W czwartek rano w Chełmie doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Nie żyje pieszy potrącony przez pojazd ciężarowy. Trwają policyjne czynności na miejscu zdarzenia, są one prowadzone pod nadzorem prokuratora.
Trwa ustalanie tożsamości zmarłego mężczyzny, dlatego nie tylko parasol noś i przy pogodzie, ale dowód osobisty też.
Dobromir (naprawdę pomysłowy)
Na takie okazje przydałoby się czipowanie. Najlepiej tuż po urodzeniu.
Rychu
Spoko, spoko już niedlugo zaczipuja i Ciebie u nas wszystkich.
Franio
Mam 3 teorie.
1. Pierwsze na świecie wtargnięcie przez zatrzymany pojazd.
2. Pieszy byłby bezpieczniejszy, gdyby przechodził poza PdP, bo bardziej by wtedy uważał.
3. Głupie przepisy. Po staremu kierujący ciężarówką by mniej/bardziej uważał, a nie jechał jak Święta Krowa.
P..
Usiądź za kierownicą ciężarówki, zobacz jak to wygląda z tej perspektywy i dopiero produkuj się ze swoimi mądrościami.
RKSchelmiankachelm
Wiem, fajka, telefon – pan kierowca
Franio
Jeżeli nie da się dostrzec innego uczestnika ruchu z danego pojazdu – taki pojazd nie powinien być dopuszczony do ruchu. Albo niech pilot w osobówce jedzie przed ciężarówką i obserwuje drogę zamiast kierowcy, który nie widzi innych na drodze.
Rzuk
poszukaj sobie takie hasło „martwe pole w ciężarówce” , według twojej logiki te pojazdy nie powinny ruszać z miejsca
Franio
To znaczy, że każdego w martwej strefie można sobie rozjechac?
abc
Na głupie pytanie, głupia odpowiedź. Tak! Można!
Franio
No i kto jest winny za tą martwą strefę? Rozjechanego pieszego chcesz wsadzić do więzienia, bo kierowca z ciężarówki go niezauważył?
Rzuk
nie, geniuszu, piesi muszą być uświadamiani jakie jest zagrożenie kiedy znajdują się w martwej ( nomen omen ) strefie
Piotrek
Tak tak, martwe strefy, naczepy zachodzą. To kierowca robi prawo jazdy na zestaw ciężarowy, a nie pieszy. Ten wiedział, że stoi przed przejściem. Odrobina wyobraźni oraz wysiłku i uniknąłby wypadku.
Jola z Opola
A ja mam 1 teorie; módl się franiu o lekka śmierć bo o rozum już jest za późno.
Franio
Ty się martw o to by głupi kierowca nie rozjechał Cię na pasach, a nie o moją mądrość. Co ona Ciebie w ogóle obchodzi? Założę się, że jestem z 1,50 razy inteligentniejszy od Ciebie.
abc
Czyli jesteś półtoragłówek…
Karamba
Ale miał pierwszeństwo.
Franio
Kilkaset osób ginie rocznie (głównie w samochodach), a kilka tysięcy osób zostaje ciężko rannych, bo jeden drugiemu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.
Ale to jest zabawne. Ubaw po pachy. Ale te głupie przepisy są śmieszne.
Karamba
Ale miał pierwszeństwo.Amen.
Franio
Dlaczego swoich mądrości nie piszesz pod innymi wypadkami? Jeżeli ktoś wjedzie ciężarówką na czerwonym, i zmiecie jadącego prawidłowo to też się naśmiewasz?
Moya
Policyjne statystyki nie pozostawiają złudzeń. Kierowcy osobówek powodują niecałe 80% wypadków, rowerzyści prawie 7%, tirowcy nieco ponad 3%. 2 razy większe prawdopodobieństwo ze ulegniesz wypadkowi z winy pedalarza niż tira. Spokojnie.
Moya
Tirocy powodują rocznie 3% wypadków. Posiadacze kat. B prawie 80% a pedal*arze prawie 7%. Jak można jeżdżąc tylko rowerem po kilka km dziennie,praktycznie tylko w sezonie powodować dwa razy więcej wypadków niż ludzie spędzający za kółkiem po 9h dziennie i robiący po 500km?
Franio
Kierujący ciężarówką ma prawo nie zauważyć pieszego lub rowerzysty. Więc w przypadku potrącenia to wina pieszego/rowerzysty.
Natomiast, gdy kierujący ciężarówką nie zauważy innego samochodu – to wina jest kierującego ciężarówką, bo nie zauważył.
RKSchelmiankachelm
Przez tyle lat nie nauczył się jak właściwie przechodzić przez przejście? Za to skutecznie zastosował się do instrukcji prosto z Unii Europejskiej że pieszy ma pierwszeństwo hi hi
Franio
Co tutaj przechodzący zrobił nieprawidłowo?
abc
Nie zastosował się do zasady ograniczonego zaufania. To podstawa. Resztę wyjaśnią policjanci.
Franio
Niezastosowaniem się do tej zasady można oskarżyć każdego i zawsze. Równie dobrze jak rozjedzie Cię na chodniku pijany kierujący aŁdi, to też można powiedzieć, że nie zastosowałeś tej zasady.
abc
Teraz to już przykład z d bierzesz.
Franio
Nie. Z lubelskiego deptaku.
Moya
Wlazł pod nadjeżdżający pojazd.
Franio
Wlazł pod stojący pojazd.
Moya
Przejechał po nim stojący pojazd?
noo
To normalne.
noo
Rejowiecka, Okszowska. Tam tiry jadą 80-90km/h ale policja bardziej lubi sąsiedni powiat czyli włodaski i łupanie podpitych na rowerach.
Franio
Rozjechany wczoraj na forum pisał, że piesi łażą jak Święte Krowy. I, że on, w przeciwieństwie do tej głupiej części pieszych, nigdy nie wchodzi na PdP, gdy nie ma pewności, że wszystkie pojazdy już się zatrzymały.
noo
Rejowiecka, Okszowska to tam tiry jadą 80-90km/h. Policja ma to gdzieś bo woli sąsiedni powiat wlodawski i łapanie pijanych na rowerach.
Moya
Pewnie dlatego że według policyjnych statystyk peda#larze powodują dwa razy więcej wypadków niż kierowcy tirów. (stosunek 7% do 3,3%)
Franio
Czyli ktoś kto zajmuje się zawodowo kierowaniem pojazdów, jeździ niewiele lepiej niż 10-latek na rowerze, albo 80-letnia babcia, która już niewiele widzi i nie słyszy.
Nie wyglądają te statystyki dobrze. Tym bardziej, że zdecydowana większość tych wypadków do menele na rowerach.
Moya
Ile kilometrów rowerem przejedzie babcia i dziecko a ile tirowiec tirem? W każdych warunkach pogodowych o każdej porze dnia i nocy? Jakie te grupy mają szanse w ogóle na spowodowanie wypadku? Masz większe prawdopodobieństwo wywrócić się na schodach biegając codziennie kilka pięter czy raz wchodząc do bloku? Jaką trzeba być łajzą żeby spowodować wypadek rowerem?
Skąd masz informacje że menele na rowerach? Pijani powodują ogółem 5% wypadków. 85% powodują trzeźwi.
Trwa ustalanie tożsamości zmarłego mężczyzny, dlatego nie tylko parasol noś i przy pogodzie, ale dowód osobisty też.
Na takie okazje przydałoby się czipowanie. Najlepiej tuż po urodzeniu.
Spoko, spoko już niedlugo zaczipuja i Ciebie u nas wszystkich.
Mam 3 teorie.
1. Pierwsze na świecie wtargnięcie przez zatrzymany pojazd.
2. Pieszy byłby bezpieczniejszy, gdyby przechodził poza PdP, bo bardziej by wtedy uważał.
3. Głupie przepisy. Po staremu kierujący ciężarówką by mniej/bardziej uważał, a nie jechał jak Święta Krowa.
Usiądź za kierownicą ciężarówki, zobacz jak to wygląda z tej perspektywy i dopiero produkuj się ze swoimi mądrościami.
Wiem, fajka, telefon – pan kierowca
Jeżeli nie da się dostrzec innego uczestnika ruchu z danego pojazdu – taki pojazd nie powinien być dopuszczony do ruchu. Albo niech pilot w osobówce jedzie przed ciężarówką i obserwuje drogę zamiast kierowcy, który nie widzi innych na drodze.
poszukaj sobie takie hasło „martwe pole w ciężarówce” , według twojej logiki te pojazdy nie powinny ruszać z miejsca
To znaczy, że każdego w martwej strefie można sobie rozjechac?
Na głupie pytanie, głupia odpowiedź. Tak! Można!
No i kto jest winny za tą martwą strefę? Rozjechanego pieszego chcesz wsadzić do więzienia, bo kierowca z ciężarówki go niezauważył?
nie, geniuszu, piesi muszą być uświadamiani jakie jest zagrożenie kiedy znajdują się w martwej ( nomen omen ) strefie
Tak tak, martwe strefy, naczepy zachodzą. To kierowca robi prawo jazdy na zestaw ciężarowy, a nie pieszy. Ten wiedział, że stoi przed przejściem. Odrobina wyobraźni oraz wysiłku i uniknąłby wypadku.
A ja mam 1 teorie; módl się franiu o lekka śmierć bo o rozum już jest za późno.
Ty się martw o to by głupi kierowca nie rozjechał Cię na pasach, a nie o moją mądrość. Co ona Ciebie w ogóle obchodzi? Założę się, że jestem z 1,50 razy inteligentniejszy od Ciebie.
Czyli jesteś półtoragłówek…
Ale miał pierwszeństwo.
Kilkaset osób ginie rocznie (głównie w samochodach), a kilka tysięcy osób zostaje ciężko rannych, bo jeden drugiemu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu.
Ale to jest zabawne. Ubaw po pachy. Ale te głupie przepisy są śmieszne.
Ale miał pierwszeństwo.Amen.
Dlaczego swoich mądrości nie piszesz pod innymi wypadkami? Jeżeli ktoś wjedzie ciężarówką na czerwonym, i zmiecie jadącego prawidłowo to też się naśmiewasz?
Policyjne statystyki nie pozostawiają złudzeń. Kierowcy osobówek powodują niecałe 80% wypadków, rowerzyści prawie 7%, tirowcy nieco ponad 3%. 2 razy większe prawdopodobieństwo ze ulegniesz wypadkowi z winy pedalarza niż tira. Spokojnie.
Tirocy powodują rocznie 3% wypadków. Posiadacze kat. B prawie 80% a pedal*arze prawie 7%. Jak można jeżdżąc tylko rowerem po kilka km dziennie,praktycznie tylko w sezonie powodować dwa razy więcej wypadków niż ludzie spędzający za kółkiem po 9h dziennie i robiący po 500km?
Kierujący ciężarówką ma prawo nie zauważyć pieszego lub rowerzysty. Więc w przypadku potrącenia to wina pieszego/rowerzysty.
Natomiast, gdy kierujący ciężarówką nie zauważy innego samochodu – to wina jest kierującego ciężarówką, bo nie zauważył.
Przez tyle lat nie nauczył się jak właściwie przechodzić przez przejście? Za to skutecznie zastosował się do instrukcji prosto z Unii Europejskiej że pieszy ma pierwszeństwo hi hi
Co tutaj przechodzący zrobił nieprawidłowo?
Nie zastosował się do zasady ograniczonego zaufania. To podstawa. Resztę wyjaśnią policjanci.
Niezastosowaniem się do tej zasady można oskarżyć każdego i zawsze. Równie dobrze jak rozjedzie Cię na chodniku pijany kierujący aŁdi, to też można powiedzieć, że nie zastosowałeś tej zasady.
Teraz to już przykład z d bierzesz.
Nie. Z lubelskiego deptaku.
Wlazł pod nadjeżdżający pojazd.
Wlazł pod stojący pojazd.
Przejechał po nim stojący pojazd?
To normalne.
Rejowiecka, Okszowska. Tam tiry jadą 80-90km/h ale policja bardziej lubi sąsiedni powiat czyli włodaski i łupanie podpitych na rowerach.
Rozjechany wczoraj na forum pisał, że piesi łażą jak Święte Krowy. I, że on, w przeciwieństwie do tej głupiej części pieszych, nigdy nie wchodzi na PdP, gdy nie ma pewności, że wszystkie pojazdy już się zatrzymały.
Rejowiecka, Okszowska to tam tiry jadą 80-90km/h. Policja ma to gdzieś bo woli sąsiedni powiat wlodawski i łapanie pijanych na rowerach.
Pewnie dlatego że według policyjnych statystyk peda#larze powodują dwa razy więcej wypadków niż kierowcy tirów. (stosunek 7% do 3,3%)
Czyli ktoś kto zajmuje się zawodowo kierowaniem pojazdów, jeździ niewiele lepiej niż 10-latek na rowerze, albo 80-letnia babcia, która już niewiele widzi i nie słyszy.
Nie wyglądają te statystyki dobrze. Tym bardziej, że zdecydowana większość tych wypadków do menele na rowerach.
Ile kilometrów rowerem przejedzie babcia i dziecko a ile tirowiec tirem? W każdych warunkach pogodowych o każdej porze dnia i nocy? Jakie te grupy mają szanse w ogóle na spowodowanie wypadku? Masz większe prawdopodobieństwo wywrócić się na schodach biegając codziennie kilka pięter czy raz wchodząc do bloku? Jaką trzeba być łajzą żeby spowodować wypadek rowerem?
Skąd masz informacje że menele na rowerach? Pijani powodują ogółem 5% wypadków. 85% powodują trzeźwi.