W środę w okolicach Skrobowa w powiecie lubartowskim, na wolność wypuszczono kolejną grupę zajęcy, wyhodowanych w celu zwiększenia liczebności tych zwierząt. W ostatnim czasie już 280 szaraków zasiliło tereny w naszym regionie.
Kłusownicy co roku czekają na to wydarzenie . he he
konkretny
na kłusowników też powinien ktoś czekać…
Marek
To po jaki chu. strzelają do nich myśliwi jeżeli jest ich tak mało?. Przykład m-c temu w gminie Niemce było kilka polowań i widziałem, że coś ustrzelili. Ja tego kompletnie nie rozumie.
cypis
w styczniu nie poluje się na zające panie Marku.
wakiam
i pisze się „rozumiem”, a nie „rozumie” 😉
?
Puchate misie sliczniusie kocham kocham????????????????
LU
Ja też ?????
obserwator
Jedne koła łowieckie robią wszystko,aby zające przetrwały a inne żeby wygineły-obserwator okolic Bychawy…..!!!
Michal_
I po co ta szopka? Jak mają wyginąć to może lepiej wziąć je pod ochronę, a nie oswajać a później do takiego strzelać?
Jac
Wpuszczają ale NIE leśnicy a MYŚLIWI. Niby drobna acz istotna różnica. I to za własne prywatne pieniądze. A strzelają Ci którzy mają za dużo zagęszczenie populacji. Duzo kół łowieckich na zające już nie poluje.
Bławat
Ogrodnicy się ucieszą ;).
JOR
Ta… u mojej babci jednego na miesiąc było widać a typy w kamizelkach I tak po polach łazili aby cos upolować… teraz to nie wiem bo za mało tam przebywam aby coś zobaczyć… biedne szaraczki:(
Gdzie to wyczytałeś, zapytaj pierwszego napotkanego weterynarza o przenoszeniu zajęcy i królików za uszy. To jest największy błąd jaki popełniają niedoświadczeni hodowcy.
koksu
2-3 lata nie strzelać do tych stworzeń i będa sie rozmnażały. Za to lisów jest na potęge tego troche sięcęj wystrzelać i bedzie dobrze, dodatkowo pare jastrzebi
jeden na wolność, jeden do kuchni, he. Nie mogli poczekać tygodnia jak będzie cieplej? chyba, że każdy miał przyczepioną torbę z marchwią na rozruch
Kłusownicy co roku czekają na to wydarzenie . he he
na kłusowników też powinien ktoś czekać…
To po jaki chu. strzelają do nich myśliwi jeżeli jest ich tak mało?. Przykład m-c temu w gminie Niemce było kilka polowań i widziałem, że coś ustrzelili. Ja tego kompletnie nie rozumie.
w styczniu nie poluje się na zające panie Marku.
i pisze się „rozumiem”, a nie „rozumie” 😉
Puchate misie sliczniusie kocham kocham????????????????
Ja też ?????
Jedne koła łowieckie robią wszystko,aby zające przetrwały a inne żeby wygineły-obserwator okolic Bychawy…..!!!
I po co ta szopka? Jak mają wyginąć to może lepiej wziąć je pod ochronę, a nie oswajać a później do takiego strzelać?
Wpuszczają ale NIE leśnicy a MYŚLIWI. Niby drobna acz istotna różnica. I to za własne prywatne pieniądze. A strzelają Ci którzy mają za dużo zagęszczenie populacji. Duzo kół łowieckich na zające już nie poluje.
Ogrodnicy się ucieszą ;).
Ta… u mojej babci jednego na miesiąc było widać a typy w kamizelkach I tak po polach łazili aby cos upolować… teraz to nie wiem bo za mało tam przebywam aby coś zobaczyć… biedne szaraczki:(
Nie wie Pan/Pani na co polowali 🙂 jeśli polowali to na pewno nie na to, czego brakuje 🙂
Któregoś z tych chłopów co tarmosza te biedne misie za uszy i za łapy ja bym wytarmosila pałą
Ta metoda przenoszenia zajęcy powoduje najmniejsze ryzyko uszkodzenia jego kręgosłupa 🙂
Za uszy, jesteś pewien?
Tak, za uszy.
Gdzie to wyczytałeś, zapytaj pierwszego napotkanego weterynarza o przenoszeniu zajęcy i królików za uszy. To jest największy błąd jaki popełniają niedoświadczeni hodowcy.
2-3 lata nie strzelać do tych stworzeń i będa sie rozmnażały. Za to lisów jest na potęge tego troche sięcęj wystrzelać i bedzie dobrze, dodatkowo pare jastrzebi