Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rowerzysta wjechał na przejście dla pieszych. Został potrącony przez volkswagena

Przejeżdżał przez przejście dla pieszych, potrącił go samochód osobowy. Rowerzysta nie odniósł większych obrażeń ciała.

15 komentarzy

  1. rysiek z lublina

    Wjechal na przejście dla pieszych,mimo ze nie ma tam ścieżki rowerowej.kolejny superman

    • Jeszcze jakie przejście dla pieszych!
      Nie wiem, czy i jak często tamtędy czasami przejeżdżasz (ja sporadycznie – staram się unikać) – ale jak nie byłeś, to przejedź się wpierw samochodem, a potem spróbuj swych sił jako pieszy. Zobaczysz, jak „specyficzne” to miejsce.

  2. Ja bym TK głowy zlecił… i sprawdził, czy ma mózg w pierwszej kolejności. Jak się z poszkodowanym nie dogada to za zderzak do Passerati dwa koła z hakiem zapłaci razem z lakierowaniem – może oduczy się jeździć po chodnikach i przejściach po czymś takim.

  3. I dlatego rowerzyści powinni mieć obowiązkowe OC.

    • marzenia

    • Czy OC spowoduje, że przestanie jeździć po chodnikach/przejściach? Raczej będzie jeszcze bardziej kozaczyć bo „co mi tam, mam OC”. Od samej polisy klepki w głowie się nie poukładają.

  4. Dochodzę do wniosku że każdy rowerzysta powinien przechodzić obowiązkowe badania lekarskie. Czytając o nich stwierdzam że mają coś nie tak z głowami.

  5. no to teraz kasa z kieszeni … nienawidzę rowerzystów którzy wjeżdżają na przejście dla pieszych. Ile razy musiałam hamować przed takim … ale jak mi się taki trafi, to biorę na maskę – naprawa mojego samochodu będzie kosztować tysiące zł, to może się taki kolo nauczy.

  6. kierowca bombowca

    Od dwóch lat jeżdżę rowerem co prawda nie codziennie tylko weekendowo , ale to co wyprawiają niektórzy na jednośladach to jest jakaś masakra , wczoraj w Biłgoraju przepuszczam pieszą , przeszła , widzę dalej z drugiej strony dojeżdża małolat na rowerze po chodniku był w sporej odległości więc myślę ja spokojnie przejadę zanim on się zatrzyma i zejdzie z roweru aby go przeprowadzić , nawet nie spojrzał czy coś jedzie tylko jak wściekły przez to przejście przejechał , jeszcze trochę a objawiłby się na mojej masce. Qtwa mać jak stopu tam pilnować to miśki często stoją (skrzyżowanie na przeciwko dworca pks) ale tych gówniarzy to nie ma kto nauczyć jeździć.

  7. Regina dokładnie…..

    Bo jak chce się jeździć to trzeba też myśleć za innych mieć wyczucie odległości i przewidywać

    P.s osobiście jeżdżę bezpieczniej na rowerze niż kierowcy samochodów, którzy czasem z premedytacją ładują się pod lub w rowerzystów ale na takich mam terminatora – gdyby próbował zrobić ze mnie i****e większego niż sam jest

  8. Ted a tobie polecam na abramowickiej leczyć kompleksy

  9. Edek z fabryki kredek

    Przejście dla pieszych to jest PRZEJŚCIE a nie przejazd dla rowerzystów. Jazda na rowerze polega m.in. na obserwowaniu i myśleniu a nie kombinowaniu tylko z pedałami!

  10. takimi paskami to jeżdżą jeszcze tylko wieśki z jakubowic , zobaczy teraz czereśniak ile kosztuje koło do tego cacka .

Z kraju