Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Staranował saaba i uciekł. Starszy mężczyzna podawał się za kierowcę, policjanci mu nie uwierzyli (zdjęcia)

Jedna osoba trafiła do szpitala w wyniku zderzenia dwóch aut w Lublinie. Sprawca uciekł z miejsca wypadku. Po pewnym czasie przyszedł mężczyzna i twierdził, że to on kierował. Jednak zdaniem świadków, kierowca wyglądał zupełnie inaczej.

28 komentarzy

  1. Pijany synuś szybciutko przyleciał po tatusia?

  2. Należy dodać że za utrudnianie śledztwa i pracy policji starszemu Panu grozi odpowiedzialność karna.

  3. Oowalić z grubej rury aby mu się na drugi raz odechciało oszukiwać i uciekać z miejsca zdarzenia…!!!

  4. tym Saabem na pewno chciał skręcić do sklepu na winklu bez kierunkowskazów a ren za nim w niego przywalił…a w tym Lexusie nie ma takiego uszkodzenia żeby ślady krwi mogły być…a po wypadku naprawdę po paru godzinach się wszystko przypomina…

    • aha…daleko to on nie uciekł, bo ten dom stoi jakieś 70 m od miejsca zdarzenia…

      • przypomina się po paru godzinach jak się trzeźwieje…. ale ty jesteś upośledzony…

        • nie…człowiek przy byle stłuczce nie wie co się stało…facet mi wjechał w bok bo czekałam żeby zaparkować…dopiero po paru minutach sobie przypomniałam, ze przecież dzieciaki zaczęły mi przechodzić przez ulicę przed samą maską i dlatego musiałam poczekać….

    • Tak, jako forumowy specjalista od balistyki samochodowej wytłumacz policjantom że to nie krew ino się pewnie sok pomidorowy rozpękł z kartonika… żeby nie tracili czasu na „kombinowanie”…
      TAk poważnie, Jak nie miał zapiętych pasów to podczas zwykłego ostrego hamowania możesz sobie rozkwasić nochala o kiere, a jak wybuchnie Ci w ryło poducha to będziesz wyglądał i się czuł jak by cię autobus potrącił… o ile przeżyjesz… śmieszny „specjalisto”…

    • megi ze wsi lublin koło Kalinówki, ty jak zwykle odwracasz kota ogonem… to jakiś fetysz…?

  5. Ojcze/dziadku zapewniłeś wszystko, ale nie nauczyłeś odpowiedzialności za swoje czyny…

  6. Może sprawca schował się do wersalki
    Albo siedzi na balkonie 😉

  7. policja na dachu szuka śladów ?? 😀

    • zapewne pierwszy byś się śmiał z głupoty policjantów, gdyby nawalony kierowca schował się skutecznie na dachu

    • Musiałeś być dobry w zabawę w chowanego w przedszkolu. Ale to nie tłumaczy dlaczego Twój rozwój zatrzymał się na tym etapie.

    • bo to tak jak w tym wierszyku

      Biega, krzyczy pan Hilary:
      „Gdzie są moje okulary?”

      Szuka w spodniach i w surducie,
      W prawym bucie, w lewym bucie.

      Wszystko w szafach poprzewracał,
      Maca szlafrok, palto maca.

      „Skandal! – krzyczy – nie do wiary!
      Ktoś mi ukradł okulary!”

      Pod kanapą, na kanapie,
      Wszędzie szuka, parska, sapie!

      Szuka w piecu i w kominie,
      W mysiej dziurze i w pianinie.

      Już podłogę chce odrywać,
      Już policję zaczął wzywać.

      Nagle zerknął do lusterka…
      Nie chce wierzyć… Znowu zerka.

      Znalazł! Są! Okazało się,
      Że je ma na własnym nosie.

  8. Ciekawe, czy ze śladów krwi w pojeździe da się ustalić zawartość zabronionych substancji. Wie ktoś coś na ten temat? Czy jest to możliwe? Jaka jest dokładność czy miarodajność takiego badania?

    • Za małe stężenie substancji badanej by było w takiej próbce wyekstrahowanej z zakrzepłej krwi (w sensie nie świeżej krwi z dodatkiem substancji przeciwkrzepliwych)

    • Po DNA ustalą z krwi kto prowadził a był sam, więc starego do pudła za mataczenie a tego za spowodowanie kolizji

  9. Mojego szwagra kiedyś małoletni pedalarz na chodniki szturchnął łokciem. I policja go nie szukała. A tutaj, gdy chodzi o kierowcę to nawet na dachu szukają. Czy to jest sprawiedliwe?

  10. Kierowca lexusa lexusa

    „Kierowca lexusa lexusa”
    @Redakcja czytacie w ogóle co publikujecie?

Z kraju