Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rozwód kościelny, dom zamiast więzienia i nagrywanie sądowej rozprawy. Adwokat radzi naszym czytelnikom

Publikujemy kolejny materiał poruszający często skomplikowane i nie do końca zrozumiałe aspekty dotyczące życia codziennego. Nasi czytelnicy poprosili bowiem o wyjaśnienie kolejnych kwestii z których rozwikłaniem trudno jest im sobie poradzić. Przedstawiamy odpowiedzi przygotowane przez jednego z lubelskich adwokatów.

Nie ustają prośby naszych czytelników, związane z pomocą prawną w sprawach, z którymi nie mogą sobie poradzić. Często są one tak zawiłe i skomplikowane, że bez porad specjalistów trudno rozwikłać wiele nawet podstawowych kwestii. Po raz kolejny pomocny okazał się adwokat Łukasz Lecyk z Kancelarii Adwokackiej przy ul. Chmielnej 13/6 w Lublinie, który specjalizuje się w tego typu sprawach.

Pan Marcin chciał poznać szczegóły związane z rozpadem małżeństwa. Uzyskał już rozwód kościelny i sądził, że to wystarczy. Jednak od znajomych dowiedział się, że musi się rozwieść także w zwykłym, państwowym Sądzie. Chce wiedzieć, czy rzeczywiście musi się jeszcze udawać do sądu.

Jak wyjaśnia adwokat Łukasz Lecyk, tak musi udać się do sądu. To, że Czytelnik uzyskał stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego zwane potocznie „rozwodem kościelnym” nie oznacza, że jest rozwodnikiem w znaczeniu prawa cywilnego. Konieczne jest złożenie pozwu o rozwód we właściwym Sądzie Okręgowym. Warto pamiętać, że ustalenia faktyczne, które poczynił kościelny Sąd Metropolitalny w żaden sposób nie wiążą sądu cywilnego. Może się więc zdarzyć, że strony uzyskają tzw. rozwód kościelny, ale pozew o rozwód zostanie z różnych względów oddalony (np. dobro dziecka).

Kolejny z naszych czytelników, niedawno został skazany na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Jak tłumaczy popełnił błąd, który musi teraz odpokutować. Dowiedział się jednak, że istnieje szansa, aby pomimo wyroku nie musiał iść do więzienia a karę odbywał na wolności. Co musi zrobić?

Warto złożyć wniosek o wyrażenie zgody na wykonywanie kary w systemie dozoru elektronicznego (tzw. obrączka, bransoletka). Sąd penitencjarny może udzielić skazanemu zezwolenia na odbycie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego, jeżeli zostały spełnione m. in. następujące warunki: wobec skazanego orzeczono karę pozbawienia wolności nieprzekraczającą jednego roku, skazany posiada określone miejsce stałego pobytu, osoby pełnoletnie zamieszkujące wspólnie ze skazanym wyraziły zgodę na dozór. Można spróbować też złożyć wniosek o odroczenie kary z powodu choroby.

– Zgodnie z art. 150 kodeksu karnego wykonawczego, wykonanie kary pozbawienia wolności w wypadku choroby psychicznej lub innej ciężkiej choroby uniemożliwiającej wykonywanie tej kary sąd odracza do czasu ustania przeszkody. Nadto, Sąd może odroczyć wykonanie kary pozbawienia wolności na okres do roku, jeżeli natychmiastowe wykonanie kary pociągnęłoby dla skazanego lub jego rodziny zbyt ciężkie skutki. W stosunku do skazanej kobiety ciężarnej oraz osoby skazanej samotnie sprawującej opiekę nad dzieckiem sąd może odroczyć wykonanie kary na okres do 3 lat po urodzeniu dziecka – wyjaśnia adwokat Łukasz Lecyk.

Nasza czytelniczka niebawem ma wyznaczony termin sprawy cywilnej dotyczącej alimentów. Chciałaby nagrać na telefon jej przebieg. Poinformowano ją jednak, że nie można rejestrować posiedzeń sądu.

Okazuje się, że została wprowadzona w błąd. Sąd na wniosek strony wyraża zgodę na utrwalanie przez nią przebiegu posiedzenia za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk, jeżeli nie stoi temu na przeszkodzie wzgląd na prawidłowość postępowania. Warto jednak pamiętać, że czytelniczka musi wcześniej poinformować sąd o takim zamiarze i uzyskać na to zgodę. Jeżeli bowiem strona utrwala przebieg posiedzenia za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk, bez wymaganej zgody sądu, albo rejestruje obraz lub obraz i dźwięk z przebiegu posiedzenia może zostać ukarana karą porządkową.

(fot. archiwum)

11 komentarzy

  1. Marny z niego adwokat nie ma czegoś takiego jak rozwód kościelny, jest stwierdzenie nieważności małżeństwa!

    • „To, że Czytelnik uzyskał stwierdzenie nieważności małżeństwa kościelnego zwane potocznie „rozwodem kościelnym” nie oznacza, że jest rozwodnikiem w znaczeniu prawa cywilnego. (…) Może się więc zdarzyć, że strony uzyskają tzw. rozwód kościelny, ale pozew o rozwód zostanie z różnych względów oddalony (np. dobro dziecka).”
      Tekst z artykułu nie wskazuje by adwokat mylił Stwierdzenie Nieważności Małżeństwa z Rozwodem Kościelnym.

      • akurat artykół napisany poprawnie…ale jaki trzeba mieć zryty beret żeby po rozwód najpierw iść do kościoła…

  2. „rozwód koscielny ” … dobre ….ciekawe ile goscia skasowali biznesmeni w sutannach za ten nie mający żadnego znaczenia w swietle prawa „rozwód kościelny ” …ale niech korzystają z chwili i skubią „owieczki ” ….puki jeszcze jest ich trochę ….bo z roku na rok ubywa naiwnych owieczek dających się skubać …. szacuję że powolutku ale za ok 30-40 lat skończy się „eldorado ” panom biznesmenom w sutannach i tlumy na niedzielnych mszach zaczną wyraznie rzednąć

    • „za ok 30-40 lat (…) tlumy na niedzielnych mszach zaczną wyraznie rzednąć” bo się zmniejszy liczba osób mieszkających w Polsce (chyba że KE i UE się postarają uzupełnić braki imigrantami).

  3. Rozwód kościelny ? A może gwałt dobrowolny? Po co używacie pojęć dla Was niezrozumiałych, a w tym przypadku niepoprawnych ?

  4. Znajomy złamał matce szczękę. Czy jest jakiś sposób, aby akta sądowe takiej sprawy „zaginęły”?

    • Jeśli zainteresowany, jest w jednym ,,kościele” z uprawnioną osobą, to nie ma problemu. 7. ? 😉

  5. Reptilians theb

    NA MEŁGIEWSKIEJ W JEDNYM ZAKŁADZIE ZADZWONIŁ UCHOL I MAJĄ POTOCZNE NA RZEKOME SPRAWY I TAJNE AKTA. PLUJE I DZIEKUJE

  6. nagrywanie „poinformować sąd o takim zamiarze i uzyskać na to zgodę”
    A co jeżeli nie uzyska zgody ? Jakim przepisem sąd może to zakwestionować ?
    Bo według mojej wiedzy nie ma takiego przepisu który umożliwiał by zakazać nagrywania (jeżeli zostaną spełnione warunki)

  7. Niektóre sądy same nagrywają całą rozprawę, a tu wielkie halo bo trzeba zgody

Z kraju