Rekordowo wcześnie rozpoczęły się w tym roku żniwa. Obecnie zebrane zostało już ok. 90 proc. plonów. Jednak zbiory często są sporo słabsze niż w ubiegłym roku.
- W obliczu zmiany klimatu i utraty różnorodności biologicznej unijny system ekologicznego rolnictwa stanowi jeden z ważnych elementów planu naprawczego. W produkcji rolnej rozwój praktyk ekologicznych jest najbardziej efektywnym sposobem na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, poprawę żyzności gleby, ochronę wód gruntowych oraz zwiększenie bioróżnorodności – mówi prof. Piotr Skubała z Wydziału Nauk Przyrodniczych na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Rolnictwo ekologiczne to korzyści nie tylko dla planety, ale i dla konsumentów, którzy zyskują żywność wyprodukowaną bez udziału pestycydów, nawozów sztucznych i syntetycznych dodatków. Do dokonywania odpowiedzialnych wyborów zakupowych i wspierania rozwijającego się rynku żywności ekologicznej potrzeba nam świadomości i wiedzy do rozpoznawania certyfikowanych produktów ekologicznych.
Wczoraj w Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyła się konferencja pt. „Wyzwania dla lubelskiego rolnictwa i możliwości, jakie oferuje Wspólna Polityka Rolna”.
W piątek w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego odbyła się konferencję prasowa z udziałem radnych Sejmiku Województwa Lubelskiego oraz przedstawicieli protestujących rolników. Konferencja była poświęcona m.in. wnioskowi o zwołanie nadzwyczajnej Sesji Sejmiku Województwa Lubelskiego w sprawie tragicznej sytuacji w rolnictwie.
Zapowiedziano podjęcie kolejnych kroków zmierzających do uszczelnienia granicy polsko-ukraińskiej w kontekście transportu produktów rolnych i rolno-spożywczych. Najbliższe działania mają dotyczyć cukru, jaki w dużych ilościach zaczął być zwożony do Polski z Ukrainy.
Służby sprawdzają, czy firmy z naszego regionu przywoziły z Ukrainy produkty rolne objęte zakazem. Tego typu informacja trafiła do ministerstwa rolnictwa.
Po problemach z ukraińskim zbożem rolnicy zauważają niepokojącą sytuację dotyczącą importu zza naszej wschodniej granicy cukru. W związku z tym postanowili reagować już teraz, aby uchronić rynek przed destabilizacją.
Lubelscy przedstawiciele Konfederacji Bartłomiej Pejo oraz Rafał Kulicki odnieśli się do sprawy związanej z importem zboża z Ukrainy. O problemach polskich rolników mówili przy targowisku na ul. Ruskiej.
Problem niekontrolowanego przywozu żywności z Ukrainy do Unii Europejskiej musi być rozwiązany jak najszybciej - informuje Platforma Obywatelska. Dodaje, że wspólnie z Agrounią przygotowuje wizytę Michała Kołodziejczaka w Brukseli.
Coraz częściej policjanci dostają zgłoszenia o kradzieży płodów rolnych z pól. Tym razem wpadł sprawca kradzieży pomidorów. Zapewniał, że liczył na domowy ketchup.
Jak poprawić sytuację rolników, zwłaszcza z Lubelszczyzny, wskazywali dziś przedstawiciele Konfederacji. Podkreślali, że polski rolnik jest naprawdę przedsiębiorczy, co już nie raz udowadniał. Dlatego przywrócenie prawdziwej konkurencji i powrót uczciwych zasad sprawi, że rolnicy sami sobie już poradzą.
Każdego roku, okres żniw to czas kiedy dochodzi do pożarów: słomy, zboża na pniu, kombajnów i pras rolniczych do słomy. Jak dotychczas na terenie powiatu zamojskiego nie odnotowano tego rodzaju pożarów. W ubiegłym roku było 15 takich zdarzeń, w tym dwa dotyczyły sprzętów rolniczych (kombajnu zbożowego i prasy rolującej).
W powiecie biłgorajskim na ukończeniu jest sadzenie tytoniu. Jest to zagłębie upraw tej rośliny nie tylko w naszym regionie, lecz w całym kraju. W niektórych miejscowościach zajmuje się tym nawet 90 proc. mieszkańców.
Na fatalną sytuację w rolnictwie oraz zagrożenia wynikające z tego powodu wskazywali dziś rolnicy z naszego regionu oraz europoseł Krzysztof Hetman. Oberwało się rządowi za brak reakcji. Dlatego ma zostać złożony wniosek o wotum nieufności dla ministra rolnictwa.
Włożyli w uprawy masę pracy i pieniędzy, w ciągu kilku minut prawie wszystko poszło na marne. Gradobicie wyrządziło sporo szkód w rolnictwie.