Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Potrącił dziecko i uciekł. Poszkodowany chłopiec trafił do szpitala, trwają poszukiwania kierowcy

Trwają intensywne poszukiwania kierowcy, który potrącił przechodzącego przez jezdnię 10-letniego chłopca, a następnie uciekł z miejsca wypadku. Dziecko przebywa w szpitalu.

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim prowadzą intensywne czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie kierowcy, który w piątek po południu potrącił dziecko i uciekł z miejsca wypadku. Zdarzenie miało miejsce około godziny 17.30 w miejscowości Niezabitów w gminie Poniatowa. Służby ratunkowe zostały powiadomione o potrąceniu 10-letniego chłopca.

Jak wstepnie ustalono, chłopiec przechodził przez jezdnię. Kiedy pokonał już całą szerokość ulicy i jedną nogą był na chodniku, został potrącony. Z relacji świadków wynika, że kierowca nawet nie zwolnił. Nie interesując się losem rannego dziecka odjechał z miejsca wypadku.

Chłopiec doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala. Z przekazanych nam informacji wynika, że ma m.in. złamania kości. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Policjanci zabezpieczyli na miejscu ślady, cały czas poszukują też sprawcy wypadku.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)

13 komentarzy

  1. Na pewno się zgłosi jak wytrzeźwieje po szoku POalkocholowym…

  2. Niektórzy nie mają mózgu i wszystko kojarzy im się z „czymś ” np z seksem ,polityką ,”AŁDI ” czy „niemieckim szrotem ” .Ot taka choroba mózgu ,niby nie widoczna ale jednak uciążliwa dla otoczenia

  3. POpaprańce się zagotowały

  4. Facet nie jest glupi. Gdyby zostal, to stracilby prawko za jazde po pijaku, a nawet moglby pojsc siedziec, skoro dzieciak ma polamane kosci. No i musialby oplacac koszty jego leczenia. A tak uciekl i teraz sie cieszy z tego co zrobil.

    • Wystarczy, że od pojazdu odpadł dowolny element w postaci szkiełka od kierunkowskazu, listwy maskującej itp., a wtedy nie wyjdzie z podziwu, jak mu do drzwi zapukają…

      • To się okaże..wystarczy, że zdąży wytrzeźwieć i przy odpowiednim składzie sadu, okaże się że był w szoku i miał mocno ograniczoną zdolność podejmowania decyzji albo nawet nie zauważył zdarzenia wszak było po zmroku a chłopiec miał ciemna odzież bez odblaskowych elementów…, biegły ustali iż nie da się z całą pewnością stwierdzić, ze chłopiec nie wbiegł mu prosto pod koła… że poruszał się z prędkością 45 km/h,.. itd itp… werdykt -niewinny – czyż nie takie zapadały wyroki???

  5. Powinien się zatrzymać i udzielić pomocy nic go nie tłumaczy!

  6. Gdyby sie zatrzymal, to mialby problemy, a tak to uciekl i wszystko ma gdzieś.

  7. Marcin z Łukowa… wszystko dokładnie opisujesz jakbyś miał już do czynienia z takim zdarzeniem…

Z kraju