Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Są zarzuty dla pracownika firmy kurierskiej, który potrącił dwoje pieszych. Młoda kobieta nie przeżyła

Młoda kobieta nie żyje, zaś 28-letni mężczyzna wciąż w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Kierowca, który ich potrącił, usłyszał zarzuty. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Trwa prokuratorskie śledztwo w sprawie wtorkowego wypadku do jakiego doszło w Dysie koło Lublina. Jak już informowaliśmy, około godziny 18:30 kierujący dostawczym citroenem 21-letni mężczyzna jechał w kierunku Jakubowic. Tuż za pętlą autobusową potrącił przechodzące przez jezdnię dwie osoby – kobietę i mężczyznę.

Wypadek miał miejsce w terenie zabudowanym, w miejscu nieoświetlonym, poza przejściem dla pieszych. Piesi przechodzili przez jezdnię ze strony lewej na prawą względem kierunku jazdy kierowcy. Siła uderzenia była tak duża, że auto zostało bardzo poważnie uszkodzone, zaś potrącone osoby przeleciały w powietrzu kilka metrów.

Jako pierwsi na pomoc ruszyli przypadkowi świadkowie zdarzenia oraz mieszkający w pobliżu lekarz. Do czasu przyjazdu ratowników medycznych prowadził on resuscytację krążeniowo-oddechową 24-latki. Następnie ją, jak też 28-letniego mężczyznę przetransportowano do szpitala. Niestety obrażenia jakich doznała mieszkanka gminy Niemce były tak poważne, że lekarzom nie udało się uratować jej życia.

Sprawą wypadku zajęła się prokuratura. Badanie alkomatem wykazało, że 21-latek był trzeźwy. Pracownik jednej z firm kurierskich poruszał się służbowym samochodem. Śledczy ustalają teraz m.in. z jaką prędkością jechał mężczyzna, czy miał możliwość odpowiednio wcześniejszego dostrzeżenia pieszych jak też dlaczego nie hamował.

W czwartek mieszkaniec Lublina został doprowadzony do prokuratury, jednak odmówił składania jakichkolwiek wyjaśnień. Przedstawiono mu zarzut spowodowania wypadku, którego następstwem jest śmierć innej osoby. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Śledczy zadecydowali o zastosowaniu wobec kierowcy środka zapobiegawczego w postaci poręczenia majątkowego, objęto go również dozorem policji. Mężczyźnie zatrzymano także uprawnienia do kierowania.

67 komentarzy

  1. chlopak tez zmarl

  2. Nie zmarł tylko walczy o życie