Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Skoszona trawa zapchała odpływ deszczówki. Wjechała w kałużę, honda uderzyła w bariery (zdjęcia)

Na drodze zebrała się deszczówka, gdyż studzienki zostały zapchane skoszoną kilka dni wcześniej trawą. W kałużę wjechała kierująca hondą kobieta, auto uderzyło w bariery.

36 komentarzy

  1. Już o 10 było bajoro w tym miejscu na prawym pasie

  2. No cóż skąd paniusia z miasta miała wiedzieć jak zachowuje się auto po wjechaniu w wodę

  3. Przestańcie najeżdżać na kobietę. Zarządza drogi odpowiada za bezpieczeństwo. Jeśli na drodze stoją głębokie kałuże to bezpiecznie nie jest. Prawdopodobnie samochód naprawiony zostanie z ubezpieczenia zarządcy drogi.

  4. Przebiegły biegły

    A morał z tej historii jest krótki …i niektórym znany…
    Jak jest mokro i ślisko to nie za-pieR-##-##-my

  5. Po każdej ulewie tak jest ale skąd baba o tym wie

  6. Tam jest po każdej mocnej ulewie głęboki staw, i to na obu pasach czasem ciężko ominąć wpada się jak do jeziora. Ktoś kto jedzie ekspresówką uderza w tą wodę z taką siłą ze wyrywa często plastiki nadkola czy płyty pod silnikiem. Dziś było podobnie niestety.

  7. Do ja g ,naucz babę jeździć po wodzie,to tylko w mieście dużym jak Lublin,na wsi w ciemnogrodzie to by kobiecie,jak by nie miała znajomości dowalili mandat za niedostosowanie prędkości

  8. Bo ježdzić to trzeba umieć …tyle w temacie***

  9. Z tego powodu jest tam ograniczenie prędkości. Jak się zapytała i nie trzyma się kierownicy to tak się kończy. Dziwne ze podczas ulewy tworzą się kałuże. To jakieś nie samowite dlatego baby.

    • Ona nie dlatego uderzyła w barierę bo wjechała w kałuża.
      Tylko dlatego wjechała w kałużę bo uderzyła w bariery – parafrazując A. Maciarewicza
      youtu.be/ZEliW7iwzGs

  10. Włączyć myślenie.!!!