Mieszkanka powiatu kraśnickiego padła ofiarą oszustów. Kobieta zainstalowała na telefonie aplikację do zdalnego sterowania, a następnie przestępcy z konta 41-latki przelali ponad 37 tys. złotych jej oszczędności oraz zaciągniętą na nią pożyczkę.
Dziwne to wszystko. Taka pustka w głowie. I pożyczka od ręki.nie mogła najpierw zadzwonić do banku ?
Iva
No przecież to „bank” dzwonił 😉
Maxx
Oszuści działają ostro…ostatnio wysyłają smsy , powołując się na znane kancelarie . nie dają linka, tylko numer telefonu.teraz to już nie można ufać nikomu
Grzegorz
I na pewno się okaże ze miała wyższe wykształcenie gdyż większość kobiet po takich pseudo szkołach wyższych są bardzo naiwne???.
Dziwne to wszystko. Taka pustka w głowie. I pożyczka od ręki.nie mogła najpierw zadzwonić do banku ?
No przecież to „bank” dzwonił 😉
Oszuści działają ostro…ostatnio wysyłają smsy , powołując się na znane kancelarie . nie dają linka, tylko numer telefonu.teraz to już nie można ufać nikomu
I na pewno się okaże ze miała wyższe wykształcenie gdyż większość kobiet po takich pseudo szkołach wyższych są bardzo naiwne???.