Po raz kolejny rolnicy wyruszą pieszo w drogę z Puław do Warszawy, do siedziby Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem zamiast krzyża zabiorą ze sobą taczkę. Zamierzają spotkać się z Jarosławem Kaczyńskim.
To nie są rolnicy tylko zwykła lewacka i KODziarska propaganda.
farmer
Jak chłopkom tak źle,to niech zostawią w p**** hektary i idą do roboty.W każdym zawodzie brakuje rąk do pracy.
Chamy na wsi mają się całkiem dobrze,tylko jak zawsze płaczą jak to jest im źle.
Jurny Stefan
Co ma Kaczyński do ceny jabłek spadowych? Narzekali na suszę, Prezes załatwił deszcz. Ale jabłka?!
Biedronka
Żadnych podwyżek ..A kto ma samochody i pałace mieszczuchy czy wies…na wszystko dostają dotację
Marcin
Jestem ze wsi , nie mam sadów nie utrzymuje się z tego , ale faktycznie ceny są śmieszne a wręcz uwłaczające producentom..
.tylko mam pytanie – czemu obie nie protestowali jak PSL z PO rządziło ? A dlatego że bardzo duża część tych „bambrów „”nieźle się dorobiła za ich rządów ,lewe dofinansowania na setki tyś. zł. , kredyty bez oprocentowania ..teraz ich boli , bo PiS ukrucił te przekręty….
.
Andrzej
Ciągle całe środowisko miejskie ubolewa że polski chłop dostaje dotacje z unii a miasto nie dostaje. Ale nikt nie wspomni czego ta cała unia chce za te dotacje, co zabrała i co wyrabia się z polskim rolnictwem , że dąży się do likwidacji polskiej żywności.
To ja bardzo chętnie zamienię się z jednym czy drugim mieszczuchem na jego etat. W zamian odstąpię swoje 10ha, ruski traktor z tymi dotacjami i niech jeden z drugim spróbuje przeżyć za te judaszowe srebrniki.
zdzicho
Rząd się wyżywi – słowa Urbana wiecznie żywe, zwłaszcza za PiSu wspierającego ukraińskich banderowców, a co z ludźmi? Jak zlikwidują polskie rolnictwo to zobaczycie mieszczuchy jak ceny wzrosną i co wtedy pisowi krzykacze? Myśleć to nie boli! Rolnictwo – ostatni bastion polskości to nasza wspólna sprawa- mieszkańca wsi i miasta, procownika, emeryta i studenta, rolnika i konsumenta. Nie zapominajcie o tym. Jak padnie rolnictwo to i miasto padnie!
Frytki z makiem
10 hektarów odasz haha ci co protestują to mają po 100 200 niech odadza śmiech na sali z ich bida hahhaha .grosza złamanego nie dac
Do roboty chłopy a nie głupoty w głowie
To nie są rolnicy tylko zwykła lewacka i KODziarska propaganda.
Jak chłopkom tak źle,to niech zostawią w p**** hektary i idą do roboty.W każdym zawodzie brakuje rąk do pracy.
Chamy na wsi mają się całkiem dobrze,tylko jak zawsze płaczą jak to jest im źle.
Co ma Kaczyński do ceny jabłek spadowych? Narzekali na suszę, Prezes załatwił deszcz. Ale jabłka?!
Żadnych podwyżek ..A kto ma samochody i pałace mieszczuchy czy wies…na wszystko dostają dotację
Jestem ze wsi , nie mam sadów nie utrzymuje się z tego , ale faktycznie ceny są śmieszne a wręcz uwłaczające producentom..
.tylko mam pytanie – czemu obie nie protestowali jak PSL z PO rządziło ? A dlatego że bardzo duża część tych „bambrów „”nieźle się dorobiła za ich rządów ,lewe dofinansowania na setki tyś. zł. , kredyty bez oprocentowania ..teraz ich boli , bo PiS ukrucił te przekręty….
.
Ciągle całe środowisko miejskie ubolewa że polski chłop dostaje dotacje z unii a miasto nie dostaje. Ale nikt nie wspomni czego ta cała unia chce za te dotacje, co zabrała i co wyrabia się z polskim rolnictwem , że dąży się do likwidacji polskiej żywności.
To ja bardzo chętnie zamienię się z jednym czy drugim mieszczuchem na jego etat. W zamian odstąpię swoje 10ha, ruski traktor z tymi dotacjami i niech jeden z drugim spróbuje przeżyć za te judaszowe srebrniki.
Rząd się wyżywi – słowa Urbana wiecznie żywe, zwłaszcza za PiSu wspierającego ukraińskich banderowców, a co z ludźmi? Jak zlikwidują polskie rolnictwo to zobaczycie mieszczuchy jak ceny wzrosną i co wtedy pisowi krzykacze? Myśleć to nie boli! Rolnictwo – ostatni bastion polskości to nasza wspólna sprawa- mieszkańca wsi i miasta, procownika, emeryta i studenta, rolnika i konsumenta. Nie zapominajcie o tym. Jak padnie rolnictwo to i miasto padnie!
10 hektarów odasz haha ci co protestują to mają po 100 200 niech odadza śmiech na sali z ich bida hahhaha .grosza złamanego nie dac