Kilkaset kilogramów owoców sprzedali dziś w kilka godzin sadownicy, którzy ustawili stragan przed budynkiem ministerstwa rolnictwa. Na jutro planują kolejną akcję.
No tak banda cwaniakow nierobów kombinatorów jak było drogo to aby więcej aby więcej potem ci za wschodu za psia kasę robili a ci mość państwo jechali na wczasy za granicą
SOLIS
Szkoda, że nie sprzedają w Lublinie, który jest bardzo drogi.
Podam przykład może nie malinowy.
Pączek w Skarżysku Kamiennej w cukierni kosztuje 1,60 PLN, a napoleonka 2,50 PLN – cena mąk aż tak się nie różni.
Ted Ris
Czy wykupili miejscówki?
Stefanek
Zaraz im straż miejska zrobi dobrze – bo przecież nie może być takiego bezprawia aby sprzedawać towary w miejscu do tego niewyznaczonych bez opłaty dodatkowej.
VV
8+2??? Chyba ich pogieło.
paf
Nie jestem rolnikiem, ale taką malinkę trzeba, podwiesić, podsypać nawozem, opryskać pewnie od jakiejś zarazy, no i jeszcze trzeba nawadniać żeby owoc wyrósł, bo susza wszechobecna. Tyle uprawa, ponieważ jeszcze trzeba ja zebrać „ręcznie” czyli zapłacić pracownikowi, a ten za darmo nie przyjdzie. Teraz widzisz dlaczego taka cena.
Adrian
Dlaczego rolnicy nie zrzeszą się i sami nie wezmą się za sprzedaż omijając pośredników?
Dlaczego nie wybudują własnych przetwórni i magazynów?
Bo nie są w stanie się zorganizować, jeden drugiego to by w łyżce wody utopił…
Zawiść i zazdrość, cwaniactwo i zachłanność, do tego dochodzi jeszcze głosowanie na PiS i mamy to co mamy.
co prawda to
Prawda. Jest w tym gorzka prawda o mentalności ludzi na polskiej wsi.
sde
Polacy powoli oczy otwierają na oszustwa PISu , aby sie nachapać koryto dla swoich
Rolnik
I tak będziemy głosować na PIS nigdy więcej rządów PO PSL.
Remik
Z Ciebie rolnik tyle ile masz rozumku
Starzec
Kto im kazał sadzić tyle hektarów sadów i owoców kiedyś ludzie mieli 1/3 tego i każdy żył godnie.
Stefanek
Bo tylko za granicą mogą być gospodarstwa wielkopowierzchniowe, takie jak na Ukrainę wielkości Lublina, tak ?
No tak banda cwaniakow nierobów kombinatorów jak było drogo to aby więcej aby więcej potem ci za wschodu za psia kasę robili a ci mość państwo jechali na wczasy za granicą
Szkoda, że nie sprzedają w Lublinie, który jest bardzo drogi.
Podam przykład może nie malinowy.
Pączek w Skarżysku Kamiennej w cukierni kosztuje 1,60 PLN, a napoleonka 2,50 PLN – cena mąk aż tak się nie różni.
Czy wykupili miejscówki?
Zaraz im straż miejska zrobi dobrze – bo przecież nie może być takiego bezprawia aby sprzedawać towary w miejscu do tego niewyznaczonych bez opłaty dodatkowej.
8+2??? Chyba ich pogieło.
Nie jestem rolnikiem, ale taką malinkę trzeba, podwiesić, podsypać nawozem, opryskać pewnie od jakiejś zarazy, no i jeszcze trzeba nawadniać żeby owoc wyrósł, bo susza wszechobecna. Tyle uprawa, ponieważ jeszcze trzeba ja zebrać „ręcznie” czyli zapłacić pracownikowi, a ten za darmo nie przyjdzie. Teraz widzisz dlaczego taka cena.
Dlaczego rolnicy nie zrzeszą się i sami nie wezmą się za sprzedaż omijając pośredników?
Dlaczego nie wybudują własnych przetwórni i magazynów?
Bo nie są w stanie się zorganizować, jeden drugiego to by w łyżce wody utopił…
Zawiść i zazdrość, cwaniactwo i zachłanność, do tego dochodzi jeszcze głosowanie na PiS i mamy to co mamy.
Prawda. Jest w tym gorzka prawda o mentalności ludzi na polskiej wsi.
Polacy powoli oczy otwierają na oszustwa PISu , aby sie nachapać koryto dla swoich
I tak będziemy głosować na PIS nigdy więcej rządów PO PSL.
Z Ciebie rolnik tyle ile masz rozumku
Kto im kazał sadzić tyle hektarów sadów i owoców kiedyś ludzie mieli 1/3 tego i każdy żył godnie.
Bo tylko za granicą mogą być gospodarstwa wielkopowierzchniowe, takie jak na Ukrainę wielkości Lublina, tak ?
Na 100% popieram komentarz Adriana