Skończyła jej się droga, pojechała prosto. Tłumaczyła się awarią hamulców
10:31 17-07-2018
Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek w Mętowie. Przed północą służby ratunkowe zostały powiadomione, że samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w skarpę. Na miejscu interweniowała straż pożarna z Lublina i Mętowa, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca skodą kobieta jechała od strony Prawiednik. Na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką nr 835 Lublin – Biłgoraj pojazd przejechał na drugą stronę drogi i uderzył w ziemną skarpę.
Kierująca została przetransportowana do szpitala. Jak wyjaśniała, pojazd miał awarię hamulców. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.
2018-07-17 10:27:29
(fot. lublin112.pl)
Jak pod nogą ni ma to jest ręczny. Zasnęła i zwala na hamulce.
A może nie zasnęła, ale możliwe, że jakieś robótki ręczne wykonywała, a to rozprasza.
Hahah nie Straż Pożarną z Miętowa tylko Straż Pożarną z Mętowa??
Oczywiście, słownik podmienił.
Poprawione.
Ona miała (i ma) awarię mózgu, taką nieustającą 😀
Halo tu Ziemia. Właśnie wylądowałam na Marsie. Kobiety jednak są lepszymi kierowcami. A może kierowniczkami. Sam już nie wiem.
Wszyscy specjaliści, wszyscy naoczni świadkowie… jacy wy jesteście żałośni w tych swoich przemądrzałych, prymitywnych komentarza. Kompleksy leczycie, czy co? Admin powinien kasować wszystkie komentarza, które nie wnoszą niczego konstruktywnego do opisywanego artykułu, bo wraz ze wzrostem popularności ten portal schodzi na psy przez głupoty wypisywane w komentarzach.
Daj se siana pokomunistyczny cenzorze, wyluzuj, będzie ci sie łatwiej żyć.
Wszystko idzie sprawdzić, nic nie bój.
A ja się zastanawiam (bo nie znam tamtych okolic), gdzie by się pustostan zatrzymał, jakby tej użytecznej skarpy tam nie było.
W stacji transformatorowej.
Uprzejmnie dzienkujem – na prawdem nie wiedziałam se.
SKODA to stan umyslu?
Cóż to by był za stracony dzień gdyby nie info o babie robiącej taką głupotę że wszelkie „tradycyjne” kolizje i zdarzenia się chowają… Już nie jedna wjechała w wykopy,albo rowy twierdząc że nawigacja ja wyprowadziła. Ta była oryginalna…
Jak zwykle ….żadna się nie przyzna że ” nie myślałam i tak wyszło przez moją głupotę ” …tylko zawsze ” miałam zielone,on we mnie wjechał ,on jechał za szybko ,hamulec nie zadziałał ” …. czy inne równie śmieszne i żałosne tłumaczenia …znajdzie się kiedyś jakaś odważna i się przyzna ze popełniła bład i to tylko i wyłacznie jej wina ? wątpię
W KOBIETY wątpisz, mały człowiecze?!
Raczej awaria mózgu tu była