Kierownica to nie mop , a dżwignia zmiany biegów to nie trzonek do mopa .
precz ze słupami
Bo kużwa nastawiali tych słupów ,filarów ,rond i skrzyżowań …kto by to wszystko ogarnał podczas jazdy …
panujący nad pojazdem
”Stracila panowanie ” …Hmm… jak można stracić coś ,czego się nigdy nie miało ?
Królowa ula
W punkt. Poprawiłeś mi humor na cały dzień 🙂
Ani be, ani me
Powiadasz jak można stracić jak się czegoś nie miało…
A celnicy, jak komuś ukradną ileś tam sztu fajurek na granicy, zawsze piszą, że pazerny Skarb Państwa straciłby na tym co oni ukradli i ……….tu kwota wzięta z księżyca
Też nie wiem o co kaman – przecież jak ukradli i mają, to stracili?
Stracenie panowania nad pojazdem – zdarza się nawet najlepszym.
fan bimmera
A byś wiedział. Nawet mnie czasem w moim e 36 na Ułężu czy gdzie tam sobie śmigam po torach/lotniskach wolnych placach czy ulicach, bo w Lublinie mi tor idioci zamkneli!
A tobie na tym twoim rowerku jak idzie? Masz tam jakiś licznik? Czy przekroczyłeś kiedyś 20km/h na rowerku? Czy uważasz mistrzu teorii, że taka prędkość to już niebezpieczna?
@@@
Franiu-”-załóż sobie pieluchomajtki bo jesteś najlepszy i to tak na wszelki wypadek byś nie zesrał się w gacie ty przewidujący powieściopisarzu.
Michał_
Franiu tak nie nawiązując do artykułu z czystej ciekawości mam pytanie, masz Ty prawko?
hehe
Od czipsów już mu bęben urósł ale dalej szuka.
Mj
Ma ferie- chyba tylko to
fan bimmera
Nie ma on żadnego prawka. Ale za to ma kartę rowerową. Podobno test teoretyczny zaliczył na 100%, TAKI KUJON!!!! Zjadł cały kodeks ruchu drogowego, a teraz nas na forum poucza.
Franio
Wiedzy nigdy za wiele.
PJ mam, ale jego posiadanie to nie jest żadnym wyznacznik znajomości przepisów, czy umiejętności prawidłowego kierowania pojazdami.
Żeby posiadać PJ nie potrzeba nawet mieć podstawówki skończonej, wiec nawet największy nieuk i głupiec może mieć PJ. Mało tego. Co wcale nie znaczy, że taka osoba (nie wykształcona) nie może sobie doskonale radzić w ruchu drogowym, jeżeli tylko zechce wykazać odrobinę dobrej woli, trochę ostrożności oraz choćby przestrzegała najważniejszych przepisów ruchy drogowego.
Podstawówkę skończyłem jeszcze w XX wieku, więc do poruszania się rowerem nie potrzebuję już karty rowerowej – swoja drogą, nigdy takiej nie posiadałem.
Ba'al Zebûb
a po ilu latach tą podstawówkę kończyłeś??
fan bimmera
A ten twój rowerek to jeszcze ma 4 kółka czy już na dwóch bez pomocy innych osób potrafisz jeździsz hehe? Serio podstawówkę skończyłeś przed 2001 rokiem? Bo jakoś ci nie wierzę.
ja
Miała szczęście, że obróciło ją w tę stronę i jechała sama. Teraz to po ptakach ale trza było sprawdzić zbieżność i zainwestować w opony.
anonim
Jak się nie myśli co się robi to tak jest . Podejrzewam że w przyszłości dostosuje swoje umiejętności do warunków
jozef
…..ups…..czyzby ZNOWU kierujacA??????
Vikary
I to gdzie na jana pawła.O boże.
Yusuff
Zmieńmy nazwę ulicy na ul. Wybuchową albo Kozią, wtedy nie będzie wypadków.
opsss
jeżeli jechała sama to dlaczego jest krew na poduszce pasażera???
Brawo kierujaca …. szkoda całkowita …małżonek będzie zachwycony …
Kierownica to nie mop , a dżwignia zmiany biegów to nie trzonek do mopa .
Bo kużwa nastawiali tych słupów ,filarów ,rond i skrzyżowań …kto by to wszystko ogarnał podczas jazdy …
”Stracila panowanie ” …Hmm… jak można stracić coś ,czego się nigdy nie miało ?
W punkt. Poprawiłeś mi humor na cały dzień 🙂
Powiadasz jak można stracić jak się czegoś nie miało…
A celnicy, jak komuś ukradną ileś tam sztu fajurek na granicy, zawsze piszą, że pazerny Skarb Państwa straciłby na tym co oni ukradli i ……….tu kwota wzięta z księżyca
Też nie wiem o co kaman – przecież jak ukradli i mają, to stracili?
ani kukuryku – to jest morał z twojej bajki.
Stracenie panowania nad pojazdem – zdarza się nawet najlepszym.
A byś wiedział. Nawet mnie czasem w moim e 36 na Ułężu czy gdzie tam sobie śmigam po torach/lotniskach wolnych placach czy ulicach, bo w Lublinie mi tor idioci zamkneli!
A tobie na tym twoim rowerku jak idzie? Masz tam jakiś licznik? Czy przekroczyłeś kiedyś 20km/h na rowerku? Czy uważasz mistrzu teorii, że taka prędkość to już niebezpieczna?
Franiu-”-załóż sobie pieluchomajtki bo jesteś najlepszy i to tak na wszelki wypadek byś nie zesrał się w gacie ty przewidujący powieściopisarzu.
Franiu tak nie nawiązując do artykułu z czystej ciekawości mam pytanie, masz Ty prawko?
Od czipsów już mu bęben urósł ale dalej szuka.
Ma ferie- chyba tylko to
Nie ma on żadnego prawka. Ale za to ma kartę rowerową. Podobno test teoretyczny zaliczył na 100%, TAKI KUJON!!!! Zjadł cały kodeks ruchu drogowego, a teraz nas na forum poucza.
Wiedzy nigdy za wiele.
PJ mam, ale jego posiadanie to nie jest żadnym wyznacznik znajomości przepisów, czy umiejętności prawidłowego kierowania pojazdami.
Żeby posiadać PJ nie potrzeba nawet mieć podstawówki skończonej, wiec nawet największy nieuk i głupiec może mieć PJ. Mało tego. Co wcale nie znaczy, że taka osoba (nie wykształcona) nie może sobie doskonale radzić w ruchu drogowym, jeżeli tylko zechce wykazać odrobinę dobrej woli, trochę ostrożności oraz choćby przestrzegała najważniejszych przepisów ruchy drogowego.
Podstawówkę skończyłem jeszcze w XX wieku, więc do poruszania się rowerem nie potrzebuję już karty rowerowej – swoja drogą, nigdy takiej nie posiadałem.
a po ilu latach tą podstawówkę kończyłeś??
A ten twój rowerek to jeszcze ma 4 kółka czy już na dwóch bez pomocy innych osób potrafisz jeździsz hehe? Serio podstawówkę skończyłeś przed 2001 rokiem? Bo jakoś ci nie wierzę.
Miała szczęście, że obróciło ją w tę stronę i jechała sama. Teraz to po ptakach ale trza było sprawdzić zbieżność i zainwestować w opony.
Jak się nie myśli co się robi to tak jest . Podejrzewam że w przyszłości dostosuje swoje umiejętności do warunków
…..ups…..czyzby ZNOWU kierujacA??????
I to gdzie na jana pawła.O boże.
Zmieńmy nazwę ulicy na ul. Wybuchową albo Kozią, wtedy nie będzie wypadków.
jeżeli jechała sama to dlaczego jest krew na poduszce pasażera???
Oj majty chyba do prania
gorzej jak miala stringi