. Życzmy im sukcesów i wspierajmy na miarę naszych możliwości.

  6. Kiedy będzie można zaprosić ich na przedwyborczy piknik tj. urodzinki brajanka?

  7. Pierwszym śmigłowcem którym posiadała straż pożarna był Sokół o numerach bocznych na belce ogonowej 315 (nr fabryczny to 31.03.15). Było to pod koniec lat 90 i zawirowania finansowe sprawiły, że nie stać było straży pożarnej na utrzymanie śmigłowca i został przekazany. Ze śmigłowcami do gaszenia pożarów najważniejsze jest ile wody do bambi mogą zabrać i czy posiadają zbiorniki do podawania środka pianotwórczego, który wspomaga skuteczność gaszenia pożarów. Jeśli nie korzysta się tylko z haka do ciężaru podwieszonego, a nie ma dodatkowego zbiornika pianotwórczego to lipa. Do gaszenia dobrze też mieć Bambi w wersji TORRENTULA (trochę cięższe, ale w przy niektórych pożarach lepiej zrzuca wodę)
    Tak więc nie jest sztuką mieć śmigłowiec, tylko czym dysponuję śmigłowiec, w tym artykule tego nie ma. Trochę szkoda, że nasi redaktorzy często nasi idą „po łepkach” nie doczytają, nie popatrzą w internecie i piszą trochę jak na akord.
    W naszym kraju śmigłowiec dla straży jest potrzebny i to nie podlega dyskusji. A dla nas obywateli jest ważne, czy ten sprzęt jest wystarczająco doposażony do zadań pożarniczych, bo to, że coś lata i ma coś podczepione na haku nie świadczy, że jest śmigłowcem pożarniczym. Można wydać miliony na drogi śmigłowiec, ale do gaszenia pożarów ma tylko podstawowe środki, a można kupić tańczy, który np dodatkowy zbiornik do podawania środka pianotwórczego itp.
    Na podstawie tego artykułu nie można ocenić, czy to jest właściwy wybór.

  8. Co się cieszycie. Za miesiąc będzie na Ukrainie.

  9. … do oberwanych zderzaków będzie dysponowany?

  10. Kolejny sukces prawa i sprawiedliwości.

Dodaj komentarz