Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Pracownicy Domu Kultury zrealizowali klip ukazujący wsparcie i solidarność z Ukrainą. Sprawą zajmie się prokuratura

Stowarzyszenie Upamiętniania Polaków Pomordowanych na Wołyniu skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez pracowników Zamojskiego Domu Kultury. Chodzi o promowanie utworem faszystowskiej ideologii, jaką jest banderyzm.

55 komentarzy

  1. Odwieczne pytanie: – co autor miał na myśli? Czytam te durne komentarze i ręce opadają. Przecież ci pracownicy domu kultury sarkastycznie przypomnieli jednym i drugim o zbrodniach na Wołyniu.

  2. janusz ty ukrainofobie…. co ty bredzisz w komentarzach na profilu stowarzyszenia ? śmiem twierdzić z komentarzy że ukraińca i żyda poznasz po zapachu… kiedyś też byli szmalcownicy wiesz czym się zajmowali ? nawracanie prawosławnych mówi ci to coś ? palenie cerkwi? to też propaganda ? zapytaj się sławka czy zna historię „ognia” on w partyzantach oblatany to ci opowie…. proszę nie wkładać wszystkich do jednego worka

  3. Polski zamordyzm i nienawiść przemawia w komentarzach. „Wielka wiedza, znajomość tematu” a przy okazji zaściankowość i wizja co najmniej piekła. A komu z Was wyrżnięto dziadków i pradziadków na Wołyniu? Ilu z Was odwiedza nie istniejące wioski na Ukrainie gdzie stare drzewa rosną na krwi Waszych bliskich? Ja to znam, czuję i przeżywam. Ale wiem też, że na historię trzeba patrzeć przez pryzmat wieków a nie lat. I my Polacy i Ukraińcy wyżynaliśmy się wzajemnie przez wieki, ale chcemy pamiętają tylko Wołyń i to tylko z jednej perspektywy. Ten na którym wymordowana została część naszych rodaków ale i ten sam który Rzeczpospolita Obojga Narodów do spółki z ruskimi towarzyszami na siłę próbowali sobie podporządkować idąc po trupach do celu choćby na terenach województw wołyńskiego, kijowskiego i czernichowskiego.
    Czerwona Kalina to pieśń ludowa a to że była śpiewana przez różne formacje na Ukrainie, po różnych stronach frontu, przez Polaków na Podolu, Wołyniu czy Polesiu również. Tak, śpiewali ją również strzelcy siczowi walczący zarówno z bolszewikami jak i białymi. A ilu z Was pamięta z historii, że to Polacy, łamiąc rozejm w 1919 roku rozbiły ich szeregi internując w obozach choćby na wspominanym Wołyniu. Teraz zaśpiewały ją dzieci i młodzież, bo w dzisiejszych czasach stała się akurat symbolem tragicznej obrony przed Rosyjskim agresorem.
    Zamiast podsycać nienawiść w komentarzach, warto uczyć się historii, tej trudnej również, przekazywać ją swoim dzieciom ale uczyć też szacunku do drugiego człowieka i wybaczenia błędów przeszłości. Inaczej Wasza złe emocje cofną nas w rozwoju o dekady tak bardzo jak bardzo w dniu 24 lutego zdezaktualizowało się hasło „Nigdy więcej wojny”

Z kraju