Po reakcji operatora miejskiego monitoringu zatrzymany został rowerzysta jadący pod prąd jedną z ulic Zamościa. Cyklista swoim zachowaniem stworzył duże zagrożenie w ruchu drogowym.
Pracowitą noc ma ten od monitoringu w Zamościu
chochlik, pirat na rowerze co jeszcze? 😉
Roberto
Mam rower, po co mi mózg…
Franio
Każdy (albo prawie każdy) ma rower.
Ba'al Zebûb
ty nie masz jednego i drugiego
Benio
Tym razem stanę w obronie Frania, rowerek ma, trójkołowy na plastikowych kółkach.
koala
Tak w praktyce,całkiem serio. Co grozi za to jegomościowi?
Franio
Mandat za poruszanie się niesprawnym pojazdem – brak oświetlenia.
Mandat za jazdę pod prąd.
Jeżeli policjanci uznają, że zachowanie rowerzysty stworzyło istotne zagrożenie w ruchu drogowym – wniosek do sądu o ukaranie. Tam grzywna, czyli taki trochę większy mandat.
Franio
Kwestia formalna.
Straż Miejsca nie ma uprawnień do zatrzymywania pojazdów w ruchu. W jaki sposób go zatrzymali? Machali skarpetą?
Kuba
Może zatrzymany nie wiedział i się zatrzymał na wezwanie (a co gorsza zszedł z roweru co uczyniło z niego pieszego), zamiast wiać.
Biorąc pod uwagę to, jak „dobrze” znał przepisy imć pedalista, to nie zdziwiłbym się, gdyby tego nie wiedział.
Poza tym Franiu Strasz Wiejska ma prawo zatrzymać dowolny pojazd w ruchu, jeżeli złamie on zakaz ruchu w obu kierunkach. Często i gęsto korzystała z tego przykładowo w Lublinie, po częściowym otwarciu (dla komunikacji miejskiej i mieszkańców okolicznych domów) wiaduktu kolejowego na Kunickiego.
Może też zatrzymać pojazd zaprzęgowy, jadącego wierzchem, motorowerzystę albo jadącego wózkiem rowerowym, nie stosujących się do przepisów dotyczących prowadzenia tych pojazdów/jazdy wierzchem.
koala
Franiu a kojarzysz termin:”Ujęcie obywatelskie”
A pózniej telefon do plokulatuly…
Franio
Kolejny sukces Straży Miejskiej.
Samochodu jadącego pod prąd by nie zatrzymali, bo zanim przybyliby na miejsce – to sprawca wykroczenia odjechałby.
Mariusz Tatary
Typowy pedalarz: jeżdze jak chce, jak ktoś mnie trafi samochodem to i tak będzie jego wina bo ja jestem ekologiczny.
Franio
Wrzuć filmik z Tobą, gdy jedziesz na rowerze.
Chciałbym zobaczyć jak jeżdżą Ci nietypowi.
Danka
Święte słowa, kupo sobie rowerek, obcisłe obleśne gatki i myśli że mu wszystko wolno. Stop trerorystom na rowerach!
Franio
Pomachanie palcem i mandat. Jeśli był trzeźwy to nie ma co liczyć, że trafi do sądu i dostanie zakaz prowadzenia pojazdów, chyba że mandatu nie przyjmie. A rower powinni odholować na lawecie na jego koszt na parking policyjny.
Franio
Karać każdego równo.
Tylko dlaczego na skrzyżowaniu na którym doszło do:
-wjechania samochodem na wczesnym czerwonym
-wjechania na czerwonym świetle z zieloną strzałką bez zatrzymania
-przejścia pieszego na czerwonym
Tylko za to ostatnie wykroczenie można być ukaranym?
Ba'al Zebûb
wiemy, że jako niepełnospryny masz dużo czasu by pisać głupoty i samemu sobie na nie głupotą odpowiadać, ale długopisy same się nie skręcą a pielucho majtki tanie nie są.
Henio
Pewnie ma refundację na pieluchomajtki.
Danka
Pedalistom w lublinie można to i jemu w zamościu też!! A co!!
Pracowitą noc ma ten od monitoringu w Zamościu
chochlik, pirat na rowerze co jeszcze? 😉
Mam rower, po co mi mózg…
Każdy (albo prawie każdy) ma rower.
ty nie masz jednego i drugiego
Tym razem stanę w obronie Frania, rowerek ma, trójkołowy na plastikowych kółkach.
Tak w praktyce,całkiem serio. Co grozi za to jegomościowi?
Mandat za poruszanie się niesprawnym pojazdem – brak oświetlenia.
Mandat za jazdę pod prąd.
Jeżeli policjanci uznają, że zachowanie rowerzysty stworzyło istotne zagrożenie w ruchu drogowym – wniosek do sądu o ukaranie. Tam grzywna, czyli taki trochę większy mandat.
Kwestia formalna.
Straż Miejsca nie ma uprawnień do zatrzymywania pojazdów w ruchu. W jaki sposób go zatrzymali? Machali skarpetą?
Może zatrzymany nie wiedział i się zatrzymał na wezwanie (a co gorsza zszedł z roweru co uczyniło z niego pieszego), zamiast wiać.
Biorąc pod uwagę to, jak „dobrze” znał przepisy imć pedalista, to nie zdziwiłbym się, gdyby tego nie wiedział.
Poza tym Franiu Strasz Wiejska ma prawo zatrzymać dowolny pojazd w ruchu, jeżeli złamie on zakaz ruchu w obu kierunkach. Często i gęsto korzystała z tego przykładowo w Lublinie, po częściowym otwarciu (dla komunikacji miejskiej i mieszkańców okolicznych domów) wiaduktu kolejowego na Kunickiego.
Może też zatrzymać pojazd zaprzęgowy, jadącego wierzchem, motorowerzystę albo jadącego wózkiem rowerowym, nie stosujących się do przepisów dotyczących prowadzenia tych pojazdów/jazdy wierzchem.
Franiu a kojarzysz termin:”Ujęcie obywatelskie”
A pózniej telefon do plokulatuly…
Kolejny sukces Straży Miejskiej.
Samochodu jadącego pod prąd by nie zatrzymali, bo zanim przybyliby na miejsce – to sprawca wykroczenia odjechałby.
Typowy pedalarz: jeżdze jak chce, jak ktoś mnie trafi samochodem to i tak będzie jego wina bo ja jestem ekologiczny.
Wrzuć filmik z Tobą, gdy jedziesz na rowerze.
Chciałbym zobaczyć jak jeżdżą Ci nietypowi.
Święte słowa, kupo sobie rowerek, obcisłe obleśne gatki i myśli że mu wszystko wolno. Stop trerorystom na rowerach!
Pomachanie palcem i mandat. Jeśli był trzeźwy to nie ma co liczyć, że trafi do sądu i dostanie zakaz prowadzenia pojazdów, chyba że mandatu nie przyjmie. A rower powinni odholować na lawecie na jego koszt na parking policyjny.
Karać każdego równo.
Tylko dlaczego na skrzyżowaniu na którym doszło do:
-wjechania samochodem na wczesnym czerwonym
-wjechania na czerwonym świetle z zieloną strzałką bez zatrzymania
-przejścia pieszego na czerwonym
Tylko za to ostatnie wykroczenie można być ukaranym?
wiemy, że jako niepełnospryny masz dużo czasu by pisać głupoty i samemu sobie na nie głupotą odpowiadać, ale długopisy same się nie skręcą a pielucho majtki tanie nie są.
Pewnie ma refundację na pieluchomajtki.
Pedalistom w lublinie można to i jemu w zamościu też!! A co!!