Siedliszcze: Nie żyje pieszy potrącony przez mercedesa
08:29 12-12-2016 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 18 w miejscowości Siedliszcze. Policjanci otrzymali informację o wypadku z udziałem pieszego.
– Mundurowi na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący samochodem marki Mercedes Vito, 41-letni mieszkaniec gminy Siedliszcze potrącił 45-letniego mężczyznę, również mieszkańca tej gminy. Pieszy w wyniku doznanych obrażeń poniósł śmierć na miejscu – informuje podkom. Ewa Czyż z chełmskiej Policji.
Kierujący pojazdem był trzeźwy. Policjanci prowadzą postępowanie, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
2016-12-12 08:03:21
(fot. Policja Chełm)
Piesi będą ginąć, dopóki nie zrozumieją, że jak oni widzą samochód, to nie znaczy, że kierowca widzi ich. Bo samochód ma światła, a oni burą kapotę na grzbiecie.
Dobrze prawisz. ?
będą ginąć również z tego powodu, że niektórzy kierowcy nie dostosowują prędkości do warunków panujących na drodze i reagują tylko na odblaski
mówisz jeszcze lepiej. Chodzę w terenie zabudowanym z odblaskami i niestety nie widze aby rozpędzeni kierowcy reagowali inaczej niż wcześniej. Wyprzedzanie w miescie na przejściu niestety dla b.wielu kierowców to standard. Stwierdzam ze STANDARDEM JEST NIEZNAJOMOŚC PRZEPISÓW PRZEZ KIEROWCÓW.
masz odblaski dlatego jeszcze chodzisz.
Dokładnie.
Pewnie kolejny cwaniak któremu wstyd było chodzić w kamizelce odblaskowej…?!
Zaraz jakiś „Idiots” wysnuje tu ckliwą teorię na temat: „A co ty byś napisał, gdyby to był ktoś z twojej rodziny, albo nawet ty sam.”
Nie widzisz chodnika i oświetlenia!!!
Parę tygodni temu przyszło mi się przejechać po zmroku bocznymi drogami – ciemność totalna, bardzo mały ruch. Nagle z daleka zobaczyłem bujające się białe światło – od razu włączyła się czujność, okazało się że dwie piesze idą poboczem z latarką. Brawo! Latarkę chyba każdy ma w domu, czy to taki problem wrzucić do kieszeni kurtki i pozostać bezpiecznym – i żywym – na drodze? Odblask pomaga, ale przy złej pogodzie też można późno go dostrzec – latarkę widać z daleka, a przy okazji można sobie pod nogi poświecić żeby w kałużę nie wdepnąć, same korzyści.
Dokładnie, ja też coraz częściej mijam pieszych z latarką, o wiele lepiej widać, że ’ ktoś tam jest ’ niż byle jakie kółeczko przy torebce/ plecaku.
JEŻELI KTOŚ SIĘ WSTYDZI KAMIZELKI ODBLASKOWEJ – DLA MNIE JEST TO PO PROSTU SAMOBÓJSTWO – JAK SIĘ WSTYDZI ZAŁOŻYĆ KAMIZELKĘ ZA 10 PLN, TO NIECH SOBIE KUPI ZA 500 PLN
np z łyżwą na zimę albo w trzy paski całoroczną.pożytecznie i ze szpanem
Skąd ta pewność że przyczyną była nie widoczność pieszego??w miejscu oświetlony i chodnikiem raczej to mało prawdopodobne stwierdzenie..z tego co wiem był pijany zachwial się i wypadł na ulicę,tu by kamizelka nic nie zmieniła nawet ta za 500zl