W najbliższą niedzielę ruszają castingi do konkursu Miss Polonia Województwa Lubelskiego 2024. Potrwają one do 7 lutego. Finałową galę zaplanowano na początek marca w Lublinie.
Bawimy się jak damy jak nie damy to się nie bawimy
Stiven
Na szczęście nie mam tego wypłocha z Turobina
Jatonieja
W pełnym makijażu i pudrze każdy babsztyl taki sam. Pokażcie się bez, wtedy piękno będzie prawdziwe.
Paweł
Branża BEAUTY od kilku lat się sukcesywnie rozrasta
WNIKLIWY
CHYBA NIE ROZUMIESZ LOGIKI XDD
Młodzież
Dobrze że nie ma żadnego lewackiego kołtuna.
Oszczędzam ci klikania
Nie ma i nie może być, ponieważ dla ortodoksyjnych le waków, podobnie jak dla ortodoksyjnych ka toli, pokazywanie ciała, wystawianie na ocenę, to uprzedmiotowianie kobiety.
Stąd wniosek, że te ortodoksje to tylko dwie strony tej samej monety.
Piotrek
Pigułka „dzień po” będzie bez recepty, także juror może spokojnie odbierać łapówkę w naturze bez obawy o konsekwencje.
Lewaczek LoLo miły miękki chłopiec
Chwileczkę! A co one takie białe? Chcecie powiedzieć, że niebiałe mniejszości nie mają swojej reprezentacji wśród kandydatek? Nie znajdzie się żada chętna w choćby akademikach na Chodźki? A co z osobami niebinarnymi, albo osobami identyfikującymi się jako kobiety? Nie dostrzegacie ich, czy nie chcecie dostrzegać? A przecież jakby zrobić ankietę, to większość będzie za tym, żeby było u nas jak na Zachodzie. No to wybierzcie czarnoskórą miss, albo miss z pe,isem, postęp ma swoje prawa!
Bawimy się jak damy jak nie damy to się nie bawimy
Na szczęście nie mam tego wypłocha z Turobina
W pełnym makijażu i pudrze każdy babsztyl taki sam. Pokażcie się bez, wtedy piękno będzie prawdziwe.
Branża BEAUTY od kilku lat się sukcesywnie rozrasta
CHYBA NIE ROZUMIESZ LOGIKI XDD
Dobrze że nie ma żadnego lewackiego kołtuna.
Nie ma i nie może być, ponieważ dla ortodoksyjnych le waków, podobnie jak dla ortodoksyjnych ka toli, pokazywanie ciała, wystawianie na ocenę, to uprzedmiotowianie kobiety.
Stąd wniosek, że te ortodoksje to tylko dwie strony tej samej monety.
Pigułka „dzień po” będzie bez recepty, także juror może spokojnie odbierać łapówkę w naturze bez obawy o konsekwencje.
Chwileczkę! A co one takie białe? Chcecie powiedzieć, że niebiałe mniejszości nie mają swojej reprezentacji wśród kandydatek? Nie znajdzie się żada chętna w choćby akademikach na Chodźki? A co z osobami niebinarnymi, albo osobami identyfikującymi się jako kobiety? Nie dostrzegacie ich, czy nie chcecie dostrzegać? A przecież jakby zrobić ankietę, to większość będzie za tym, żeby było u nas jak na Zachodzie. No to wybierzcie czarnoskórą miss, albo miss z pe,isem, postęp ma swoje prawa!