Wtorek, 30 kwietnia 202430/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rolnictwo w województwie lubelskim w perspektywie Wspólnej Polityki Rolnej (zdjęcia)

Wczoraj w Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyła się konferencja pt. „Wyzwania dla lubelskiego rolnictwa i możliwości, jakie oferuje Wspólna Polityka Rolna”.

Plan Strategiczny dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027 (WPR) skupia się głównie na ekologii i promocji przedsiębiorczości na wsiach. Wdrożenie obecnej perspektywy pomoże osiągnąć istotne cele, takie jak wzrost znaczenia produkcji europejskiej żywności w skali światowej, rozwój społeczności wiejskich, a także zrównoważenie rolnictwa pod kątem środowiskowym.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawiło propozycję stawek ekoschematów obszarowych, które będą wypłacane w ramach dopłat bezpośrednich za 2023 rok. Ekoschematy jako roczne, płatne praktyki są dostosowane do warunków i potrzeb krajowych, ale poddane ocenie przez Komisję Europejską pod kątem realizacji celów środowiskowych i klimatycznych nowej WPR – ochrony zasobów gleby, wód, klimatu, dobrostanu zwierząt, różnorodności biologicznej w produkcji rolnej – są szansą dla rolników.

Główny specjalista Biura Działań Społecznych i Środowiskowych Płatności Bezpośrednich OR ARiMR Lublin Eryk Kowalik przedstawił ekoschematy w kontekście perspektywy płatności obszarowych na 2024 rok. Następnie Inspektor Rolnictwa Ekologicznego Michał Potręć przybliżył temat integrowanej produkcji roślin i nowoczesnego systemu jakości żywności. O odmianach zalecanych do uprawy na terenie województwa lubelskiego w perspektywie Wspólnej Polityki Rolnej opowiadał dr inż. Piotr Pszczółkowski.

– Rzetelna wiedza na temat sytuacji w rolnictwie w województwie lubelskim jest niezbędna do podejmowania skutecznych decyzji zarówno przez prowadzących działalność gospodarczą w tym sektorze, jak i przedstawicieli władz regionalnych i lokalnych zajmujących się polityką rolną – mówił członek zarządu Zdzisław Szwed.

O dogodnych warunkach do prowadzenia działalności rolniczej na Lubelszczyźnie (głównie produkcji roślinnej) decydują przede wszystkim korzystne czynniki glebowo-klimatyczne czy duży udział użytków rolnych (1413 tys. ha). Potencjał przyrodniczy regionu jest znacznie korzystniejszy w porównaniu do średnich wartości w Polsce. Jakość gleb, warunki wodne, agroklimat i rzeźba terenu mają wpływ na to, że Lubelskie jest liderem wielu upraw rolniczych i sadowniczych, m.in. malin, porzeczek i agrestu. Pierwsze miejsce zapewniają nam wysokie zbiory owoców z krzewów i plantacji jagodowych, które w 2018 r. wyniosły 241 tys. – to aż 41,7% zbiorów krajowych.

W Lubelskiem produkuje się też najwięcej w kraju roślin strączkowych jadalnych (60,2 tys. ton), głównie fasoli i grochu. Stąd pochodzi aż 43,6% krajowych zbiorów tych roślin. Nasz region zalicza się również do ścisłej elity największych producentów rzepaku i rzepiku, których w 2018 r. dostarczyliśmy na rynek 336 tys. ton, czyli 15,3% krajowej produkcji (drugie miejsce w Polsce) oraz owoców z drzew (trzecie miejsce w Polsce).

Konferencja odbyła się we współpracy z Lubelską Izbą Rolniczą oraz Centralnym Ośrodkiem Badania Odmian Roślin Uprawnych Stacja Doświadczalna Oceny Odmian w Ciciborze Dużym.

Rolnictwo w województwie lubelskim w perspektywie Wspólnej Polityki Rolnej (zdjęcia)

fot. UMWL

Rolnictwo w województwie lubelskim w perspektywie Wspólnej Polityki Rolnej (zdjęcia)

fot. UMWL

Rolnictwo w województwie lubelskim w perspektywie Wspólnej Polityki Rolnej (zdjęcia)

fot. UMWL

Rolnictwo w województwie lubelskim w perspektywie Wspólnej Polityki Rolnej (zdjęcia)

fot. UMWL

(Źródło: UMWL)

21 komentarzy

  1. Znowu pier(****)lą głupoty

  2. Podobno na kukurydzę z ukrainy nawet ryby nie chcą brać :-))

  3. Wspólna polityka rolna to katastrofa dla polskiego i europejskiego rolnictwa.

  4. Przyszli,pogadali o d… Maryni i tyle.O strajkach i problemach rolników nawet się nie zająknęli.

  5. Zebrały się dzbany z namaszczenia łunii i gefraitera PO-gadali,PO-stękali, skasowali kasę za spęd a prawdziwe rolnictwo mają głeboko w życi .. !!!! Z kąd się oni biorą i na POdstawie jakiego klucza są dobierani do miesznia i głoszenia tych wymóżdżeń pseudo żywnościowych .??? Dziw, że jeszcze są chętni do słuchania – no chyba, że organizują to sami dla siebie albo na zasadzie płatnych klakierów .

    • Pisowski d*bilu! Ze zdjęć widać, że brylowały gnomowe pachołki z zarządu województwa. Ale fakt faktem prawdziwi rolnicy są na manifestacjach a tam aparatczycy zorganizowali wiec przed wyborami! 8*

  6. a co zielonym ładem ? flagowy program PIS , co na to Prezydent ? może veto ? dalsza destabilizacja Polski

  7. Precz z Unią europejską i tfuskiem raz na zawsze ile można się patrzyć na to złodziejstwo.

  8. Ptaszki,pszczòlki,krzaczki to przyszlosć naszego rolnictwa i logistyka cukru i kukurydzy z pewnej krainy.

Dodaj komentarz

Z kraju