W miniony piątek na terenie powiatu radzyńskiego doszło do groźnego wypadku z udziałem dwóch motocyklistów. 18 i 22-latek z poważnymi obrażeniami trafili do szpitala.
Właściciel pola powinien jeszcze oszacować szkody i zgłosić wtargnięcie na prywatną ziemię. Powinni zapłacić solidnie zadnej taryfy ulgowej.
Adz
Też tak na początku pomyślałem, ale na zdjęciu widać że jeździli po szczyżniu, więc raczej nie można im zarzucić niszczenia upraw.
Podejrzewam więc, że to byli miejscowi, którym raczej nie przyszłoby do głowy niszczenie upraw. Ale zgadzam się, jeżeli ktoś dopuszcza się wandalizmu jeżdżąc na crossie czy czymkolwiek innym, to nie powinno być dla niego taryfy ulgowej.
Miejmy nadzieję że szybko wrócą do stanu sprzed wypadku
Michał Kowalski
Po sionym
PS
To dopiero zagwostka dla rzeczoznawcy będzie.-oszacowanie strat po wjechaniu na sciernisko… Brak słów, anonimowy autor odniósł jedynie efekt dorabiania narracji nienawiści do chłopaków z pasją. Nie warto czytać takich zmanipulowanych i anonimowych wypocin smutnego autora, i komentowania histrorii, o której nikt nie wie nic. Żegnam. P.S. Nie traćcie czasu na bezsensowną polemikę.
Adrian Gos
niby pasja ale jednak też głupota bez świateł po nocy jest czystą głupotą na szczęście kolega ma sprzedać te motory może to i dobrze bez świateł jeździć przykra sprawa.
Adrian Gos
ja bym miał wpiź*e że wjechałem komuś na pole jak mam spędzić z kimś czas ale bez świateł bym się nie ruszył po 2 pewnie bym zapomniał ze mogły być to pola prywatne no ale stałos ię jak stało aby wyszli zdrowi
Adrian Gos
znam ich osobiście przykra sprawa dalej nie rozumiem dlaczego jeździli bez świateł przykra sprawa oby wyszedł z tego cały bo jeden z nich to mó znajomy kolega a drugiego znam od drugiego kolegi oby przeżyli.
Adrian Gos
18 to mój kolega a drugiego znam od drugiego znajomego tak nie zrobili tego celowo chcieli się przejechać tylko i spędzić ze sobą czasu no ale stało się jak stało przykra sprawa i w ogóle mam nadzieje że z tego wyjdą bo jeden ma poważny uraz czaszki
Właściciel pola powinien jeszcze oszacować szkody i zgłosić wtargnięcie na prywatną ziemię. Powinni zapłacić solidnie zadnej taryfy ulgowej.
Też tak na początku pomyślałem, ale na zdjęciu widać że jeździli po szczyżniu, więc raczej nie można im zarzucić niszczenia upraw.
Podejrzewam więc, że to byli miejscowi, którym raczej nie przyszłoby do głowy niszczenie upraw. Ale zgadzam się, jeżeli ktoś dopuszcza się wandalizmu jeżdżąc na crossie czy czymkolwiek innym, to nie powinno być dla niego taryfy ulgowej.
Miejmy nadzieję że szybko wrócą do stanu sprzed wypadku
Po sionym
To dopiero zagwostka dla rzeczoznawcy będzie.-oszacowanie strat po wjechaniu na sciernisko… Brak słów, anonimowy autor odniósł jedynie efekt dorabiania narracji nienawiści do chłopaków z pasją. Nie warto czytać takich zmanipulowanych i anonimowych wypocin smutnego autora, i komentowania histrorii, o której nikt nie wie nic. Żegnam. P.S. Nie traćcie czasu na bezsensowną polemikę.
niby pasja ale jednak też głupota bez świateł po nocy jest czystą głupotą na szczęście kolega ma sprzedać te motory może to i dobrze bez świateł jeździć przykra sprawa.
ja bym miał wpiź*e że wjechałem komuś na pole jak mam spędzić z kimś czas ale bez świateł bym się nie ruszył po 2 pewnie bym zapomniał ze mogły być to pola prywatne no ale stałos ię jak stało aby wyszli zdrowi
znam ich osobiście przykra sprawa dalej nie rozumiem dlaczego jeździli bez świateł przykra sprawa oby wyszedł z tego cały bo jeden z nich to mó znajomy kolega a drugiego znam od drugiego kolegi oby przeżyli.
18 to mój kolega a drugiego znam od drugiego znajomego tak nie zrobili tego celowo chcieli się przejechać tylko i spędzić ze sobą czasu no ale stało się jak stało przykra sprawa i w ogóle mam nadzieje że z tego wyjdą bo jeden ma poważny uraz czaszki