Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Na potęgę kradną to co wyrośnie na polach. Rano hurtownicy, później rowerzyści, wieczorem całe rodziny

W ostatnich dniach coraz częściej otrzymujemy informacje na temat kradzieży warzyw i owoców, do jakich dochodzi na polach, szczególnie w pobliżu Lublina. Skarżą się też działkowicze ze znajdujących się na terenie miasta ogródków działkowych. Niekiedy złodzieje potrafią ukraść nawet większość upraw.

51 komentarzy

  1. Gonić kijami, a jak się nawinie to lać, ile wlezie, aż bydło przypomni sobie przykazanie z dekalogu!

  2. Widok kilkunastu rowerów na własnym polu i szarańczy wpieprzającej na wyścigi świeżo pryskane owoce – bezcenne. Nie wiadomo tylko co robić – uśmiechać się z satysfakcją pod wąsem, czy szukać obrzyna na strychu. 😉

  3. Ponoć KRADZIONE NIE TUCZY 😀

  4. WYBORCY PIS – IM SIĘ POPROSTU NALEŻY, ONI NIE KRADNĄ TYLKO PRZEJMUJĄ BO JAKO SUWEREN MAJĄ DO TEGO PRAWO

    • no debil no….

    • Swieta prawda ?

    • Przecież to PO oderwano od koryta, dlaczego więc wyjeżdżasz z wyborcami PiS? Wysyp złodziei w tym roku to nie przypadek. Żuk to przewidział budując im ścieżki rowerowe. Państwowego kraść nie mogą to z przyzwyczajenia na prywatne się przerzucili. Będzie ich co raz więcej, co chwila ktoś z kwikiem stanowisko opuszcza

    • Stawiam na wyborców PO, PSL i wielbicieli KOD – odstawieni od koryta ale już tak się przyzwyczaili do kradzionego, że nie mogą przestać…

  5. może i nie tuczy, ale oby sraczki przysporzyło….

  6. dobra zmiana. 500 to za mało…

  7. Jeżeli chodzi o działki, to większości kradzieży dokonują zapewne sami działkowcy okradając siebie nawzajem. Teren ogrodzony, więc delikwent z zewnątrz nie będzie forsował ogrodzenia, żeby ukraść kilka rzodkiewek. Z tym lasem, to ludzie nie muszą wiedzieć, że jest prywatny. W przeciwieństwie do inych krajów, w Polsce ogromna większość lasów jest państwowa i wstęp do nich, jak i zbieranie runa są legalne. Z tymi rowerzystami to mam mieszane uczucia. Z jednej strony są zwykli złodzieje, którzy jedynie wykorzystują rower jako środek transportu na pole i przewiezienia łupów. Z drugiej jednak strony są pasjonaci jazdy na rowerze, którzy podczas wyjazdów okradają innych. Wiem o tym, bo na popularnym portalu internetowym dla rowerzystów pojawiają się opisy wycieczek „na szaber”. Głównie w okolice Sandomierza. Jakoś jeszcze nikt nie chwalił się kradzieżą cebuli i marchewki z Zemborzyc. Gdy jeżdżę rowerem po Lubelszczyźnie często widzę, że brzegi upraw są solidnie przetrzebione i wiem, że na miejscu okradanego właściciela zrobiłbym złapanemu sprawcy niezłe kuku.

  8. A gdzie 500+ miało pomóc: d hehe

  9. PO to grupa kolesiów Tusk i Kopacz trzymali się razem i w PO było ok Schetynie też się marzyła władza, w końcu ją dostał co nie jest w smak grupie trzymającą z Kopaczową . Więc kilku musiał wyrzucić pierwsza frakcja się oburzyła solidaryzując się z wyrzuconymi. Normalnie jak dzieci i młodzież na podwórku tylko w innej skali.

  10. Obrzynek to może za dużo ale jak ma ogrodzenie to jaki problem puścić kundla przypominającego pitbula?

Z kraju