Policjanci dbają o bezpieczeństwo na granicy polsko-białoruskiej wykorzystując do tego celu konie. Mundurowi patrolują tereny w rejonie rzeki Bug, a także sprawdzają kompleksy leśne. Co ważne, funkcjonariusze są w stanie dotrzeć w miejsca trudno dostępne, takie do których nie dojadą pojazdami służbowymi.
Zdjęcia z przestarzałych smartfonów będą wysyłać do ministerstwa, hahaha