Poniedziałek, 14 października 202414/10/2024
690 680 960
690 680 960

Protest w Hrubieszowie wciąż trwa. Rolnicy nie wierzą w zapewnienia rządu, widzą bowiem co innego (zdjęcia)

Kilkudziesięciu rolników cały czas protestuje w Hrubieszowie. Pomimo wprowadzenia przez rząd zakazu sprowadzania z Ukrainy do Polski produktów pochodzenia rolniczego wskazują, że pociągi ze zbożem wciąż wjeżdżają.

Od wtorku w Hrubieszowie trwa protest rolników. Dzień w dzień po kilkadziesiąt osób pikietuje na ul. Nowej w pobliżu Linii Hutniczej Szerokotorowej domagając się głównie przywrócenia cła na produkty rolno-spożywcze sprowadzane z Ukrainy. Wskazują, że rozwiąże to najpoważniejsze problemy, z jakimi muszą się obecnie zmagać. Mowa o niekontrolowanym napływie zboża, które już doprowadziło do destabilizacji rynku, a także innych produktów, które w ostatnim czasie zaczęły być w coraz większych ilościach importowane do naszego kraju.

Mimo ogłoszonej przez przedstawicieli rządu tarczy dla rolników, a więc zakazu sprowadzania z Ukrainy do Polski zboża, mięsa, drobiu i innych produktów rolno-spożywczych, protestujący nie zamierzają zawieszać strajku. Tłumaczą, że nie wierzą w spełnienie tych obietnic. Rolnicy wskazują, iż rząd w ten sposób mydli oczy społeczeństwu, gdyż już teraz pojawiają się głosy Unii Europejskiej w tej sprawie. Dlatego też wybuchnie burza, wszystko zostanie zamienione pod dywan, a zboże dalej pod pozorem tranzytu będzie wwożone do Polski.

– Od wczoraj mamy informację, że jest rozporządzenie prezesa rady ministrów dotyczące wstrzymania importu zboża i produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. Tymczasem na naszych oczach zza wschodniej granicy do Polski wjeżdżają cały czas pociągi. Były one o 3:30, 6:10 i 8:40. Więc jak mamy wierzyć w zapewniania Jarosława Kaczyńskiego czy premiera Mateusza Morawieckiego – mówią protestujący rolnicy.

Pikietujący zapewniają, że nie zamierzają przerywać strajku. Na miejscu cały czas jest kilkadziesiąt osób, które co pewien czas się zmieniają. Przyjeżdżają też delegacje z innych województw, ostatnie z nich dotarły m.in. Małopolski, Podkarpacia, Mazowsza, czy też z województwa kujawsko-pomorskiego. Wszystko dlatego, że problem dotyczy całej Polski. Po południu została też odprawiona msza święta. Rolnicy zaznaczają, iż nie dadzą się zwieść słowami przedstawicieli rządu tylko czekają na konkrety. Zwłaszcza, że po raz kolejny słowa rządzących okazały się nieprawdziwe.

– PiS zepsuł polskie rolnictwo, a teraz chce udawać, że będzie naprawiał i bronił. Po konwencji widać, że rząd traktuje rolnika, jak sierotę, której wszystkim jest żal, którą trzeba się opiekować. A my polscy rolnicy jesteśmy silni swoją siłą. Nami nie trzeba się opiekować, nam tylko nie trzeba przeszkadzać i podkładać nogi. Oni nie chcą naprawiać, nie chcą likwidować przyczyny, chcą dopłacać czyli dają tylko plaster na krwawiącą ranę. Dopłaty do zboża, dopłaty do nawozów, dopłaty do paliwa. One nie zmienią sytuacji. My żądamy przywrócenia cła na produkty rolno-spożywcze z Ukrainy – tłumaczy Michał Kołodziejczak z Agrounii.

Wtórują mu protestujący rolnicy dodając, że problem musi zostać jak najszybciej rozwiązany, gdyż dotyczy on nie tylko rolników, lecz całego społeczeństwa. Każdy z nas jest bowiem konsumentem i każdego z nas to dotyka. Kolejny z rolników dodaje, iż Jarosław Kaczyński zamiast jeździć po kraju i siać propagandę z której nic nie wynika, powinien w końcu zagonić posłów do pracy, aby zajęli się problemem osób, które żywią cały kraj.

Protest w Hrubieszowie wciąż trwa. Rolnicy nie wierzą w zapewnienia rządu, widzą bowiem co innego (zdjęcia)

Protest w Hrubieszowie wciąż trwa. Rolnicy nie wierzą w zapewnienia rządu, widzą bowiem co innego (zdjęcia)

Protest w Hrubieszowie wciąż trwa. Rolnicy nie wierzą w zapewnienia rządu, widzą bowiem co innego (zdjęcia)

Protest w Hrubieszowie wciąż trwa. Rolnicy nie wierzą w zapewnienia rządu, widzą bowiem co innego (zdjęcia)

Protest w Hrubieszowie wciąż trwa. Rolnicy nie wierzą w zapewnienia rządu, widzą bowiem co innego (zdjęcia)

(fot. Agrounia)

31 komentarzy

  1. Dzięki PiS dostaniemy po 800 zł do hektara za pszenicę i tak na tym dobrze wyjdziemy.

  2. Ile rolnik płaci KRUS a ile osoba prowadząca działalność gospodarczą płaci ZUS?

  3. Sami głosowali na pis a teraz zdziwienie? Rolnicy najbardziej dymili przed wejściem do UE, najwięcej na tym zyskali, a później głosowali na pis, partię antyeuropejską i prorosyjską. Idą wybory, trzeba pamiętać jak pisiory kradną i ich ocenić a nie łasić się na zasiłki, zapomogi i promowanie patologii żyjącej na koszt pracujących i przedsiębiorców. Komuna wraca, trzeba to zatrzymać.

  4. Witam czytając tu komentarze nie wiem czy się z nich śmiać czy płakać sami wybitni znawcy tematu a tak naprawdę to cielęta beż pojęcia o rolnictwie Madrych zgrywaja przed klawiatura A jak jest naprawdę Jestem z branży rolniczej i co mogę napisać otóż że te protesty to nic nie dały to taki polityczny PR nic więcej a Kołodziejczak i jego Agrounia na wsi ma marginalne poparcie kolejna rzecz dopłaty do zboża moje pytanie brzmi gdzie go wsypią? Dopłaty do nawozów kolejna bzdura zakaz kolejna bzdura jak pociągi i tiry jechały tak jadą na Ukrainie nie ma prywatnych gospodarstwo tak jak u nas tam są holdingi niemieckie holenderskie itd u nas rolnik ma na wszystko kaganiec tam rano pryskamy po południu kosimy czy zrywamy zero kontroli więc jak ktoś twierdzi że polski rolnik go truje to życzę smacznego mieska mleka jajek mąki z Ukrainy pewnie będzie lepsza niż polska

    • Co to za jakaś cholerna moda, żeby wszystko pisać jednym zdaniem? Masz łeb na karku gościu, bo mądre rzeczy piszesz, ale zadbaj trochę o Polski język… No jak można być aż takim ignorantem?

  5. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chichot Losu

    Pomyślcie: gdyby nie to tanie zboże zza Buga, ile kosztowałby dziś chleb z ponoć lepszego, ale sporo droższego, polskiego zboża.

    • Bez żadnego problemu znajdziesz informacje (nawet tutaj na lublin112), że prokuratura zamojska wszczęła postępowanie w sprawie oszustwa polegającego na sprzedaży młynom pszenicy technicznej nienadającej się do celów spożywczych.
      Osobną sprawą jest jeszcze używanie środków, które są wycofane czy też zabronione w krajach UE.
      Dotyczy to zarówno produkcji zbóż jak też hodowli kurczaków.
      A „najzabawniejsze” w tym wszystkim (biorąc pod uwagę to, co napisałeś) jest to, że przecież ta techniczna pszenica nie była przecież sprzedawana młynom po atrakcyjnie niskiej cenie.
      Na tym właśnie polegało między innymi oszustwo.
      Kupić tanio pszenicę techniczną i sprzedać jako normalną po cenie rynkowej.
      Zadowolony?
      To smacznego 🙂

    • Tanie zboże to było w zakupie na Urainie panie myślicielu.

  6. Nie wierzycie rządowi na który głosowaliście??????

    • Pani rozumiem jest nieomylna w życiu? Co to za głupi argument, że przecież na nich głosowali… Zobaczyli, że nie jest tak jak miało być więc teraz uderzają się w pierś, a Wy cały czas to samo. Tylko podgrzewacie konflikt i podziały społeczne taką głupią argumentacją. Jak dla mnie wróg jest jeden – polska polityka. Od kiedy tylko się nią minimalnie interesuje jest chora, patologiczna i skorumpowana. Ciągle słychać jad, nienawiść, podział, zamieszanie w afery, korupcję itd. Jedni rozdają nie swoje pieniądze, inni wyprzedają Polski majątek, przedłużają wiek emerytalny, latają prywatnie z rodziną rządowymi samolotami, wydają pieniądze na fikcyjne wybory, oddają Polskę Unii, bronią Polskę przed Unią, obsadzają spółki swoimi ludźmi i tak dalej. Cały ten system to jakieś nieporozumienie. A 2/3 moich rodaków kłóci się, że lepszy jest PiS albo PO. O to im chodzi, żebyśmy się kłócili. Stworzyli idealny podział. Cieszą się Wami. Bawią się Wami. Karmią się Wami.

Z kraju

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia