Uwierzyła w historię o wypadku. Straciła 30 00 złotych
14:01 27-04-2024
Zdarzenie miało miejsce w ubiegły czwartek na terenie powiatu lubartowskiego. Do 78-letniej mieszkanki Ostrowa Lubelskiego w środku nocy zadzwonił mężczyzna na numer telefonu stacjonarnego.
– Oszust podając się za policjanta poinformował ją, że córka miała wypadek drogowy, w którym potrąciła kobietę ciężarną, która jest stanie krytycznym. Dodał, że jedyną szansą, aby córka nie poszła do więzienia jest wpłata pieniędzy w wysokości 30 000 złotych. Kobieta nie była do końca przekonana w prawdziwość tej historii, jednak oszust cały czas utrzymywał napięcie, weryfikując prawdziwość swoich danych przez inną osobę podającą się za pracownika komendy, a nawet podając telefon „córce”. Oszuści przez cały czas trzymali rozmówczynię ,,na linii” nie dając jej możliwości rozłączenia i ponownego telefonu do prawdziwej córki. Kobieta wykonywała wszystkie instrukcje oszustów – informuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z lubartowskiej Policji.
Oszustka przyszła pod podany adres i odebrała od 78-latki 30 000 złotych. Zaraz po zdarzeniu 78-latka zadzwoniła do córki i już wtedy wiedziała, ze została oszukana. Sprawą zajmują się lubartowscy policjanci.
Pamiętajmy! Jeśli w rozmowie telefonicznej ktoś podaje się za policjanta lub prokuratora i twierdzi, że twoje pieniądze są zagrożone i musisz je przekazać, to wiedz że masz do czynienia z oszustem!
Brawo ,cdn.. jutro
nie żąłuję
Łapówkarskie pokolenie.
Jutro ciąg dalszy…
za dużo TVPis
Wyborcy ryżego szwaba myślą że wszystko za łapówki załatwią.